Strona 1 z 1

Zaginela Kotka - Warszawa - Ursynów-Pyry

PostNapisane: Śro kwi 11, 2012 13:14
przez vega77
W niedziele lub poniedzialek 8-9 kwietnia zaginęła 2-letnia kotka.

Okolice ul. Rajskich Ptakow, Ursynów – Pyry, Warszawa
Kotka wabi się Marusia. Jest bardzo ufna i przyjazna.

Kotka jest brązowo- szaro-biala. Na łapkach białe skarpetki, na szyi biały kołnierz, zielone oczy.

Na kotke czeka zarozpaczone dziecko.

Będziemy wdzieczni za jakiekolwiek informacje!

Kontakt: 604 98 64 91

Re: Zaginela Kotka - Warszawa - Ursynów-Pyry

PostNapisane: Śro kwi 11, 2012 13:17
przez Gretta
Współczuję. :(
Zrób ogłoszenia w sieci, ale też papierowe, do rozklejenia w okolicy. Koniecznie ze zdjęciami (tutaj też wstaw zdjęcia!).
A przede wszystkim - szukaj kici! Ona może być blisko, tylko np. boi się wyjść.

Re: Zaginela Kotka - Warszawa - Ursynów-Pyry

PostNapisane: Śro kwi 11, 2012 14:24
przez ASK@
Pełno ogłoszeń.W każdym miejscu. Najlepiej najabrdziej chodliwych typu kościoły,markety, przy smietnikach ...Dobrze dać też nagrode. Pytać psiarzy na spacerach. Znaleźć karmicieli i powiadomic ich o zgubie dając swoje namiary.Monitorowac paluch cały czas czy tam nie trafiła.Nalezy też tam zgłosić zaginięcie kotki by w razie czego zadzwonili. Dać na ich stronie ogłoszenie.Najlepiej samemu się tam wybrac i powiesić papierówkę.Powiadomić najbliższych wetów, azyle i schrony.
Powiesić przy nawet odległych marketach bo ludzie przemieszczają sie.Nie wiadomo co kto zobaczy.Czasem koty znajdują sie daleko od miejsca zaginięcia.
Dobrze zrobic ulotki i powrzucać do skrzynek.
Powiadomić SM i straż dla zwierząt.
I chodzic,chodzić, chodzić...Przejrzeć piwnice, kaciarapy, zakamarki.Wracac wiele razy do tego samego miejsca i kiciać.Kot wystraszony nie musi sie od razu odezwać.Potrafi tak sie schowac,że nawet zaglądając kilka razy można przegapić.
Chodzić z kontenerkiem i czymś do jedzenia co lubi. Kot nawet miziak jak jest wystraszony nie zawsze da sie złapać.Nie mówiąc już o noszeniu. W nocy dobra jest latarka bo odblask kocich oczu widać.
Każdy pomysł jest dobry, byleby szukać.

A jak to sie stało???Wykastrowana?

Re: Zaginela Kotka - Warszawa - Ursynów-Pyry

PostNapisane: Śro kwi 11, 2012 17:20
przez vega77
Wykastrowana, zniknela z ogrodka, chodzila wolno. Durni jestesmy ze jej nie zaczipowalismy, zawsze wieksze szanse na znalezienie. Uwielbiala biegac, lapac motyle itp. Teraz to juz sama nie wiem co jest lepsze. Trzymac je w zamknieciu czy na wolnosci. Mam nadzieje, ze sie odnajdzie. Dzieki za informacje. Ruszamy w teren.

Re: Zaginela Kotka - Warszawa - Ursynów-Pyry

PostNapisane: Śro kwi 11, 2012 17:34
przez ASK@
Nie jestem za wypuszczaniem kotów.Nigdy nie ma pewności.Nigdy czy kotu coś się nie stanie. Czip zabezpiecza kota przy zaginięciu,jeśli go ktoś przygarnie i sprawdzi.Ale nie chroni go przed autami,złymi ludźmi,psami...
Życzę powodzenia. :ok:
Oby znalazła sie cała i zdrowa.

Co do wypuszczania.Tymczasuję. Moje koty idą do domów nie wychodzących.Nawet niektóre u nas buntują się pod drzwiami .Ale to mija.