Strona 1 z 1

Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Czw maja 24, 2012 21:53
przez Huiggi
Dziś zauważyłem, że mój kot ma jakąś dziurę w gardle/przełyku. Wyglądają jak jakieś dwie połączone. Chodzi teraz strasznie osłabiony i chyba nie może miauczeć (albo nie ma siły). Były pomysły, że albo się coś nadział, albo jakiś kocur go przegryzł, albo to jakiś robak mu wlazł. W każdym razie wygląda to strasznie i nie wiem co z tym zrobić. Widać mu środek gardła. O tej porze nie dostanę się do weterynarza. Przeżyje noc? :(

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Czw maja 24, 2012 22:45
przez wojtek_z
Człowieku, kto ci przez internet powie, co jest twojemu kotu i czy przeżyje do rana!? :evil: To żart jakiś, czy co??? Jazda do weta! Sprawdź w internecie, gdzie dyżuruje najbliższa nocna lecznica. Twój kot CIERPI! Chciałbyś taką dziurę mieć w gardle jak on i czekać z tym do rana???

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Czw maja 24, 2012 22:59
przez Beliowen
Jednak chyba próbowałabym zawieźć kota do weterynarza
jakaś lecznica całodobowa?
skąd jesteś?

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Pt maja 25, 2012 6:14
przez mikela
:strach:

i jak...?

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Pt maja 25, 2012 7:30
przez FeminaLaboriosa
i co z kotem ?...

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Pt maja 25, 2012 13:31
przez Huiggi
Okazało się, że trochę dramatyzowałem. To były ropniaki po niestety nie wiadomo czym. Zrobiłem mu wieczorem prowizoryczny kołnierz i już nie liże ran (miał jedną, ale wyszło na to, że sam rozlizywał i powstawało więcej dziur). Dostał jakiś spray i zastrzyk nasenny, teraz ma odpoczywać i nie zabrudzić sobie ran. Muszą się same zagoić.
Btw. Mieszkam na wsi, do najbliższego weterynarza mam dobre 30km.

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Pt maja 25, 2012 20:24
przez mikela
uff, to dobrze, bo ta dziura w przełyku działała na wyobraźnię :wink:
za powrót do zdrowia :ok:

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Pt maja 25, 2012 20:39
przez mziel52
A obróżki przeciwpchelnej nie nosił? Niektóre koty uczula i sobie dziury wydrapują.

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Sob maja 26, 2012 1:19
przez Huiggi
Nie nosił, to był po prostu taki typ. Ta afera go z jednej strony uratowała na 2-3 miesiące, bo to jeden z trzech młodych mojej nieco starszej kotki. Rodzice już mieli się ich pozbywać i wysłać je gdzieś do cioci na farmę.

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Sob maja 26, 2012 6:43
przez alix76
No to pomyśl o sterylizacji kotki - kotów jest bardzo dużo, więcej niż możliwości zapewnienia im opieki . Nie trzeba więcej ...

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Sob maja 26, 2012 12:45
przez Huiggi
Już o wszystko zadbał weterynarz, codziennie muszę jeździć z kotką na zastrzyk. Antybiotyk też już dostał. Wygląda to paskudnie, ale ma się zagoić:
http://i.imgur.com/CWZZu.jpg
http://i.imgur.com/xx6y7.jpg

Re: Kot z dziurą w przełyku

PostNapisane: Sob maja 26, 2012 14:06
przez felin
Wysterylizować wszystkie kotki, bo za chwilę będzie ich jeszcze więcej.