Miau.PL

6.03.br. dostaliśmy wiadomość o młodej, błąkającej się po osiedlu, oswojonej szylkretce. Esza zabrała koteczkę. Mała dostałą na imię Koma. Wczoraj zawiozłyśmy ją na sterylkę. Koteczka miała mieć też zrobiony test FIV/Felv bo czekał na nią już tymczas. Dzisiaj okazało się, że Koma ma białaczkę Wszyscy są u nas zakoceni, nie mamy gdzie ulokować kici. Biochemia wyszła dobrze. Koma jest po sterylce. Mam nadzieję, że mała wróci do formy. Kotka ma ok.roku, jest drobna i śliczna.

Szukamy dla niej niezakoconego domu tymczasowego lub stałego.
W poniedziałek musimy ją zabrać z lecznicy.

hop hop...

Szukamy pilnie DT dla koteczki!

Koma jest śliczna, bardzo proludzka. Pomóżcie znaleźć dom, dajcie jej szansę!

Przed chwilka rozmawiałam z wetem. Koma czuje się dobrze. Świetnie zniosła sterylkę, ma apetyt.
Potrzebny na już DS, lub DT !!!

Bardzo dobrze, że Koma ma się dobrze. Martwiłam się, jak ona to zniesie...
Pilnie szukamy domu dla koteńki!

Jeszcze na domiar złego do CHATULA muszą wrócić 2 dorosłe kocurki, wyadoptowane 2 lata temu jako kociaki. Powód: Państwu urodziło się dziecko i mieszkanie, 38m2 jest za małe Chyba oszaleję...

Jaka piękna . My mamy dwa białaczkowce, nie musi być dom niezakocony, pozostałe trzeba tylko zaszczepić, Za domek cudności

Pojutrze musimy zabrać Komę z lecznicy... Gdzie my to maleństwo damy?

Podnoszę...

O kurcze, biedna maleńka.

Koteńka śliczna ona może być z kotami zdrowymi pod warunkiem że tamte są zaszczepione przeciw białaczce.Ja tak mam wyszło że mam 5 białaczkowych przypadkiem zachorowała jedna zrobiłam test i wyszedł dodatni i sprawdziłam resztę .I teraz zdrowe po szczepiłam po miesiącu trzeba szczepienie powtórzyć i można je razem puścić . Żyje się dalej ...

Podnoszę, bo sytuacja jest podbramkowa. Wszystkie DT mamy zakocone do granic możliwości. Nie ma czasu na szczepienie nawet 1, a pieniędzy na zaszczepienie kilku.
Musimy znaleźć dom dla Kamy na już!

Dodałam Komę do wątku adopcyjnego felvków viewtopic.php?f=13&t=135038&p=8139717#p8139717
Kciuki za DT.
Wiecie, że bywają wyniki fałszywie pozytywne... Jeśli kot jest bezobjawowy zawsze warto powtórzyć test.

fiszka13 pisze:Dodałam Komę do wątku adopcyjnego felvków viewtopic.php?f=13&t=135038&p=8139717#p8139717
Kciuki za DT.
Wiecie, że bywają wyniki fałszywie pozytywne... Jeśli kot jest bezobjawowy zawsze warto powtórzyć test.

Dzięki za dodanie Komy.
Jutro powtórzymy test. Mieliśmy kiedyś w CHATULU koteczkę, której FIV wyszedł fałszywie pozytywny.