Miau.PL

Po przestudiowaniu niektórych watków z forum postanowiłam zmienic mojemu kotu karmę na TOTW. Na szczęście nie ma zastrzeżeń i je. Na razie mieszam z poprzednią i nie ograniczam jedzenia (jest chudy, gdy do mnie trafił 4 tygodnie temu ważył 2,8 kg, teraz 3,3 kg). Ale przyjdzie moment, gdy przestawi się całkowicie na nową i trzeba będzie pewnie jednak jedzenie wydzielać.
Niestety w worku z karmą nie ma miarki (nie wysypywałam całości, ale ręką przegrzebałam zawartośc worka i wydaje mi się , że nie ma). A dawkowanie jest określone w częściach miarki.
Stąd moje 2 pytania.
Czy ktos mógłby mi napisać, ile wagowo lub objętościowo (obojętne, mogę odmierzyć lub odważyć) karmy mieści się w jednej miarce TOTW?
Po osiągnięciu jakiej masy należy kotu zacząć wydzielać jedzenie, zgodnie z zaleceniami na opakowaniu karmy?

TOTW nie musisz odmierzać, to karma bezzbożowa, od niej kot raczej nie utyje do rangi grubasa.

To czemu na opakowaniu podają dawkowanie w zależności od wagi kota? Myślałam, że trzeba się do tego stosować.
Przepraszam jesli moje pytania wydaja się Wam durne. Ale jestem świeżą włąścicielka kota. Poprzedniego miałam ok. 18 lat temu - a przez większośc jego 17-letniego życia nie było takich "cudów na patyku" dla zwierząt. (Swoja drogą kot na tym co było wtedy dostępne dożył, mniemam , dość słusznego wieku)

Owszem, nawet na TOTW utyje.

Nie mam przed sobą opakowania, ale majaczy mi się, że na opakowaniu są podane dawki w szklankach(?) lub filiżankach(?), czyli ok 200 ml objętości.
Miarki nigdy nie ma i nie było w TOTW.

Na opakowaniu, które mam jest dawkowanie: measuring cups/day np. 1/2-3/4

Cup to filiżanka, owszem, ale są rózne filiżanki. Chyba, że to juz nieistotny szczegół czy filiżanka ma 150 czy 200, czy 250 ml?
W karmie, którą je mój pies tez nie ma miarek, ale jest dawkowanie w gramach, więc plus-minus wiadomo.

aaa, no właśnie, 'cup', przyjęłam, że chodzi o kubek i stąd mi wyszło 200 ml. Ale ja i ta sypię na oko i dopasowuję do kota, bo jeden utyje na mniejszej dawce, inny na większej nie utyje. Dawkowanie producenta i tak traktuję mocno orientacyjnie.

1 cup = 200 ml wg miary amerykańskiej

Ok. Dziękuję dziewczyny. To już jako takie rozeznanie mam.
Ale będę wdzięczna za wszelkie inne sugestie "praktyków" dotyczące karmienia ta karmą.

Moje koty dostają 1/2 miarki na dzień + mokre (ok dużej łychy) na dobę. Przy przestawianiu z karmy zawierającej zboża trzeba brac pod uwagę, że TOTW jest lepiej wchłanialna, przez co kupy sa bardziej twarde. Jeżeli kot ma skłonność do zaparć/ma nadwagę trzeba uważać by się nie zatkał.

Na Hodowlanym jest teraz wątek o skażeniu jednej z partii tej karmy salmonellą.

Ja nim karmię już kilka lat, jestem zadowolona. Koty też.

MariaD pisze:Moje koty dostają 1/2 miarki na dzień + mokre (ok dużej łychy) na dobę. Przy przestawianiu z karmy zawierającej zboża trzeba brac pod uwagę, że TOTW jest lepiej wchłanialna, przez co kupy sa bardziej twarde. Jeżeli kot ma skłonność do zaparć/ma nadwagę trzeba uważać by się nie zatkał.

Na Hodowlanym jest teraz wątek o skażeniu jednej z partii tej karmy salmonellą.

Ja nim karmię już kilka lat, jestem zadowolona. Koty też.

Pogrubienie moje: czyli jak? Dawać też mokrą na przykład, tak? Czy coś jeszcze? A jaką mokra karmę dajesz swoim? Mój póki co nie jest wybredny, więc myslę, że teraz zaakceptuje wszystko. Kupy są "serdelkowate". Zobaczę jak to będzie wyglądało teraz po mixie. Do tej pory jadł Purine Pro Plan. Pije dość sporo według mnie. Choć nie wiem ile wynosi "standardowa" norma wody dla kota? Można to okreslić, żeby wiedzieć czy pije za dużo lub za mało?

mgj pisze:czyli jak?

Tak jak zwyczajnie - obserwować czy jest urobek w kuwecie i czy nie jest za suchy i bobkowaty.

mgj pisze:Dawać też mokrą na przykład, tak?

Ja daję symboliczna kolację z mokrego w symbolicznych ilosciach.

mgj pisze:A jaką mokra karmę dajesz swoim?

Bozitę.

mgj pisze:Choć nie wiem ile wynosi "standardowa" norma wody dla kota? Można to okreslić, żeby wiedzieć czy pije za dużo lub za mało?

Nie mierzyłam, ale gdzieś widziałam normy wody dla kota. Przy suchym moje piją sporo. Fontanne napełniam co 2-3 dzien, mają tez wiadro z woda na balkonie i dodatkowa miskę.