Strona 1 z 1

Przeprowadzka z domu do mieszkania - koty wychodzace

PostNapisane: Pt kwi 13, 2012 11:03
przez kotka_helenka
Witam
Z powodow osobistych jestem zmuszona przeprowadzic sie z domu z ogrodem do mieszkania w bloku. Prosze podzielcie sie doswiadczeniem - czy ktos z Was, drodzy forumowicze, przechodzil przez cos podobnego? Kociaki sa mlode, roczne ale od malego sa przyzwyczajone do wychodzenia i strasznie sie martwie, ze wpadna w jakas...sama nie wiem: nerwice, depresje?

Re: Przeprowadzka z domu do mieszkania - koty wychodzace

PostNapisane: Pt kwi 13, 2012 17:35
przez wojtek_z
Nigdy nie byłem w takiej sytuacji, ale gdybym musiał, to bym zapewnił kociakom możliwie jak najwięcej dżungli i chaszczy 8) w domu, typu: gruby konar drzewa prowadzący na szafę, drabina, kocie półki przybite do ściany (tak aby kociaki mogły sobie z półki na półkę skakać, jak po schodkach). Wiem, że to może być niewykonalne z przyczyn finansowych lub lokalowych, ale na pewno trzeba kotom jakieś "atrakcje" wprowadzić... Koty lubią żyć na poziomie o "jedno pięterko wyżej" niż ludzie.

Re: Przeprowadzka z domu do mieszkania - koty wychodzace

PostNapisane: Pt kwi 13, 2012 19:04
przez dorota13
Przeprowadzałam się do mieszkania z wychodzącym kotem.
Kicia zniosła to bezproblemowo, od razu wiedziała do czego służy kuweta.

Ważne jest aby koty przewieźć na końcu przeprowadzki aby w nowym miejscu było już spokojnie (bez stukania, biegania i przerzucania rzeczy)
Zabierz ze sobą kocyki, zabawki i jak najwięcej rzeczy, które znają i mają znajomy zapach.
Możesz do kontaktu podłączyć feliwaya lub podawać uspokajającą karmę RC calm.

Nie wiem czy teraz mają w domu kuwetę.
Jeżeli nie korzystają bo tak jak moja królewna drą się pod drzwiami aby wypuścić, to trzeba zacząć od bezzapachowego żwirku lub piasku i odkrytej kuwety. Pokazać, pokopać razem z kotem...

Jeżeli przeprowadzasz się za chwilę to pomyśl też o paście odkłaczającej bo koty mają teraz zimowe futerka i będą bardzo gubić kłaczki.

Re: Przeprowadzka z domu do mieszkania - koty wychodzace

PostNapisane: Sob kwi 14, 2012 1:05
przez izka53
Przerabialam - może nie być latwo. Kocur byl przyzwyczajony do kuwety, ale i tak chcial wyjść, a tu blok 10 pięter, my na czwartym. Początkowo wychodzilam z nim na smyczy, ale stopniowo odzwyczajalam. Dwa razy uciekl na rusztowania - blok byl w remoncie. Ile kosztowalo mnie nerwów zdjęcie z rusztowanie , nie wspomnę. Byl brak apetytu, ostentacyjne lanie na moje rzeczy, gdy nie bylo mnie jeden dzień.
Z jednej strony dobrze, że nie jest to jeden kot, z drugiej - oczy dookola glowy trzeba rozmnożyć :mrgreen:

Re: Przeprowadzka z domu do mieszkania - koty wychodzace

PostNapisane: Pon kwi 16, 2012 13:26
przez kotka_helenka
Dzieki za odpowiedzi, koty korzystaja z kuwety. Jeden jest bardzo aktywny, poluje, spedza prawie caly dzien na zewnatrz drugi jest masywniejszy, wiecej spi i je. W ogole nie sa przyzwyczajone do szelek wiec z wychodzenie po przeprowadzce moze byc problem ale ciesze sie, ze sa osoby ktorym sie udalo :)

Re: Przeprowadzka z domu do mieszkania - koty wychodzace

PostNapisane: Pon kwi 16, 2012 14:22
przez jopop
koty bez problemu przyzwyczają się do nowych warunków, gorzej będzie z Tobą ;) bo miauczenie pod drzwiami trzeba po prostu przeczekać. Warto dawać kotom dużo ciepła, dużo czasu z nimi spędzać - to im ułatwi zmianę.

pamiętaj, że w mieszkaniu pojawiają się zagrożenia, o których nie myślałaś przedtem - przede wszystkim sprawa zabezpieczenia okien. Jako odpowiedzialny opiekun jeszcze PRZED wprowadzeniem kotów do nowego mieszkania powinnaś jakoś zabezpieczyć okna (i balkon, jeśli jest). Inaczej niestety Twoje koty będą bardzo zagrożone.

Oto strony o zabezpieczeniach: www.miau.pl/zabezpieczenia oraz http://kocia_stronka.republika.pl/siatki.html

Znajdziesz tam wiele podpowiedzi i wskazówek, jak będziesz mieć kłopoty to na pewno znajdziesz tu na forum kogoś, kto Ci coś podpowie.

Możliwie łagodnej przeprowadzki życzę ;)