Miau.PL

Siemka, po raz pierwszy jestem świadkiem gdy moja kotka jest w ciąży i kompletnie nie wiem jak sie zachować. Wody jej odeszly i urodziła jednego martwego kotka..., jest tylko ten jeden, jest szansa że jeszcze ma coś w brzuchu? Dodam tylko że dwa dni temu lekko krwawiła, delikatnie. Z góry dzieki za odp.

Kotkę powinien zobaczyć vet. Poproś o przyjazd do domu, jesli jest taka możliwość. Na ten czas skontaktuj się z jakimś szybko, bo życie kotki może być zagrożone. Dopisz w tytule skąd jesteś.

Kontaktowałeś/łaś się z vetem? Co powiedział?

Tutaj mają wizyty domowe:
http://www.wet-poznan.pl/
http://www.znanylekarz.pl/piotr-winieck ... -kobylnica
Ale może ktoś z Twoich okolic poleci kogoś.

Kiedy kotka urodziła tego martwego kociaka?

Powiedzial, że najlepiej by było jakby go zobaczył, ale narazie nie mam możliwości, zeby przyjechal. Poczekamy zobaczymy, kotka sie czuje dobrze chodzi po podworku i tylko co chwile wskakuje na kolana

Tego martwego urodziła z 50minut temu, siedzi sobie teraz na kocyku tam gdzie wcześniej rodziła i od czasu do czasu pije wode

A Ty nie masz możliwości jechać do veta? Przy okazji wizyty dopytaj o sterylizację kotki. Zaoszczędzisz jej chorób w przyszłości, a sobie stresu.

No wlasnie, teraz nie ma jak, a o sterylizacje zapytam fakt oszczedze sobie stresu jest to jej pierwszy poród

Do poczytania (ważne jest, aby kotka urodziła także łożysko):
http://www.vetopedia.pl/article158-1-Po ... kotki.html

i o sterylizacji:
http://zwierzak-w-domu.info/index.php?o ... &Itemid=23
http://zwierzak-w-domu.info/index.php?o ... &Itemid=50

Kotka jest spokojna, ma apetyt i wygląda dobrze, ale zastanawia mnie to że sie tuli jak nigdy. Jakby nigdy jej nikt nie głaskal, wskakuje na kolana i sie kladzie, ociera sie o rozne przedmioty, nigdy tak zbytnio nie robiła. Byc moze jest w szoku jeszcze po porodowym

Ciąża u kotek z jednym kociakiem zdarza się b. rzadko.
Natychmiast pędź do weta na USG czy i ile płodów zostało w kotce, jeśli są martwe, to zaczną się rozkładać, to po kotce.

Jak się czuje kotka dziś?

rano urodziła kolejnego kotka , martwy.. a czy to normalne że go zjadła? bo nie wiem co o tym myśleć.

reeisik pisze:rano urodziła kolejnego kotka , martwy.. a czy to normalne że go zjadła? bo nie wiem co o tym myśleć.

Jeśli nie jesteś żartownisiem IDŹ Z KOTKA DO WETERYNARZA!!!!!