Strona 1 z 2
fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 16:27
przez nkasia-84
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 18:15
przez asia2
na podstawie czego lekarz stwierdziła że to fip? Może ma zapalenie wątroby albo inny stan zapalny. To dość zaawansowany wiek.
Nie bardzo rozumiem, piszesz że został na noc i okaże się co mu jest. Na podstawie czego?
Nie wiem jakie badania krwi mial robione ale na fip może wskazać niski stosunek albumin do globumin.
Jesli coś z watroba- antybiotyk, oslonowo np. trilac, a także ornipural, solvertyl. Przy zapaleniu wątroby tez może zbierać się plyn w brzuszku ale o tym nie piszesz.
Skąd pomysł z Fip? Miał gorączkę, biegunki, ma płyn w brzuszku, czy coś je, wet obliczyła stosunek A/G
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 19:38
przez nkasia-84
Kot miał robione badanie krwi i jakieś tam inne nie wiem jakie dokładnie.Dość długo to trwało.Z badania krwi wyszło,że ma wyniki wątrobowe są fatalne.Nerki są ok.Kot jest strasznie odwodniony,musiał zostać na noc bo będzie mieć podłączoną kroplówkę i dostanie leki.Naszczęście nie miał gorączki.Jedzenia szukał,ale jak mu podałam to tylko powąchał i się oblizywał(wet stwierdził,że to odruch wymiotny).Wody trochę wczoraj popił,ale po godzinie zwrócił z taką żółtą wydzieliną.Wet stwierdził ,że to albo zatrucie albo właśnie ten fip.Zatrucie,ale od czego?Kot od czasu operacji usunięcia oka nie wychodzi.Nie ma styczności z żadnymi trutkami ani z roślinami,jedzenie zawsze świeże i woda mineralna. O żadnym zbierającym płynie nic mi nie wiadomo,ale może to być postać sucha.Wet kazał brać też pod uwagę to że to fip bo mógł się zarazić w czasie kiedy swobodnie przebywał na dworze a mogło mu się dopiero teraz uaktywnić w wyniku stresu związanego z operacjami(najpierw usunięcie oka a potem kastracja).Teraz mi się przypomniało,że przy pierwszej ciąży jego matki wszystkie kotki wyzdychały a z drugiego miotu został tylko on(Nie wiem czy ma to coś wspólnego,ale mógł zarazić się od matki).Chyba,że jego stan jest związany z tym ,że bardzo dużo przyjmował antybiotyków(przed usunięciem oka miał też koci katar to też dostawał leki). Mam jutro dzwonić czy będe mogła kota na nic do domu zabrać czy lepiej będzie jak zostanie.Modle się o to żeby to było zwykłe zapalenie

.Tak mi go żal

bardzo jestem z nim zżyta i nie wyobrażam sobie życia bez niego

Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 19:40
przez nkasia-84
Już wiem ,że dziś bede mieć nocke z głowy...O niczym nie myśle tylko o nim

Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 19:46
przez OKI
Zapalenie wątroby i/lub dróg żółciowych może dawać takie objawy. To się leczy.
Może być spowodowane właśnie dużą ilością przyjmowanych leków, w tym antybiotyków. A objawy mogą wystąpić dopiero jak jest b. źle.
Czy przed tymi operacjami kot miał robione badania krwi? Jakie były wyniki wątrobowe?
Fip to raczej domena młodych kotów.
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 19:50
przez nkasia-84
Nie przypominam sobie.Kot miał robione badania przed operacją.dokładnie nie wiem pod jakim kątem,ale wet twierdził,że jest wszystko ok i nie ma żadnych problemów co do operacji
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 19:52
przez OKI
Szkoda

U kota w tym wieku badanie krwi przed podaniem narkozy powinno być obowiązkowe

Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 20:37
przez nkasia-84
Wiem że narkoza w tym wielu jest ryzykowną ale kot był nawadniany podczas operacji.Tylko ta wątroba wyszła teraz źle
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 20:38
przez OKI
W każdym wieku, wątrobie akurat nawadnianie wiele nie pomoże.
Kot dostaje coś wspomagającego na wątrobę? Co w ogóle teraz dostaje?
Edit: jeśli nie było robione, to warto zrobić USG
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 20:48
przez nkasia-84
Te wyniki wyszły bardzo źle:GPT 194 a powinno być do 39,ALP rozcienczyc próbę,GGT 10,7 a jest do 5 animol 0.Nie wiem czy coś to komuś coś mówi
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 20:52
przez nkasia-84
Tak dostał w zastrzykach leki.Ma dostawca kroplówkę codziennie i leki
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 20:53
przez OKI
Przy chorej wątrobie parametry tak skaczą - bardzo wysoko. Dobrze byłoby zrobić USG
Re: fip u kota

Napisane:
Czw kwi 05, 2012 22:01
przez asia2
Koty starsze , oslabione moga tez chorowac na FIP ale w tym przypadku ja w ogóle nie widzę podstaw by stawiać takie diagnozy. Usg- dobry pomysł , leczenie w kierunku zapalenia wątroby i przyjrzenie się wynikom badania krwi z określeniem A/G
Nic nie wiadomo na razie co się dzieje w kocie po tym co piszesz. Widac tylko że jest problem z watrobą. Jakie leki dostaje? Może powinnaś interesować się bardziej co aplikują kotu i na co go leczą? Jaki antybiotyk i inne. Dowiedz się. To Twój kot, wszystko musisz wiedzieć.
Niektórzy weci stawiają takie diagnozy i przestają leczyć.
Re: fip u kota

Napisane:
Pt kwi 06, 2012 13:50
przez nkasia-84
Wet przy każdym podawanym leku mówi dokładnie co podaje.Jest tyle tego że trudno zapamiętać.Asia2 jak to powinnam lepiej interesować się kotem

A ty tak wszystkie leki zawsze dobrze pamiętasz? Od ponad miesiąca średni 2razy w tygodniu jestem z nim w lecznicy.Za każdym razem ścisle stosuje się do zaleceń weta i chociaż po malutku kończą mi się oszczędności to nie żal mi ich tylko mojego kotka.Do mojego weta mam b.duże zaufanie.Jest rzeczowy i nigdy nie zostawił mnie na lodzie.Nawet w środku nocy kazał dzwonić jak się coś będzie działo niepokojącego.z całego jego zachowania i nawet z tego jak się zachowyje względem kota widać,że to wet z powołania
Re: fip u kota

Napisane:
Pt kwi 06, 2012 14:01
przez ASK@
Nie nie musisz pamiętać. .Ja na przykład nie pamiętam.Więc daję zeszyt i prosze grzecznie o wpisanie co, ile i kiedy. Nic nie daje gwarancji,ze nie zmienie weta .Albo będe musiała na cito gdzies jechac jak tego nie będzie. A MUSZĘ wiedzieć co kot bierze by inny wet nie popełnił błedu lub miał na czym sie oprzeć.