Olsztyn.Zaginął kot.Karmiciele poszukiwani!

200 wystarczy, nawet 100. :ok:

Marzenia11 pisze:200 wystarczy, nawet 100.

dokładnie, 100

Nie żałujcie na nagrodę, są chętne do wsparcia, w tym ja (zadeklarowałam 30 zł).
Pamiętajcie, im wyższa nagroda tym większe zaangażowanie ludzi, bo im będzie bardzo zależeć na pieniądzach.
Oczywiście jeśli Wam zależy na tym aby jak najwięcej ludzi szukało kotki.
Gdyby się nie odnalazła, będziecie mieć więcej pieniędzy na pomoc innym kotom.
Ja jednak wierzę, że się odnajdzie, ale musi szukać wiele osób.
I w tym właśnie może pomóc nagroda. Im wyższa tym bardziej atrakcyjna.
A może być i tak jak w moim przypadku, że moją kotkę odnalazły dwie osoby.

Iwonami pisze:Nie żałujcie na nagrodę, są chętne do wsparcia, w tym ja (zadeklarowałam 30 zł).
Pamiętajcie, im wyższa nagroda tym większe zaangażowanie ludzi, bo im będzie bardzo zależeć na pieniądzach.
Oczywiście jeśli Wam zależy na tym aby jak najwięcej ludzi szukało kotki.
Gdyby się nie odnalazła, będziecie mieć więcej pieniędzy na pomoc innym kotom.
Ja jednak wierzę, że się odnajdzie, ale musi szukać wiele osób.
I w tym właśnie może pomóc nagroda. Bo może być tak jak w moim przypadku, że moją kotkę odnalazły dwie osoby.

Iwonko myślę że 200 zł nagrody będzie dużą kwotą, w naszym regionie ludzie zarabiają najniższą krajową, wiele osób nigdzie nie może znaleźć pracy, to na prawdę duże pieniądze.

joanna3113 pisze:
Iwonami pisze:Nie żałujcie na nagrodę, są chętne do wsparcia, w tym ja (zadeklarowałam 30 zł).
Pamiętajcie, im wyższa nagroda tym większe zaangażowanie ludzi, bo im będzie bardzo zależeć na pieniądzach.
Oczywiście jeśli Wam zależy na tym aby jak najwięcej ludzi szukało kotki.
Gdyby się nie odnalazła, będziecie mieć więcej pieniędzy na pomoc innym kotom.
Ja jednak wierzę, że się odnajdzie, ale musi szukać wiele osób.
I w tym właśnie może pomóc nagroda. Bo może być tak jak w moim przypadku, że moją kotkę odnalazły dwie osoby.

Iwonko myślę że 200 zł nagrody będzie dużą kwotą, w naszym regionie ludzie zarabiają najniższą krajową, wiele osób nigdzie nie może znaleźć pracy, to na prawdę duże pieniądze.

no własnie chcialam to samo napisac :ok:

Dlatego napisałam na początku, że to zależy od miasta i warunków życia.
W Warszawie 100 zł to jest nic.
Moja nagroda w wys. 500 zł spowodowała duże zainteresowanie i wiele osób dzwoniło do mnie z pytaniem czy nadal szukam kotki, gdy odpowiadałam że tak, to się cieszyli, że mają szansę na nagrodę. Dlatego uważam, że im nagroda wyższa tym szansa na większe zainteresowanie, a co za tym idzie większa szansa na odnalezienie kotki.
Wy na miejscu najlepiej wiecie, jaka nagroda będzie atrakcyjna.
Dzielę się z Wami moimi doświadczeniami w najlepszej wierze, mnie także zależy na tym aby się kicia odnalazła. Miałam do czynienia z kotem, który albo zaginął właścicielom, albo go wyrzucili. Nie dawał sobie rady, dlatego wiem jak to jest ważne, aby taki kot znalazł się jak najszybciej w swoim domu.

Iwonami pisze:Dzielę się z Wami moimi doświadczeniami w najlepszej wierze, mnie także zależy na tym aby się kicia odnalazła.

Wszystko co może przyczynić się do odnalezienia Wenus, jest bardzo cenne.
Potrzeba nam takich osób, jak Ty.
Dziękujemy bardzo. :1luvu:

Sihaja pisze:Byłam dziś na Kopernika, Kościuszki, zaszłam, też na Mazurską, tam jest dużo podwórek, chodziłam i rozglądałam się, niestety nie widziałam kici....

Dzięki, że poszłaś, ale szkoda, że Wenus tam nie było :cry: