Strona 1 z 2

Julka jutro idzie do domu!!! Dasza i Elza potrzebują pomocy!

PostNapisane: Czw kwi 15, 2004 14:23
przez miki
W schronisku już od dawna jest koteczka, cudowna, przemiła, łagodna...
Długo siedziała, w końcu poszła do domu i niedługo znowu wróciła bo... wystraszyła się małego dziecka, które za nią biegało i podrapała je.

Julka znowu jest w schronisku, kot jest potwornie złamany psychicznie :( Jula jest nie do poznania :( z garnącego się do ludzi kota stała się kotem wiecznie zwiniętym w kłębek, niereagującym ani na swoje imię, ani na głaskanie, jest bardzo zrezygnowana

Jej zdjęcia są (jak zwykle) na stronie www.kocie-zycie.prv.pl zaznaczyłam jej zdjęcie pomarańczową ramką bo bardzo potrzebuje pomocy

proszę pytajcie gdzie się da, pomóżcie znaleźć dla niej dom!!

PostNapisane: Czw kwi 15, 2004 14:25
przez ara
:cry: nie pomoge, ale trzymam kciuki za dziewczynke :ok:

PostNapisane: Czw kwi 15, 2004 14:33
przez RyuChanek i Betix
przesliczna kotka, tak bardzo nam jej żal!!! :cry: :cry: :cry: Cóz kiedy serce wielkie tylko kieszeń pusta :cry:

PostNapisane: Czw kwi 15, 2004 14:34
przez Bomba
qrewskie , zaje ..... czasy ......

PostNapisane: Czw kwi 15, 2004 16:00
przez Wojtek
Przygarnę kota lub kotkę,wykastrowanego lub sterylizowanego,zaszczpionego,w wieku 1-2 lat.każdy kolor oprócz bialego i rudego.PILNE
tylko we Wrocławiu
Agata
(071)7990043
agatatom@go2.pl
12 Mar at 16:42:58

-----------------------------------------------------

PILNIE PRZYJME LUB TANIO KUPIE MAŁEGO KOCURKA!!!
WROCŁAW kontakt pod nr (071)7957222
lub na email : www.mixa00@wp.pl
31 Mar at 14:29:45

-----------------------------------------------------

Przygarnę kotkę
Bardzo chętnie przyjmę pod swój dach małą kotkę (dachowca). Zależy mi na tym SZALENIE!
Najchętniej z Wrocławia lub najbliższej okolicy.
Natalia Struńska:
Tel: 601-341-108
natastruna@o2.pl
08 Apr at 09:34:28

PostNapisane: Pt kwi 16, 2004 6:22
przez miki
Wojtku, do dziewczyny z pierwszego ogłoszenia pisałam już w marcu - okazało się, że ma już upatrzonego kota po zmarłej osobie (były cztery koty ale wszystkie udało się ulokować a ten którego mieli zabrać był ostatnim), myślę, że ogłoszenie jest nieaktualne ale mogę jeszcze zapytać czy mają tego kota (ale po rozmowie telefonicznej to raczej czułam, że już na 100% się zdecydowała)

Natalia już czeka na informację ode mnie na temat kotki ale niestety tylko malutkiej, jak tylko pojawią się maluchy mam się z nią skontaktować

do gościa od kocurka zaraz napiszę ale nie sądzę by zmienił zdanie i zechciał 3 letnią kotkę :(

PostNapisane: Pt kwi 16, 2004 6:34
przez RyuChanek i Betix
:cry: :(

PostNapisane: Pt kwi 16, 2004 8:21
przez miki
up!

PostNapisane: Pt kwi 16, 2004 12:34
przez miki
mam ogromną prośbę - ponieważ za godzinę wychodzę z pracy i pewnie przez weekend nie będę miała dostępu do netu podtrzymajcie ten wątek dobrze? To naprawdę ważne bo koteczka długo nie wytrzyma w tym schronisku :( a im więcej osób zobaczy i popyta wśród znajomych tym większe kocisko ma szanse....

PostNapisane: Pt kwi 16, 2004 12:38
przez Bomba
Q ...............

PostNapisane: Pt kwi 16, 2004 14:14
przez merefenebef
Ech. Ja bym tą koteczkę chętnie wzięła - ślicznie by z Lufką razem wyglądały 8) ale dopóki nie dojdę do tego co dolega mojemu kotkowi (może być grzybica albo uczulenie na dokładnie wszystko) to mi mój TZ na drugiego kotka nie pozwoli :cry: buuu
trzymam kciuki za koteczkę - żeby znalazła dobry domek.
przecież ona jest taka śliczna :1luvu:
Niech ją ktoś pokocha

PostNapisane: Pt kwi 16, 2004 14:39
przez ara
ja trzymam kciuki w dlaszym ciagu, niech znajdzie swojego czlowieka :ok:

PostNapisane: Pt kwi 16, 2004 21:12
przez kiwi
Dokładnie jest tak, że Julka załamała się po sterylce aborcyjnej. Ślidziłam jej stan od początku kiedy zjawiła się w schronisku. Była pełną życia kicią, która dumnie prezentowała swój brzuszek.
Widziałam ją już po zabiegu... :( smutną i zrezygnowaną. Teraz jest jeszcze gorzej. Jest ciągle szansa bo jak się do niej mówi i ją głaszcze to reaguje cudownie. Jest dalej kochana i słodka i ufna!

PostNapisane: Sob kwi 17, 2004 22:19
przez mysikluliczek
up

PostNapisane: Nie kwi 18, 2004 10:55
przez zuza
Do gory!
merefenebef - jest lekarz z bicomem we Wrocku jakby co. Moge pania Beate o kontakt spytac!