Miau.PL

Chyba nie bardzo. Zauważyłam u kotka, którego dostałam od znajomych 3 dni temu, pchły. Pojechałam do weta, ona mi odrobaczyła i ogólny przgląd. Mówiła, że zadziała na pchły po 30 min max. Patrzę po 2h i nadal po nich chodzą. Dała mi takie krople którymi też posmarowala mu kark, zebym to zrobila za tydzien ale w tej sytuacji jeszcze raz kark mu posmarowalam. I dalej nic. Nie wiem co robić.

A jaki to był środek?
Fiprex? Frontline? Stronghold?

Żaden preparat nie zlikwiduje wszystkich pcheł w ciągu 30 minut.
Frontline likwiduje do 98% pcheł w czasie do 12 godzin, a Fiprex w ciągu 24-48 godzin, ale przy dużej inwazji może to trwać dłużej, a także nie wszystkie pchły mogą zostać wybite za pierwszym razem.
Drugą dawkę preparatów, które wymieniłam, podaje się (przeciwko pchłom) dopiero po kilku tygodniach.

Nie trzeba było dawać drugiej dawki od razu - to silnie trujące preparaty.
W jakim wieku jest kotek?
Jak się czuje?

Jeżli to był preparat z tubki, taki do zkraplania na kark, to nie działa natychmiastowo. Pchła musi ukąsić i dopiero pada. Nie wszystkie przeciez gryzą jednocześnie.
Szybciej działa preparat w spray ale nie daje gwarancji wytłuczenia wszsytkich pasożytów, bo jakaś pchła może się ukryć w miejscach, których się nei spryskuje np w uchu, pod ogonem, itp.
Niepotrzebnie dałaś drugą dawkę, ale rozumiem, że wet wprowadził Cię w bład taką informacją.

Czym innym jest odrobaczenie pod względem robaków wewnętrznych (nicienie i tasiemce).
Jeżeli wet dał Stronhold, to działa również na nicienie, ale na tasiemce już nie.
Jeżeli Fiprex lub Fronline to było tylko odpchlanie i odkleszczanie.

Dlatego proponuję za jakiś czas iść z nim na właściwe odrobaczenie tabletką lub pastą podawaną doustnie. Można kupić tabletkę i właściwą dawkę stosownie do wagi podać samemu w domu.