Proszę o pomoc, opiekanad kotem, 2-5.06, Poznań!

Witam,
mam problem... a chodzi mianowicie o to, że wyjeżdzam na chrzest (zostane chrzestną!), nie będzie mnie w Poznaniu około 4-5 dni i nie mam z kim zostawić mojego kota
Wyjazd planuję na dni: 2-5 czerwca. W poznaniu studiuję i mieszkam z chłopakiem, niestety oboje wyjeżdzamy na tych kilka dni. Nie mam tutaj żadnej rodziny, a najbliższe, zaufane mi osoby nie przepadają za kotami
To może kila słów o Leonie
Leon ma już pół roku, jest u nas od końca stycznia.
Jest kotem domowym, świat ogląda zza okna. Jest zaszczepiony, odpchlony i na nic nie choruje.
Nie jest jeszcze wykastrowany, ale kastracje mamy wstępnie umówioną na początek lipca.
Załatwia się do kuwety, nie sika po kątach. Uwielbia obserwować gołębie przez okno i bardzo się przy tym emocjonuje.
Jedną z jego ulubionych zabaw jest ganianie za muchami, wywija wtedy jak baletnica
Niestety raz uryzła go osa lub pszczoła i teraz boi się też dużych brzęczących much. Boi się też pralki, odkurzacza i czasem mioteł.
Zabawką, którą najbardziej lubi jest mała myszka z grzechotką w środku. W tej zabawie uczestniczę zawsze ja albo moj chlopak, ponieważ Leon lubi jak się jemu rzuca myszkę, on po nią biegnie, przynosi, my rzucamy i tak w kółko...
Karmimy go suchym Royal Caninem Kitten, czasem dostaje jakieś kabanoski i inne smakołyki.
Ostatnio kiedy wyjeżdzałam na dwa dni, zostawiłam go samego w domu.
Jak wróciłam był taki stęskniony, że aż mi sie go zrobiło szkoda.
Boję się go zostawiać w hotelu dla zwierząt, nie chcę żeby cały dzień siedział w klatce.
Chcę zeby miał kontakt z ludzmi, był w normalnym domu.
Bardzo go rozpieszczamy, szczególnie ja, Leon jest moim kocim dzieckiem i nie wyobrażam sobie jechać bez niego ale nie mam wyboru!
Proszę, jeśli ktos z Was mógłby go wziąć na tych kilka dni, będę bardzo wdzięczna.
Dla pewności, czy jest zdrowy, pójdę jeszcze z nim do weterynarza.
W zamian za opiekę Leonem, mogę w czymś pomóc - zrobić zakupy, pomóc na działce, cokolwiek.
Oferuję również drobny prezent w podzięce.
Proszę kogoś o pomoc!
Zdjcia leona:
1. Miał około2-3 miesiące:
http://imgur.com/qtJVF
2. Tak wygląda obecnie:
http://imgur.com/Cpsrm
3. Tutaj widać jego piękne oczy
http://imgur.com/Xpr7Q
4. Zabawne:
http://imgur.com/2a3PS
Tutaj macie inne posty, które pisałam o Leonie:
viewtopic.php?f=1&t=138367
viewtopic.php?f=1&t=17373&start=1230
mam problem... a chodzi mianowicie o to, że wyjeżdzam na chrzest (zostane chrzestną!), nie będzie mnie w Poznaniu około 4-5 dni i nie mam z kim zostawić mojego kota


To może kila słów o Leonie

Leon ma już pół roku, jest u nas od końca stycznia.
Jest kotem domowym, świat ogląda zza okna. Jest zaszczepiony, odpchlony i na nic nie choruje.
Nie jest jeszcze wykastrowany, ale kastracje mamy wstępnie umówioną na początek lipca.
Załatwia się do kuwety, nie sika po kątach. Uwielbia obserwować gołębie przez okno i bardzo się przy tym emocjonuje.
Jedną z jego ulubionych zabaw jest ganianie za muchami, wywija wtedy jak baletnica

Niestety raz uryzła go osa lub pszczoła i teraz boi się też dużych brzęczących much. Boi się też pralki, odkurzacza i czasem mioteł.
Zabawką, którą najbardziej lubi jest mała myszka z grzechotką w środku. W tej zabawie uczestniczę zawsze ja albo moj chlopak, ponieważ Leon lubi jak się jemu rzuca myszkę, on po nią biegnie, przynosi, my rzucamy i tak w kółko...
Karmimy go suchym Royal Caninem Kitten, czasem dostaje jakieś kabanoski i inne smakołyki.
Ostatnio kiedy wyjeżdzałam na dwa dni, zostawiłam go samego w domu.
Jak wróciłam był taki stęskniony, że aż mi sie go zrobiło szkoda.
Boję się go zostawiać w hotelu dla zwierząt, nie chcę żeby cały dzień siedział w klatce.
Chcę zeby miał kontakt z ludzmi, był w normalnym domu.
Bardzo go rozpieszczamy, szczególnie ja, Leon jest moim kocim dzieckiem i nie wyobrażam sobie jechać bez niego ale nie mam wyboru!
Proszę, jeśli ktos z Was mógłby go wziąć na tych kilka dni, będę bardzo wdzięczna.
Dla pewności, czy jest zdrowy, pójdę jeszcze z nim do weterynarza.
W zamian za opiekę Leonem, mogę w czymś pomóc - zrobić zakupy, pomóc na działce, cokolwiek.
Oferuję również drobny prezent w podzięce.
Proszę kogoś o pomoc!
Zdjcia leona:
1. Miał około2-3 miesiące:
http://imgur.com/qtJVF
2. Tak wygląda obecnie:
http://imgur.com/Cpsrm
3. Tutaj widać jego piękne oczy

http://imgur.com/Xpr7Q
4. Zabawne:
http://imgur.com/2a3PS
Tutaj macie inne posty, które pisałam o Leonie:
viewtopic.php?f=1&t=138367
viewtopic.php?f=1&t=17373&start=1230