Na wakacje z kotem do lasu?

Witajcie:)
Moja kotka ma 8 lat, niewychodząca, zawsze w domu, bojąca sie wyjść na zewnątrz. Jakiś czas temu nabyliśmy działkę leśną z domkiem nad Bugiem. W lato jesteśmy tam praktycznie cały czas, a od wiosny do jesieni jesteśmy w każdy weekend. W tamtym roku kotka zostawała zawsze w domu, zajmowali się nią dziadkowie tzn przychodzili codziennie ją nakarmić i wyczyścić kuwetę. Ogólnie moja kotka jest niedotykalska i nietowarzyska. Chciałabym ją wziąć z nami do tego lasu w wakacje, żeby się moze trochę poruszała, bo jest dosyć leniwa. Ale niem czy to jest dobry pomysł. Byłaby przywiązana do tarasu na 20m smyczy na szelkach i miałaby obróżke.
Ale jeśli nigdy nie nigdzie nie wychodziła i wiem, że ten wyjazd byłby dla niej przynajmniej na początku dużym stresem to czy myślicie, że warto? Nie zaszkodzi jej? A może to za duże ryzyko?
Moja kotka ma 8 lat, niewychodząca, zawsze w domu, bojąca sie wyjść na zewnątrz. Jakiś czas temu nabyliśmy działkę leśną z domkiem nad Bugiem. W lato jesteśmy tam praktycznie cały czas, a od wiosny do jesieni jesteśmy w każdy weekend. W tamtym roku kotka zostawała zawsze w domu, zajmowali się nią dziadkowie tzn przychodzili codziennie ją nakarmić i wyczyścić kuwetę. Ogólnie moja kotka jest niedotykalska i nietowarzyska. Chciałabym ją wziąć z nami do tego lasu w wakacje, żeby się moze trochę poruszała, bo jest dosyć leniwa. Ale niem czy to jest dobry pomysł. Byłaby przywiązana do tarasu na 20m smyczy na szelkach i miałaby obróżke.
Ale jeśli nigdy nie nigdzie nie wychodziła i wiem, że ten wyjazd byłby dla niej przynajmniej na początku dużym stresem to czy myślicie, że warto? Nie zaszkodzi jej? A może to za duże ryzyko?