Miau.PL

Witam serdecznie, z góry przepraszam jeśli założony temat już był poruszony ale jestem tu nowa
A więc tak 25.04 kupiłam koteczkę prawie 9 tygodniową była już odrobaczana ale nie znam dokładnej daty. Wczoraj (30.04) byłam u weterynarza na pierwszym szczepieniu, lekarz nie pytając mnie i nic nie wspominając zaszczepił moją kotkę dwiema szczepionkami Versifel CVR i Leukocell2. Koteczka od popołudnia była ospała ale chętna do jedzenia, wieczorem zauważyłam na jej oczkach białe błony, dzisiaj już jest wszystko w porządku
I tu moje pytanie czy za 3 tygodnie będę musiała powtórzyć szczepienie na białaczkę? Czy mogę poprosić lekarza żeby jej nie robił mimo że pierwsza dawka była podana? Dodam że kotek nie wychodzi na zewnątrz. I druga sprawa dzien przed szczepieniem, w nocy mała zrobiła kupę troszkę rzadszą, rano była szczepiona a po szczepieniu dostała rozwolnienia pod wieczór zauważyłam odrobinkę krwi w kale i raz zwymiotowała, lekarza badał kota przed szczepieniem i stwierdził ze kotek jest zdrowy. Czy to rozwolnienie mogło być spowodowane szczepionką chociaż jak wspomniałam wieczorem przed szczepieniem stolec był już luźniejszy, czy mogła być to wina karmy? Pani od której ją kupiłam kupowała zwykła marketową karmę, moja mała jadła Royal Canin suche + Whiskas puszka. W dzien rozwolnienia gotowałam jej kurczaka z ryżem i marchewką plus woda z odrobiną smecty. Dzisiaj kupiłam saszetki też Royal Canin, wiecej nie dam jej Whiskasa.
Z góry bardzo dziękuję za rady

Juliettaaa, witaj na forum .
Sądząc po opisie, to nie jest kot z hodowli tylko z "pseudohodowli" i musisz uważać na kicię, trudno bowiem powiedzieć, w jakich warunkach dorastała. Zajrzyj tutaj viewtopic.php?f=1&t=27018 i poczytaj o opiece na kotem i żywieniu kociaka. Na pewno Whiskas się nie nadaje. RC prędzej, moje koty znoszą dobrze, choć nie wszystkie.
Osłabienie po szczepieniu jest częste, zdaje się, ze białaczka dodatkowo obciąża organizm. Mój wet z zasady nie zaleca szczepienia białaczki kotom niewychodzącym i bez kontaktu z kotem białaczkowym. Odnośnie podania drugiej dawki, najlepiej skonsultuj się z innym wetem - wydaje mi się, że można doszczepić bez białaczki ale pewności nie mam. Pamiętaj, że szczepionka z białaczką jest droższa i wet może chcieć zarobić
Biała błona to trzecia powieka, jej widoczność świadczy o osłabieniu i zdarza się po szczepieniu albo w chorobie. Jeśli ją widać u zdrowego u kota, czas iść do weta.

Dziękuję za radę. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie odrobaczania, jak wspomniałam wcześniej pani od której kupiłam koteczkę odrobaczała ją ale nie podała mi daty. Kupiłam syrop na odrobaczanie na opakowaniu którego jest napisane że kotka powinno się odrobaczyć w 4, 6, 8, 10 i 12tygodniu życia a następnie co 2-3miesiące i teraz tak na jakimś forum wyczytałam, że należy odrobaczać na tydzień przed szczepieniem. Kolejna szczepionkę mamy umówioną na 21.05 czyli odrobaczyć powinnam 14.05. Kotka bedzie miała 12 tygodni ale co mam teraz zrobić z odrobaczaniem które powinno być wykonane 2 tyg przed tym z 14.05 czyli wczoraj . Uff ale to zagmatwane...

A kicia miała zrobiony test przed szczepieniem?

Niestety nie miała, teraz jestem zła na siebie bo w tych sprawach jestem zielona

No więc właśnie ... to są niektórzy weci
W sumie to trochę patowa sytuacja teraz. Ja bym zrobiła test i zaszczepiła drugi raz.
Przy pierwszym szczepieniu zalecane jest powtórzenie po miesiącu, żeby szczepionka się utrwaliła.
Przy późniejszych - jednorazowo. Ale test to podstawa. Skąd jesteś?

Ja nie wiem, czy u kociąt testy są miarodajne . Trudno, stało się, teraz ogranicz straty - upewnij się, że bezpiecznie możesz doszczepić bez białaczki.
Odrobacz ją 14.05. Teraz by nie odrobaczala, skoro jest osłabiona po szczepieniu. Możesz skontaktować się z poprzednią opiekunką? Weź jednak pod uwagę, że może nie mówić prawdy a wpisów nie masz.
A czy drugie szczepienie nie jest 4 tygodnie po pierwszym? Wtedy za tydzień odrobaczasz, za trzy poprawiasz i za cztery szczepisz?

Tak myślę i chyba zdecyduję się na ten test i powtórkę szczepienia, chociaż nie jestem tym faktem zachwycona i na samą myśl że moja koteczka ma znowu tak cierpieć (o ile te rozwolnienie było szczepionką spowodowane) to bym tego veta udusiła. Ja mieszkam w UK i niestety tu też mój błąd że nie sprawdziłam jak oni tu szczepią.

Tutaj w Uk jest 3 tygodnie po pierwszym szczepieniu i w tym problem, też tak uważam żeby poczekać do 14.05 teraz nawet bym nie miała serca podawać jej kolejnej chemii na ten biedny brzuszek.

alix76 pisze:Ja nie wiem, czy u kociąt testy są miarodajne . Trudno, stało się, teraz ogranicz straty - upewnij się, że bezpiecznie możesz doszczepić bez białaczki.

nie są, kociak musi mieć przynajmniej 6 miesięcy, żeby test wyszedł miarodajnie, wcześniej zawsze wyjdzie negatywny. Zrobiłabym tak samo jak piszę alix doszczepiła bez białaczki i zmieniła weta.

OlaLola pisze:

alix76 pisze:Ja nie wiem, czy u kociąt testy są miarodajne . Trudno, stało się, teraz ogranicz straty - upewnij się, że bezpiecznie możesz doszczepić bez białaczki.

nie są, kociak musi mieć przynajmniej 6 miesięcy, żeby test wyszedł miarodajnie, wcześniej zawsze wyjdzie negatywny. Zrobiłabym tak samo jak piszę alix doszczepiła bez białaczki i zmieniła weta.

To nie tak.
U kociaków też może wyjść test dodatni, jednak wynik nie jest miarodajny, bo organizm kociaka może zwalczyć białaczkę.

No ale teraz, kiedy kot jest po pierwszej dawce szczepienia, robienie testu nie ma sensu, prawda, Jana?

Beliowen pisze:No ale teraz, kiedy kot jest po pierwszej dawce szczepienia, robienie testu nie ma sensu, prawda, Jana?

Nie ma. Jeżeli kociak nie wychodzi (i nie będzie nigdy wychodził), to moim zdaniem nie ma też sensu doszczepiać, ale wtedy ta pierwsza szczepionka (Leukocell) się "zmarnuje".

No właśnie
tyle, że w tej sytuacji również przestaje mieć znaczenie, czy druga dawka będzie 3, czy 4 tygodnie po pierwszej

dlatego ja bym się skupiła na odrobaczaniu - zwłaszcza, jeśli kotka ma jakieś dolegliwości ze strony układu pokarmowego, bo może to być sygnał zarobaczenia
za kilka dni, np. 7 maja podałabym pierwszą dawkę środka odrobaczającego
21 maja - po dwóch tygodniach - drugą dawkę
a po kolejnym tygodniu, czyli 28 maja, drugą dawką szczepienia.

Z tego co mi wiadomo szczepienie należy powtórzyć 3 - 4 tygodnie po pierwszej dawce (4 tygodnie max).