eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 19, 2012 17:44 eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Witam serdecznie.

Bardzo prosiłabym o jaką kolwiek radę od bardziej doświadczonych kociarzy i zwłaszcza od tych, którzy mają doświadczenie z eozynofilowym zapaleniem dziąseł i alergią pokarmową.

Jestem właścicielką czteroletniego main coona i niestety od długiego czasu mam z kotem duże problemy.
Mój main coon nigdy nie należał do dużych kotów ponieważ jest niezwykle wybrednym niejadkiem jednak kilka miesięcy temu zauwazyłam, że ma niesamowicie przyspieszoną przemianę materii i strasznie śmierdzącą kupę. Baileys zaczął tracić na wadze wieć zabrałam go do weterynarza, któy stwierdził, że ma on eozynofilowe zapalenie dziąseł, które jest powiązane z jego problemami trawiennymi.

Baileys po uprzednim zbadaniu krwi, której wyniki były ok dostał swoją pierwszą dawkę sterydów i nastąpił cud. Przez trzy tygodnie nie miałam z nim najmniejszych problemów. Niestety kolejna dawka sterydów działała znacznie krócej (może z półtorej tygodnia) a kot zaczął tracić na wadze. Z 5,1 kg w ciągu trzech tygodni do 4,8 w ciągu kolejnych trzech tygodni do 4,6 kg.
Weterynarz powiedział, że jedyne co można zrobić to kontynuować podawanie sterydów i zmiana diety na karmę antyalergiczną Royal Canin hypoallergenic. Weterynarz powiedział mi również, że kategorycznie nie mogę podawać kotu żadnego innego jedzenia i tutaj pojawia się mój najwiekszy problem i czarna rozpacz :(
Od kilku dni Baileys dostaje wyłącznie RC Hypoallergenic i niestety nie chce go jeść. Tzn je, trochę i od czasu do czasu ale z pewnością nie tyle ile powinien natomiast obsesyjne próbuje sterroryzować wszystkich domowników i dostać swoje ulubione przysmaki.

Obawiam się, że zamiast pomagać kotu w przybraniu na wadze to jedynie go głodzę przez co pogarszam jego i tak kiepską kondycję ogólną.
Po drugie przeglądając internet nie spotkałam się z dosłowną informacją jako eozynofilowe zapelenie dziąseł albo zespół eozynofilowy mógł powodować przyspieszoną przemianę materii.

Jeśli ktoś z Was drodz forumowiczne spotkał się z podobnym przypadkiem bardzo proszę o jakąkolwiek informację i radę.
Nie wiem już jak mam pomóc mojemu wychudzonemu kotu :(((

redhead_girl

 
Posty: 6
Od: Pt paź 24, 2008 21:54
Lokalizacja: Niemcy

Post » Pon mar 19, 2012 18:31 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Cześć! Nie jestem wielkim ekspertem i doświadczenie w kocich chorobach przemiany materii mam niewielkie, ale wydaje mi się, że gdyby to rzeczywiście był problem z plazmocytarnym zapaleniem dziąseł to proces chorobowy dotyczył by tylko paszczy i karma dla alergików nic tu nie zmieni. Objawy które opisałaś bardziej by mi pasowały do jakiś zaburzeń wchłaniania (może trzustka?) Na prawdę niewiele mogę Ci doradzić, poprzeglądaj wątki ludzi, którzy mają koty z podobnymi problemami, a na pewno ktoś coś Ci podpowie! Trzymam kciuki za zdrowie kotka!
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 19:03 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Kot musi jeść. Jeśli nie chce jeść tej karmy, to spróbuj podać mu ostrożnie coś innego (co nie wywołuje specjalnie alergii). Nie wiem czy może być to kurczak z ryżem. Nie mam kotów z alergią (a pies mój np. ma uczulenie właśnie na nieprzetworzony drób).

Jeśli chodzi o eozynofilowe zapalenie dziąseł: podstawa to zmniejszenie stanu zapalnego. Jeśli jest bardzo źle to najpierw trzeba podawać antybiotyk, potem tylko dobrze dobrany steryd (steryd sterydowi nierówny). Ja bym się jeszcze zastanowiła nad usunięciem wszystkich lub części zębów, jeśli diagnoza jest trafna. I jeśli szyjki zębowe już są odsłonięte, albo zapalenie dziąseł mimo leków nie daje się usunąć.
Jeśli kot pozwala, to warto też by mu czyścić raz dziennie zęby (szczoteczką + pastą dla zwierząt, gazikiem z wodą utlenioną, albo czymkolwiek innym, co się do tego nadaje).
To powinno sprawę zębów i dziąseł polepszyć.


Nie podoba mi się jednak to chudnięcie i sama diagnoza :roll:

Mam wrażenie, że weterynarz nie do końca kota zdiagnozował (jakie badania były robione?).
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 19:15 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Moha pisze:gdyby to rzeczywiście był problem z plazmocytarnym zapaleniem dziąseł to proces chorobowy dotyczył by tylko paszczy i karma dla alergików nic tu nie zmieni. Objawy które opisałaś bardziej by mi pasowały do jakiś zaburzeń wchłaniania (może trzustka?)!


Bardzo dziękuję za odpowiedz. Ja również nie widzę dużego związku pomiędzy zapaleniem dziąseł a szybką przemianą materii ale muszę przyznać, że po podaniu sterydów kupa mojego kota nie śmierdzi i nie leci on do kuwety zaraz po jedzeniu ale jak na kota przystało po kilku godzinach.

redhead_girl

 
Posty: 6
Od: Pt paź 24, 2008 21:54
Lokalizacja: Niemcy

Post » Pon mar 19, 2012 19:19 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Bo sterydy ogólnie poprawiają zdrowie (i powodują tycie :twisted: ), nie tylko na dziąsła działają przecież ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 19:24 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

*anika* pisze:Jeśli chodzi o eozynofilowe zapalenie dziąseł: podstawa to zmniejszenie stanu zapalnego. Jeśli jest bardzo źle to najpierw trzeba podawać antybiotyk, potem tylko dobrze dobrany steryd (steryd sterydowi nierówny). Ja bym się jeszcze zastanowiła nad usunięciem wszystkich lub części zębów, jeśli diagnoza jest trafna. I jeśli szyjki zębowe już są odsłonięte, albo zapalenie dziąseł mimo leków nie daje się usunąć.
Jeśli kot pozwala, to warto też by mu czyścić raz dziennie zęby (szczoteczką + pastą dla zwierząt, gazikiem z wodą utlenioną, albo czymkolwiek innym, co się do tego nadaje).
To powinno sprawę zębów i dziąseł polepszyć.


Nie podoba mi się jednak to chudnięcie i sama diagnoza :roll:

Mam wrażenie, że weterynarz nie do końca kota zdiagnozował (jakie badania były robione?).


Aniko,
Dziąsła mojego kota nie wyglądają tragicznie. Ma on jedynie lekkie czerwone obwódki a stan zapalny po trzech dawkach sterydów znacząco się zmniejszył. Bardziej jak dziąsła martwi mnie jego kupa, którą robi zaraz po odejscu od miski. Jedzenie przez niego przelatuje. Ale i w tym przypadku po podaniu sterydów kupa jest normalna. Pierwszy zastrzyk działał przez przepisowe trzy tygodnie ale kolejne już tylko przez tydzień.
Natomiast o szczotkowaniu zębów nie ma mowy. Baileys jest ostatnio tak przerażony wizytami u weterynarza, że nie daje nic przy sobie zrobić.

Mnie również nie podoba się chudnięcie kota. On zawsze był wyjątkowo chudy i nigdy nie miał apetytu ale w ciągu ostatnich miesięcy zamienił się w szkielet pokryty futrem. Ale czy można się temu dziwić skoro jedzenie przez niego "przelatuje"?
Weterynarz pobrał Baileysowi krew na moje wyraźne życzenie i stwierdził, że nerki, wątroba i trzustka pracują normalnie.
Oczywiście kot zawsze był regulanie odrobaczany...

Czy masz może jakieś sugestie, jakie badania powinnam wykonać? może iść do innego weterynarza?

redhead_girl

 
Posty: 6
Od: Pt paź 24, 2008 21:54
Lokalizacja: Niemcy

Post » Pon mar 19, 2012 19:27 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

*anika* pisze:Bo sterydy ogólnie poprawiają zdrowie (i powodują tycie :twisted: ), nie tylko na dziąsła działają przecież ;)


Akurat nie jestem taka pewna czy sterydy poprawiają zdrowie:) Mój kot również nie utył a wrecz przeciwnie stracił na wadze.
Nie jestem ekspertem ale jeśli po sterydach jego kupa jest mniej śmierdząca ( a śmierdzi przeraźliwie! Mam drugiego kota wieć jest skala porównawcza) to coś musi być na rzeczy.

redhead_girl

 
Posty: 6
Od: Pt paź 24, 2008 21:54
Lokalizacja: Niemcy

Post » Pon mar 19, 2012 19:27 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

nie wiem, ale skoro weterynarz zrobił (i to dopiero po Twoich namowach :roll: ) tylko podstawowe badania krwi no to..... nie popisał się.

piszę pw.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 19:31 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Mam 2 kotki z eozynofilowym/plazmocytarnym zap. dziąseł i nigdy nie było u nich problemów z kupą, jeśli chudły to przez problemy z pobieraniem pokarmu. W momencie remisji jedzą i wypróżniają się normalnie, dlatego myślę, że Twój kot ma problem gdzieś niżej, że się tak wyrażę. Gdzieś mi się kołacze, że przy problemach z trzustką są tłuste i cuchnące mocno stolce. A poprawa po sterydzie może być dlatego, ze są to najsilniejsze leki przeciwzapalne, tylko w tym wypadku mogą "maskować" prawdziwy problem działając objawowo a nie zwalczając przyczyny.
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 19:34 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

nie mam doświadczeń z alergią ani szybką przemianą materii, ale mam jakieś z zapaleniem dziąseł. Wzięłam mojego kota już po ekstrakcji większości zębów. Przez pierwszy miesiąc było cudownie, doszedł do siebie, aż przyjemnie było na kota patrzeć. Po miesiącu zaczęły się schody-przestał jeść(tzn jadł ale b mało) sierść zaczęła mu wypadać garściami... poszłam do innego veta(co tobie też doradzam), i okazało się, że Rudolf ma po poprzedniej ekstrakcji zostawiony korzeń, który się paprze, a kły, które mu zostały, zaczynają się chwiać... musieliśmy mu usunąć wszystkie zęby i od tej pory jest nareszcie wszystko OK :) Może skonsultujcie się z vetem (innym) i rozważcie takie rozwiązanie-przy zapaleniu dziąseł to ostateczne ale bardzo często skuteczne rozwiązanie.
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 19:41 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Moha pisze:Mam 2 kotki z eozynofilowym/plazmocytarnym zap. dziąseł i nigdy nie było u nich problemów z kupą, jeśli chudły to przez problemy z pobieraniem pokarmu. W momencie remisji jedzą i wypróżniają się normalnie, dlatego myślę, że Twój kot ma problem gdzieś niżej, że się tak wyrażę. Gdzieś mi się kołacze, że przy problemach z trzustką są tłuste i cuchnące mocno stolce. A poprawa po sterydzie może być dlatego, ze są to najsilniejsze leki przeciwzapalne, tylko w tym wypadku mogą "maskować" prawdziwy problem działając objawowo a nie zwalczając przyczyny.


Będę musiała jeszcze raz pogadać z weterynarzem a w ostateczności poszukać innego.
Szkoda tylko, że do tej pory każdy vet mi tłumaczył, że przecież tak się zdarza, że kot jest chudy. A jak chudy to nawet dobrze bo nie będzie miał cukrzycy. Cholera mnie bierze jak o tym wszystkim pomyśle :/

Miśka74 pisze:Może skonsultujcie się z vetem (innym) i rozważcie takie rozwiązanie-przy zapaleniu dziąseł to ostateczne ale bardzo często skuteczne rozwiązanie.


Kurcze, jeszcze gdyby te dziąsła były w złym stanie to rozumiem. Ale one mają jedynie lekką obwódkę i z pewnościa nie uniemożliwiają mojemu kotu jedzenia. Co prawda nie chce on jeść karmy hipoalergicznej ale jakby dostał swojego kociego kabanosa to by wchłaniał jak odkurzacz;)
Z pewnością odwiedzę innego weterynarza

redhead_girl

 
Posty: 6
Od: Pt paź 24, 2008 21:54
Lokalizacja: Niemcy

Post » Pon mar 19, 2012 19:44 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

redhead_girl pisze:Aniko,
Dziąsła mojego kota nie wyglądają tragicznie. Ma on jedynie lekkie czerwone obwódki a stan zapalny po trzech dawkach sterydów znacząco się zmniejszył.

No to super :)

U moich kotów było krwawienie, całe mocno czerwono-krwiste dziąsła i potworny ból przy jedzeniu (jedna z kotek nie mogła nawet wziąć jedzenia do pyszczka, choćby najdelikatniej, od razu z bólu wypuszczała).

Jeśli są tylko lekko czerwone, to nie ma co się martwić ;)
Oczywiście w teorii powinny być idealnie różowe, ale u mało którego kota można do tak idealnego stanu doprowadzić dziąsła.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 19, 2012 20:02 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

*anika* pisze:
redhead_girl pisze:Aniko,
Dziąsła mojego kota nie wyglądają tragicznie. Ma on jedynie lekkie czerwone obwódki a stan zapalny po trzech dawkach sterydów znacząco się zmniejszył.

No to super :)

U moich kotów było krwawienie, całe mocno czerwono-krwiste dziąsła i potworny ból przy jedzeniu (jedna z kotek nie mogła nawet wziąć jedzenia do pyszczka, choćby najdelikatniej, od razu z bólu wypuszczała).

Jeśli są tylko lekko czerwone, to nie ma co się martwić ;)
Oczywiście w teorii powinny być idealnie różowe, ale u mało którego kota można do tak idealnego stanu doprowadzić dziąsła.


Jak już wspomniałam nie dziąsła są moim problemem ale jego bardzo szybka przemiana materii, śmierdząca kupa i utrata wagi. Weterynarz zwalił to na zapalenie dziąseł ale wg mnie nie trzyma się to kupy. W internecie nie znalazłam żadnego powiązania pomiędzy enofikatycznym zapaleniem dziąseł a szybką przemianą materii dlatego myślałam, że może tutaj znajdę kogoś kto zna podobny przypadek

redhead_girl

 
Posty: 6
Od: Pt paź 24, 2008 21:54
Lokalizacja: Niemcy

Post » Pon mar 19, 2012 20:29 Re: eozynofilowe zapalenie dziąseł a alergia pokarmowa.

Zrobiłabym u kocurka nie tylko szersze badania krwi, ale także USG brzucha/RTG. Myślę, że wobec oporów weta wobec badań, nie traciłabym czasu na chodzenie do niego. Faktem jest, że MOŻE się okazać, że kot MA eozynofilowe zapalenie jelit, ale trzeba także wykluczyć inne rzeczy.
A gdyby się tak okazało, to trzeba sprawdzić, co dokładnie działa na jelita drażniąco. Np. u mojego kocura są to jego własne, zlizane podczas pielęgnacji futerka kłaki. Dbanie o regularne, solidne odkładanie sprawia, że po steryd sięgamy teraz rzadziej, niż raz w roku.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot] i 90 gości