Strona 1 z 12

Pruszkowianki, cmentarniaczki i pers ;-)

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 2:22
przez monikah
Edycja 23.07.2012:
W związku z tym, że stadko się rozmnożyło :wink:, treść pierwszego posta przeniosłam do drugiego, a tutaj krótko przedstawiam pruszkowianki i cmentarniaki:

Maja
Obrazek


Zara:
Obrazek


Tola
Obrazek


Tosia
Obrazek


Luna - już w domku
Obrazek


"Szylkrecia" - Cudo
Obrazek


Tasiemka
Obrazek


Bonifacy - w domku z Rafałkiem :)
Obrazek


Franek - w nowym domu ze Stasiem
Obrazek


Renia - w nowym domku
Obrazek


Stefcia - już w domku :)
Obrazek


Staś - w nowym domu z Frankiem
Obrazek


Filipek - "ET" (*) 2.11.2012
Obrazek


Zuzia - "Siostrzyczka ET" - już w DS
Obrazek


Rafałek - w domku z Bonifacym - [*]
Obrazek


Jack Sparrow - już w domu
Obrazek


Will Turner - w nowym domku
Obrazek


Elizabeth Swann - w DS
Obrazek


Tia Dalma - w nowym domu zwana Ofelią :wink:
Obrazek


Pąsia - w domku w Łodzi
Obrazek


Elza - w DT u iskra666
Obrazek


Rózia - w nowym domu
Obrazek


Ajuto [*]
Obrazek


Farmacja - już w domku
Obrazek

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 2:23
przez monikah
Pruszkowianki złapałam do sterylki, na prośbę Pana, który je dokarmiał.
Mamuśka Maja rodziła dwa, trzy razy do roku - większość kociaków nie przeżywała.

Udało się jednak przeżyć sześciu córeczkom z zeszłorocznego, wiosennego lub letniego miotu, oraz rodzynkowi urodzonemu w grudniu. Rodzeństwo rodzynka utopiło się w beczce z deszczówką .

Maluch trafił do DT u Anuk i powoli pakuje już walizki na wyjazd do własnego domku. Dwie córeczki - Kola i Sasza zostały tymczasowo krakowiankami - są na DT u iskry666.

Mamuśka i pozostałe córeczki są u mnie. Miałam je wypuścić, gdy zrobi się cieplej, ale... nie powinny wracać tam, gdzie do tej pory żyły. Nie jest tam bezpiecznie...

Koteczki nie są dzikimi dzikunami. Nie pozwalają się dotykać (chociaż Tola i Tosia już się przełamują), ale widać, że sprawia im przyjemność mieszkanie w domu. Wykładają się swobodnie przy mnie, chodzą z podniesionymi ogonkami, bawią się zabawkami. Tola i Tosia bawią się nawet ze mną .
U mnie czeka je długa droga do pełnego oswojenia - mieszkają razem w jednym pokoju i nakręcają się wzajemnie, a ja nie mam dla nich dużo czasu.

Świetnie nadają się na dokocenie - spotkania z moimi kotami przebiegają pomyślnie - ze strony pruszkowianek ciekawość i luz, ze strony moich kotów przekleństwa .

Koteczki są wykastrowane, odrobaczone (czekam jeszcze na wynik badania kału), zaszczepione i zaczipowane. Wszystkie mają ujemne wyniki testów FIV/FeLV. Korzystają bezbłędnie z kuwety i to nawet krytej .

Mamuśka ma 2-3 lata, a dziewczynki - 10 miesięcy, do roku.

Szukam im tymczasów lub domów stałych, które trochę popracują nad ich stosunkiem do ludzi







Mamuśka Maja
Obrazek

Majeczka jest młodą koteczką, ma może 2-3 lata. Biedulka rodziła bez przerwy, a jej dzieci ginęły ciągle w niewyjaśnionych okolicznościach. Jest jeszcze nieufna, chowa się przede mną, ale według mnie musiała mieć kiedyś dom. Świadczy o tym jej zachowanie - podczas łapania do szczepienia i czipowania, próbowała się schować, ale kiedy już została złapana poddała się wszystkiemu bez walki, nawet słownej.
Zdjęcie na razie niezbyt dobrej jakości, bo Maja nie lubi aparatu :wink:. Jest piękna - czarna z prześwitującym pod spodem białym.

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 2:23
przez monikah
Zara

Obrazek

Obrazek

Zara to piękna, misiowata panienka z lekko spłaszczonym pyszczkiem. Kolor sierści ma podobny do mamusi, zachowanie zresztą też :wink:. Chowa się i czasem syczy, ale już coraz częściej nie przejmuje się moją obecnością, szczególnie w porze kolacji :wink:.

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 2:23
przez monikah
Luna

Obrazek

Obrazek

Luna to niebieska panienka. Jest już wyluzowana na tyle, że wykłada się przy mnie na parapecie, obserwuje mnie z ciekawością, szczególnie jak mam coś do jedzenia :wink:. Kiedy próbuję ją pogłaskać, woli jednak na wszelki wypadek się schować - to postęp, bo na początku syczała i pacała łapą :wink:.

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 2:24
przez monikah
Tola

Obrazek

Obrazek

Tola jest ciekawską koteczką, pięknie się bawi piórkami i wędkami. Na początku dawała się głaskać i nawet mruczała przy smyraniu pod bródką, ale po wielkiej rzezi niewiniątek (zwanej akcją szczepionkową) trochę przestała mi ufać i na wszelki wypadek ucieka przed ręką.

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 2:24
przez monikah
Tosia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tosia jest najodważniejsza z calego towarzystwa. Uwielbia patyczek z piórkami. Kiedy wchodzę, ustawia się po drugiej stronie drzwi, oczekując, że wsunę piórka pod drzwi, a ona będzie polować :wink:. Wychodzi czasem na wycieczki poza pokój - sama albo w towarzystwie Toli.

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 2:56
przez monikah
Trikotki na wycieczce :wink::

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 5:49
przez Kocie
piękna Lunka ... szkoda że tak póżno pokazałaś kotkę , bo już mamy w domku komplet

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Śro mar 28, 2012 7:05
przez livy
Piękne wszystkie :1luvu:

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Czw mar 29, 2012 23:13
przez iskra666
ładne te siostrzyczki moich tymczasików ;)

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Pt mar 30, 2012 0:40
przez monikah
Witamy gości na wątku :).

Dziewczynki jakiś czas temu dostały kawałek drapaka. A dokładniej dolną część wielkiego drapaka, który wyżej się połamał. To tylko budka na podwyższeniu i hamaczek, ale dziewczynkom bardzo się podoba i chętnie z niego korzystają. Trikotki wylegują się w hamaczku, a budkę okupują na zmianę Maja, Luna i Zara :).

Obrazek

Obrazek

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Pt mar 30, 2012 0:50
przez monikah
Dzisiaj kolej Luny na okupację budki :):
Obrazek


Tosia pokazała mi język, a potem upolowała piórka :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zajęli mi wszystkie miejsca, muszę przycupnąć w kąciku
Obrazek


Zara zaspana i wkurzona: Czego mnie budzisz i świecisz po oczach?
Obrazek

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Pt mar 30, 2012 13:46
przez vilinskonov
witam
szukam niebieskiego kociastego do adopcji (dokocenie)
Luna jest bardzo piękna wiec prosze o bliższe informacje na temat jej charakteru
nie kryje ze troche boje sie oswajania bo takze nie mam duzo czasu
w domu sa dwa koty - 5 letni Rolex i 3 letnia Kara
ale z drugiej storny Kara jak przyszla to tez niezbyt towarzystka była i dopiero od kilku miesiecy jest prawdziwym miziakiem a jest u mnei juz prawie 2 lata
prosze o inf. o koteczce - szczególnie czy jest dominujacym charkterem czy nie, jak ma sie do obcych kotów i dzieci, czy nie ma problemu z kuwetą i posikiwaniem poza nią ? niestety Rolexik posikuje w ramach protestu do róznych sytuacji i nie mogę pozwolić sobie na podobne zachowanie drugiego kota - Kara nie ma żadnych w tym kierunku problemów
czy kotka jest żywiołowa czy raczej spokojna ?
pozdrawiam

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Pt mar 30, 2012 15:57
przez monikah
Witaj vilinskonov :).

Wieczorem (a właściwie już w nocy) napiszę więcej o Lunie.
Teraz niestety wpadłam tylko na chwilę i zaraz muszę wyjść.

Re: Kolorowe pruszkowianki szukają DT a może nawet DS?

PostNapisane: Sob mar 31, 2012 21:55
przez vilinskonov
witam
czekam zatem na inf.
ostatnio tez mam malo czasu na neta wiec rozumiem
pozdr