GD:DEXTER czyli "nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka"HELP

Od jakiegoś czasu pod moim domem zamieszkał wielki niekastrowany kocur.Super dla ludzi dla kotów zabójczy.Przegnał stado które dostałam w spadku po sąsiedzie.Jakieś 3 lata temu sterylizowałam tu 9 kocic.Wiem,że kotów było 17-19(dziadek sam nie wiedział)a zostało ok 10.To dzikusy wychodzące nocą,więc może tych których nie ma kryją się gdzieś,ale wątpię
Dexter przegnał kocury i gnębił te koty które zostały.Jest olbrzymim kotem a wczoraj musiałam zawiezć go do weta,bo ktoś połamał mu w kilku miejscach tylną łapkę.Myślę,że Dexter wdał się w bijatykę i jakiś kociolubny stanął w obronie swojego pupila
Noga została ześrubowana i za 6 tyg trzeba te śruby wyjąć.
No i mam problem z powodu 20 kotów i 3 psów absolutnie nie mam miejsca dla Dextera
Kot przebywa w lecznicy ale wątpię aby mógł tam zostać dłużej niż do poniedziałku
Potrzebuję Dt dla niego,pokryję wszystkie koszty karmy,żwiru dam mu kuwetę,będę z nim jezdziła do weta błagam o dt
Dexter przegnał kocury i gnębił te koty które zostały.Jest olbrzymim kotem a wczoraj musiałam zawiezć go do weta,bo ktoś połamał mu w kilku miejscach tylną łapkę.Myślę,że Dexter wdał się w bijatykę i jakiś kociolubny stanął w obronie swojego pupila

Noga została ześrubowana i za 6 tyg trzeba te śruby wyjąć.
No i mam problem z powodu 20 kotów i 3 psów absolutnie nie mam miejsca dla Dextera
Kot przebywa w lecznicy ale wątpię aby mógł tam zostać dłużej niż do poniedziałku
Potrzebuję Dt dla niego,pokryję wszystkie koszty karmy,żwiru dam mu kuwetę,będę z nim jezdziła do weta błagam o dt