Strona 1 z 2

Fundacja Felis

PostNapisane: Sob mar 17, 2012 18:24
przez Kasia D.
Przez kilka lat nie prosiłam miau o pomoc, bo dawałam radę. Lepiej, gorzej ale jakoś się udawało.

Teraz mam sytuację kryzysową. Skumulowało się kilka wysokich rachunków, opłat za sterylki, i innych rzeczy.

Mam odłączony net ( piszę od wetki albo od sąsiadki), telefon tylko na rozmowy przychodzące i tylko do wtorku, niezapłacone aukcje adopcyjne na allegro, które już grozi sądem.
Nie stać nas nawet na opłatę urzędową za pozwolenie na zbiórki do puszek (82zł) , co podratowałoby budżet.

Kupuję tylko żwirek i jedzenie dla zwierzaków ( korpusy, ryż i duże psie puszki bo to najtaniej, suche tylko najtańsze i i tylko sporadycznie). Nie są w żadnym wypadku głodne, chore dostają na bieżąco leki. Ale nie wystarcza juz na nic innego.
Kotów jest ponad 60sztuk. I 12 psów.

Od miasta FF nie dostanie ani grosza. Nawet jednego talonu na sterylki. Trudno.

Moja prośba o pomoc skierowana jest do osób, które chcą i mogą pomóc.
Najbardziej potrzebne jest w tej chwili wsparcie finansowe.
Jesli ktoś chce pomóc inaczej- również będę wdzięczna.

Proszę osoby mi nieprzychylne o powstrzymanie się od złośliwych komentarzy.

Na forum będę chyba dopiero w poniedziałek. Ew. kontakt- tylko telefoniczny.

Re: FF - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Sob mar 17, 2012 19:19
przez CoToMa
Kasia D. pisze:Nie stać nas nawet na opłatę urzędową za pozwolenie na zbiórki do puszek (82zł) , co podratowałoby budżet.

OPP są zwolnione z tej opłaty.
Ostatnio składałam wniosek, nic nie płaciłam...

Re: FF - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Nie mar 18, 2012 3:19
przez mikela
Podniosę choć, bo sama nie mogę w tej chwili pomóc finansowo :(
Ale wiem, jak tam, na wschodzie Polski, jest potrzebna pomoc zwierzakom...

Re: FF - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Nie mar 18, 2012 18:03
przez miltonia
:(
Podnoszę bo ważne :!:

Re: FF - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Pon mar 19, 2012 14:10
przez Kasia D.
Nie wiedziałam, ze OPP są zwolnione. Muszę doczytać w przepisach.
Tak czy inaczej, zanim dostane pozwolenie, zanim nazbiera się do puszek- upłyną 2 miesiące :(

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Pon mar 19, 2012 22:03
przez marivel
może ktoś ....

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Pon mar 19, 2012 23:00
przez sisay
Dwa miesiące? Urząd miejski w Gliwicach wydaje zezwolenie od ręki. Zabrzański - w ciągu tygodnia.
Jesteście na Facebooku? jakieś wydarzenie przydałoby się zrobić.
Uderzcie do hurtowni zoologicznych, marketów - może mają karmę którą mogliby się podzielić.

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 8:56
przez Maryla
Kasi jest potrzebna realna pomoc
kto pomoze?

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 22:01
przez Kasia D.
Pomogła mi znajoma z Lublina, która jak się okazało podczytuje forum. Telefon już działa a dalej jakoś może sobie poradzę.
Dziękuję wszystkim.

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Wto kwi 17, 2012 12:54
przez Kasia D.
Znowu wracam z tą samą prośbą.
Nagromadziło się sporo zaległych rachunków.
One są w trzecim rzędzie ważności , po jedzeniu dla zwierzaków i po leczeniu.
Ale telefon znowu zagrożony wyłączeniem w obie strony. A bez tego-koniec.

Bardzo proszę wszystkich, którzy mogą pomóc o wsparcie.

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Wto kwi 24, 2012 12:04
przez grey
Przelew poszedł.Proszę podziekować Maryli :D

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Pt kwi 27, 2012 12:31
przez Kasia D.
Maryla- dziekuję serdecznie! :1luvu:

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Pt kwi 27, 2012 14:50
przez kinia098
Podniosę :!:

Re: Fundacja Felis - potrzebujemy wsparcia

PostNapisane: Pt maja 11, 2012 12:24
przez Kasia D.
Od miesiaca mieszkamy na wsi.


Obrazek

Mamy kaflowe piece i palimy pod kuchnią...

Obrazek

a felisowe koty awansowały na wiejskie koty wychodzące

Obrazek

Re: Fundacja Felis

PostNapisane: Pt maja 11, 2012 12:32
przez Maryla
ale moze kotom lepiej i maja wiecej miejsca?
a weta macie blisko?

:ok: