Strona 1 z 1

Dziwne zachowanie Kiti po sterylce, trzymanie siu... :((

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 16:06
przez DiDi
Moja Kiti jest już po. Mam chyba poobgryzane wszystkie paznokcie. Ale mam do Was pytania bo mam wrażenie, że ona chyba nie zachwuje się normalnie :cry:
Sterylkę miała w piatek, wybudzała się bardzo długo, po dobie była w stanie coś zjeść czy wypić. Zrobiła się jakaś taka dziwna, śpi cały czas, a raczej drzemie, czasem się bardzo trzęsie, ja nie mam pojęcia od czego (z zimna??), mniej je, mniej pije. Jak była po zabiegu to bardzo szukała słońca, bardziej niż zwykle.
Ma też dziwne napady lizania mnie, co to oznacza?

Teraz leży mi na kolanach, drzemie i mruczy i trzęsie się.

Dziś idę na drugi zastrzyk - antybiotyk to się zapytam weta, ale może Wy coś mi nasuniecie?

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 16:12
przez mysikluliczek
To że odsypia to normalne, ale to, że się trzęsie? :? Nie wiem, Emi nie miała takich objawów. Spytaj lepiej weta.

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 16:17
przez DiDi
wydaje mi się, ale pewności nie mam, że trzęsie się podczas mruczenia, tak jakby mruczała całą sobą...

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 16:18
przez Lilu
:cry: nieweim co może jej jest . może trzęsie się bo szwy jej przeszkadzają :? . :oops:

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 16:22
przez DiDi
ona ma taki śmieszny kaftanik, i czasem mam wrażenie, ze dlatego tak długo śpi, bo się wstydzi w nim chodzić, a chodzi w nim bardzo nieporadnie strząsając łapkami jakby miał się od tego rozwiązać :)

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 16:30
przez Lilu
Lilu jak ma przykepaną sierść to się otrzepuje . Może kotka chce sobie jakoś zdjąć kaftanik ?

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 19:11
przez Beata
To pewnie wina kaftanika - niektore kotki bardzo zle go znosza i w ogole odmawiaja chodzenia :wink: . Ale jak bedziesz u weta, to zapytaj, moze bedzie widac jak drzy...
Po sterylce kotki moga robic sie bardziej przytulaste, wiec pewnie dlatego Cie lize - no i nie moze siebie wylizac a ma potrzebe? :roll:

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 19:41
przez Padme
Beata, komu się robią przytulaste, to sie robią... :wink: :twisted:

PostNapisane: Wto kwi 06, 2004 19:43
przez Beata
Padme pisze:Beata, komu się robią przytulaste, to sie robią... :wink: :twisted:

Dlatego napisalam "niektore" 8)

PostNapisane: Śro kwi 07, 2004 17:36
przez DiDi
Spieszę donieść, ze wetka potwierdziła, ze to może być od kaftanika, mam zrobić kontrolowane zdjęcie na 2 godziny i zobaczyć co się wtedy dzieje.

Dziękuję za wsparcie :)

PostNapisane: Śro kwi 07, 2004 17:58
przez Anja
Ja bym nie zdejmowala, bo potem trudno zalozyc przy swiezym szyciu :roll: . Zaden kot po sterylce nie zachowuje sie normalnie. Moja kotka przeszla wowczas wcielenie pt. Mechaniczny Pasikonik na Sztywnych Lapach poruszajacy sie wylacznie do tylu 8O :D . No coz widok byl tragikomiczny i przychodzily nam do glowy rowne podejrzenia od zaburzen blednika poprzez kompletna wariacje kotki. Po 10 dniach po zdjeciu kubraka kotka okazala sie sprawna fizycznie i psychicznie. To drzenie moze byc spowodowane typowym oslabieniem po sterylce. Trzeba zadbac, aby kotka miala cieplo, kaloryfery chyba jeszcze grzeja, oprocz tego zostaje przytulanie na kolankach :lol: .
Ma prawo sie czuc zle to dopiero dwa po zabiegu, postaw sie na jej miejscu, ma swieza rane, ktora pewnie ja boli, narkoza tez oglupia.
Bedzie dobrze, trzymajcie sie...koniecznie cieplo :D :!:

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 16:09
przez DiDi
Czy to, że kota nie trzyma czasem siu jest normalne?

Na święta mieliśmy u siebie w gościnie rodziców z kotem. Nie lubią się za bardzo, a do tego jeszcze Kiti dodatkowo była zestresowana ubrankiem. Podczas akcji bojowych Kiti się zdarzyło już dwa razy puścić, raz konkretnie, a raz kropelkowo.

Czy to mieści się w ryzyku związanym ze sterylizacją, czy coś nie poszło podcza zabiegu, a może to normalne?

zaniepokojona :cry:

PostNapisane: Wto kwi 13, 2004 18:25
przez Lilu
Może zrobiła siu z nerwów . Widziałam kota który jak się wściekł i zaczął gryść ze strachu , to zrobił siu może to stes