Strona 1 z 1

Kot kicha krwią

PostNapisane: Pon kwi 09, 2012 9:44
przez Emilka
Najgorsze jest to, że nie potrafię zlokalizować, który to. Wszystkie są w doskonałej formie, mają apetyt, są wesołe, mają czyste okolice oczu i nosa, nie wychodzą z domu.

Wykluczam najstarszą białą kotkę, nie zauważyłam żeby kichała, poza tym ślady krwi znajduje w miejscach gdzie ona raczej nie chadza. Pozostają dwie kotki, obie w dzieciństwie przeżyły mocno zaawansowany KK. Jeżeli chodzi o ich defekty to jedna ma amputowane oko, przez sen trochę charczy. Drugiej permanentnie łzawią oczy. Kotki mają już ok 7-8 lat.

Wcześniej znalazłam kropelki krwi dwa razy, były to niewielke ilości więc stwierdziłam, że to się zdarza. Może naczynko pękło, może któraś gdzieś się uderzyła. Ale dzisiaj znalazłam spore ilości tych kropelek w różnych miejscach. I to już mnie zaniepokoiło. Po świętach oczywiście udam się do weta, ale może ktoś miał do czynienia z czymś podobnym.

Raczej wykluczam choroby wirusowe... Może to ma związek z przebytymi chorobami układu oddechowego? Ale dlaczego przez tyle lat nie było problemów? Martwię się. I zastanawiam się jakie badania może zalecić weterynarz...

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pon kwi 09, 2012 9:50
przez ASK@
Miałam kichanie z krwią u kotów mających problemy zdrowotne.Nawet po wyleczeniu, jedna z kotem ma ciągle wilgotny nos i często kicha seriami.Jesli z jakis powodów (np załamanie zdrowotne, którego jeszcze nie widać) kicha częściej pękają jej naczynka w nosku.
Moze jakiś ogólny wzmacniacz podac?

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pon kwi 09, 2012 10:45
przez Blue
A nie możesz "podejrzanych" kotek rozdzielić w osobnych pokojach?
Choć na jeden dzień - byłoby przynajmniej wiadomo którą należy dokładniej przebadać.

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pon kwi 09, 2012 10:54
przez Emilka
Niestety nie, mieszkamy w kawalerce :( Łazienka też jest mikroskopijna. Muszę być po prostu czujna, jak tylko usłyszę kichanie. Weterynarz chyba tak "na oko" też nie rozpozna, która to kotka... Problem jest też taki, że odstępy między tymi krwawieniami były dość spore, ok. 3 tygodni.

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pon kwi 09, 2012 11:28
przez dalia
a skąd pewność że krew "wyszła" z kota przy kichaniu?

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pon kwi 09, 2012 11:57
przez Emilka
Po rozprysku kropelek. Widać, że nie kapały tylko zostały wydmuchane.

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pon kwi 09, 2012 13:41
przez dokota
Na pewno warto zwrócić uwagę na układ krążenia, kichanie z kropelkami krwi bywa objawem nadciśnienia...

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pon kwi 09, 2012 14:05
przez ruru
Bubu, 14 letni kot moich rodziców kicha tak, że czasem jest też krew
kichanie jest alergiczne, a krew, bo naczynka kruche
dostaje rutinoscorbin na wzmocnienie naczynek krwionośnych

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pt sie 10, 2012 7:35
przez z_lasu
Witam. Moją 7-tygodniową kotkę wyrwałam trzy dni temu ze schroniska. Dziewczynka odświerzbiana, nafaszerowana zastrzykami mającymi pomóc na biegunkę, pod ciągłą opieką lekarza. Zauważyłam jednak dwie rzeczy, które bardzo mnie zaniepokoiły. Przedwczoraj, po pierwszej serii zastrzyków, kicia już w domu nerwowo podskakiwała machała główką, tocząc bąble piany z pysia. Ten objaw ustąpił, ale pojawił się kolejny, jeszcze bardziej niepokojący, który nie pozwolił mi dzisiaj przespać nocy. Od dwóch dni kotka kichała. Wczoraj przytkał jej się nos. Podczas wizyty kontrolnej Pani weterynarz powiedziała, że w nosku nic nie widzi, a maluchy lubią zwiedzać zakamarki, więc możliwe, że to wina podrażnienia kurzem. Jednak kot drożności nie odzyskał, całą noc oddychała pysiem charcząc, a wczoraj wieczorem dwa razy kichnęła skrzepem krwi, przy czym cały czas łzawi jej jedno oko. Dzisiaj i tak wybieramy się do weterynarza, ale chciałabym poglądowo mieć pojęcie co to może być. Kocie mamy, spotkałyście się z czymś takim?

Proszę o pomoc i dziękuję. Nie wiem czy mam pędzić do weta już teraz z samego rana, czy poczekać do wieczora, tak jak pojawiałam się z nią od trzech dni.

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pt sie 10, 2012 10:56
przez z_lasu
Infekcja górnych dróg oddechowych. Cóż, karmimy małą strzykawkami z różnymi specyfikami takimi jak Rutinacea. Antybiotyk i osłonkę Bieda też dostała. Na szczęście humor dopisuje, apetyt również, a to na duuuuży +. Życzcie nam wytrwałości!

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pt sie 10, 2012 13:56
przez Arcana
Krew z psyka moze miec zwiazek ze stanem pyska, dziasel, zebow. Sprawdzasz to czasem u weta?
Ja kiedys tez nerwowo fundowalam kotu przeswietlenie brzuchala, a krew sie brala z pysia, nieoczyszczonych zebow.

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Pt sie 10, 2012 14:10
przez Falka
Krwawienie z nosa, kichanie z krwią może być też przy chłoniaku nosa.

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Sob paź 13, 2012 16:16
przez metysss
Witam

Mam podobny przypadek nabyłem kilka dni temu kotkę z katarem podaję jej rutinoskorbin w płynie i nie pomaga od wczoraj zauważyłem że kotka kicha też krwią co na to poradzić ?

Re: Kot kicha krwią

PostNapisane: Sob paź 13, 2012 19:08
przez beata1973
Wet musi obejrzeć kotkę