Miau.PL

Bardzo proszę o pomoc, bo się niepokoję. Jesteśmy ponad godzinę po zabiegu czyszczenia zębów (i - niestety - usuwaniu kilku). Wróciliśmy do domu, kotka leży, ale nadal nie reaguje nawet na dotknięcie ucha. Niestety u nas "we wiosce" zwanej miastem, tylko jeden wet ma rozwierak i musieliśmy wybrać tego, który podaje (podobno) troszkę za dużo znieczulenia, szczególnie kotom. Kiedy zacząć się poważnie niepokoić? Bo przerażona jestem już teraz. Po sterylce reagowała już w czasie pierwszej godziny po zabiegu, a teraz nic. Kotka ma 3,5 roku.

Bardzo proszę o pomoc i radę, kiedy dzwonić do weta w tej sprawie.

(Jeśli wybrałam zły dział, to przepraszam i proszę o przeniesienie.)

Kot różnie dlugo metabolizują narkozę. Godzina czy dwie to jeszcze nie jest tak dlugo.

Jak kotka?

Pojechaliśmy jednak drugi raz do weta i u niego zaczęła reagować na dotyk - zamrugała okiem. Teraz już się wybudziła i dochodzi do siebie. Zasiałam panikę trochę, ale jest już dobrze. Dziękuję

lepiej panikować niż potem żałować że się coś zlekceważyło

Ja zawsze w przypadku narkozy proszę o podanie na koniec 20 cm podskórnej wlewki z cocarboksylazą - to przyspiesza metabolizowanie, poprawia natlenowanie i diurezę.