Miau.PL

Witam, mam pytanie, być może głupie ale wolę zapytać, niż zaszkodzić footerkom. Moje kociaste mają kamień na ząbkach, szczególnie 5 letni Bazylek. Wyczytałam na forum, że w czyszczeniu ząbków pomagają surowe skrzydełka kurczaka, ale znalazłam też informację, że kotom nie wolno podawać kurzych kości, bo mogą się rozpaść w drzazgi i spowodować uszkodzenie układu pokarmowego... Jakie są Wasze doświadczenia? Podawać skrzydełka czy nie podawać?

Pozdrawiam

Ja dla pewności podaję tylko ostatni fragment - same paluszki. Bardzo lubią
Reszta do zupy

http://www.youtube.com/watch?v=uzhmwgNbmL8

Z całego skrzydełka została dokładnie obrana z mięsa kość ramienna.

Z mojego doświadczenia (i zdobytej poprzez lektury wiedzy) wynika, że jeśli kot potrafi gryźć kości, to kości surowe - nawet kurze - są OK. Moje koty w ogóle surowym mięsem są żywione (dieta BARF), więc codziennie gryzą kawałki wołowiny, jakieś ścięgna czy kurze skrzydła, szyjki. Ze skrzydłem, jak widać, radzą sobie doskonale. Zęby mają idealne. To dzieciaki jeszcze, więc nie są może najlepszym przykładem, ale fakty pozostają faktami - jedynym sposobem na oczyszczenie zębów jest żucie twardych pokarmów. Żadne chrupki nie wyczyszczą zębów! To jest ściema i oszustwo. Albo gryzienie twardego mięsa i kości (na tyle miękkich, żeby kot dał radę je zmiażdżyć), albo codzienne szczotkowanie. My wybraliśmy metodę bardziej naturalną.

Nie zgodzę sie.
Tiger je karmy tylko z dużymi krokietami i nie ma ani grama kamienia. Fakt, ma dopiero 2 lata, ale gdyby było jak mówisz, miałby już niezły syf na zębach.
Mięso czasem zje, ale nie jako podstawa - nie lubi.

Wistra, odkładanie się kamienia to sprawa osobnicza - może on po prostu nie ma do tego tendencji. Suche karmy nijak nie "czyszczą zębów", bo się kruszą przy gryzieniu, mięso działa jednak zupełnie inaczej.

Wypowiem się za jakiś czas patrząc w paszczę 3ech kotów, na razie za młode, by oceniać

moja kota miała całkiem spory kamień, było w planach czyszczenie ząbków, ale zmieniłam chrupki na sanabelle dental i kamień z zębów zszedł.. ząbki jak nówki sztuki..

Mam też dwie 12-latnie jamniczki. Żyją razem, jedzą to samo - domowe żarcie, trochę surowego mięsa, czasem chrupki. Jedna ma trochę kamienia na kłach (niewiele), druga ma zęby czyste i białe jak szczeniak. To zdecydowanie także kwestia osobnicza.

A wszelkie dentystyczne chrupki mają też zmieniony skład. Dla zębów to dobrze, dla całości kota - nie wiem. Ale ja w ogóle nie lubię gotowych karm w żywieniu zwierząt. To są niestety przemielone odpadki w kolorowych workach.