Strona 1 z 2

dobra woda

PostNapisane: Śro lut 29, 2012 20:55
przez mama-san
Jaką wodę powinien pić kot? Przegotowana czy surową? zwykłą kranówkę (łee)? oligoceńską (my taką pijemy)? A może mineralną niskozmineralizowaną?

Re: dobra woda

PostNapisane: Śro lut 29, 2012 21:22
przez J.D.
ja podaję żródlaną;wetka powiedziała,że mineralne zawierają różne składniki,które z czasem mogą odkładać się w organizmie kota ale także i człowieka...

Re: dobra woda

PostNapisane: Śro lut 29, 2012 21:28
przez mama-san
J.D. pisze:ja podaję żródlaną;wetka powiedziała,że mineralne zawierają różne składniki,które z czasem mogą odkładać się w organizmie kota ale także i człowieka...


źrudlaną to znaczy jaką konkretnie?

Re: dobra woda

PostNapisane: Śro lut 29, 2012 21:32
przez J.D.
tak się nazywa "Woda żródlana" w bańkach o poj.5l. a kupuję w "Biedronce"...

Re: dobra woda

PostNapisane: Śro lut 29, 2012 21:34
przez mama-san
J.D. pisze:tak się nazywa "Woda żródlana" w bańkach o poj.5l. a kupuję w "Biedronce"...

OK. Dzięki! :D

Re: dobra woda

PostNapisane: Śro lut 29, 2012 21:43
przez Zyta Felicjańska
Ja daje kotom kranówke nieprzegotowaną ale one uwielbiaja pić wode z wiadra po myciu podłogi, taka z proszkiem i brudną :evil: może im sie kojarzy z woda z kałuży :mrgreen:

Re: dobra woda

PostNapisane: Śro lut 29, 2012 23:25
przez vailet
Sprawdzajcie ile ma woda składników mineralnych.Woda z baniaków z Biedronki po jednym dniu stania w szklance robiła osad z wapnia na całej dosłownie szklance 8O Mi nie smakuje.Primavera jest dobra,ale droższa.Woda 2 litry z Lidla kiedyś była lepsza teraz jest z innego źródła i nie ma opisu składników mineralnych.Daję kranówę i Primaverę ostatnio.Ta z lidla mimo wszystko nie osadza się jak ta z Biedronki.Troszkę na samej górze jak kranówa.

Re: dobra woda

PostNapisane: Śro lut 29, 2012 23:55
przez wojtek_z
Zyta Felicjańska pisze:Ja daje kotom kranówke nieprzegotowaną ale one uwielbiaja pić wode z wiadra po myciu podłogi, taka z proszkiem i brudną :evil: może im sie kojarzy z woda z kałuży :mrgreen:

Zyto! Na litość boską! Ty chyba żartujesz!?

Re: dobra woda

PostNapisane: Czw mar 01, 2012 0:03
przez mikizone
Ja też daję kranówkę od zawsze moim kotom i psu. Nie chcą pić innej wody pomimo prób. Tylko kranówa. Żadna mineralna im nie smakuje. Próbowałam wiele razy :)

Re: dobra woda

PostNapisane: Czw mar 01, 2012 6:36
przez J.D.
vailet pisze:Sprawdzajcie ile ma woda składników mineralnych.Woda z baniaków z Biedronki po jednym dniu stania w szklance robiła osad z wapnia na całej dosłownie szklance 8O Mi nie smakuje.Primavera jest dobra,ale droższa.Woda 2 litry z Lidla kiedyś była lepsza teraz jest z innego źródła i nie ma opisu składników mineralnych.Daję kranówę i Primaverę ostatnio.Ta z lidla mimo wszystko nie osadza się jak ta z Biedronki.Troszkę na samej górze jak kranówa.

nie wiem -ja nie mam żadnych osadów....odkąd używam tej wody to nie muszę szorować misek "z kamienia"...czajnika zresztą też...a tak byłoby żedy było dużo wapnia...

Re: dobra woda

PostNapisane: Czw mar 01, 2012 10:49
przez mama-san
mikizone pisze:Ja też daję kranówkę od zawsze moim kotom i psu. Nie chcą pić innej wody pomimo prób. Tylko kranówa. Żadna mineralna im nie smakuje. Próbowałam wiele razy :)


Tak, tylko że w Wa-wie woda z kranu jest OHYDNA i wali chlorem, nie przyszłoby mi do głowy żeby to pić nieprzegotowane więc i kotu nie daję, chyba że awaryjnie. Natomiast woda oligoceńska którą przynosimy dla siebie z ujęcia wydaje mi się że ma sporo minerałów bo czajnik się szybko zakamienia. stąd moje pytanie czy taka woda nadaje się dla kota. Ja rozumiem że to pytanie raczej akademickie- w końcu koty na wolności piją brudną wodę z kałuż i żyją, ale człowiek jednak chciałby temu swojemu zwierzakowi nie zrobić krzywdy, jak już ma go pod opieką. Zwłaszcza że ten mój łobuz jest bardzo mało wybredny: wszystko mu smakuje więc trudno polegać na jego własnym rozeznaniu. Przecież taki kot to nieprawdopodobnie delikatny mechanizm, te wszystkie jego orgeny wewnętrzne są malusieńkie i łatwo je uszkodzić. To tak jak z silnikiem:na "chrzczonej" benzynie duży silnik auta jeszcze pojedzie, ale ta sama wlana do maleńkiego silniczka kosiarki może pozapychać wszystkie przewody.

Re: dobra woda

PostNapisane: Czw mar 01, 2012 11:00
przez ruru
daję kranówę przefiltrowaną w bricie :ok:

Zyta Felicjańska pisze:Ja daje kotom kranówke nieprzegotowaną ale one uwielbiaja pić wode z wiadra po myciu podłogi, taka z proszkiem i brudną :evil: może im sie kojarzy z woda z kałuży :mrgreen:


:strach: to się może bardzo źle skończyć...

Re: dobra woda

PostNapisane: Czw mar 01, 2012 11:05
przez AniaU
ruru pisze:daję kranówę przefiltrowaną w bricie :ok:

ja tak samo :ok:

Re: dobra woda

PostNapisane: Czw mar 01, 2012 11:12
przez pixie65
mama-san pisze:
Tak, tylko że w Wa-wie woda z kranu jest OHYDNA i wali chlorem, nie przyszłoby mi do głowy żeby to pić nieprzegotowane więc i kotu nie daję, chyba że awaryjnie. Natomiast woda oligoceńska którą przynosimy dla siebie z ujęcia wydaje mi się że ma sporo minerałów bo czajnik się szybko zakamienia. stąd moje pytanie czy taka woda nadaje się dla kota. Ja rozumiem że to pytanie raczej akademickie- w końcu koty na wolności piją brudną wodę z kałuż i żyją, ale człowiek jednak chciałby temu swojemu zwierzakowi nie zrobić krzywdy, jak już ma go pod opieką. (...)

Wcale nie.
Koty na wolności piją brudną wodę i raczej rzadko dożywają 20 lat...
Po dość szczegółowym "zdrążeniu" tematu wód rozmaitych dla swoich kotów wybrałam taką:
http://www.aquaeast.pl/certyfikaty-jakosci_5.html

Re: dobra woda

PostNapisane: Czw mar 01, 2012 11:31
przez LaRosaNegra87
Ja moim dawlaam na poczatku przegotowana, ale smak im nie odpowiadal i zakochaly sie w zwyklej kranowce i taka im podaje, nawet weterynarz przyznal ze skoro pija to jest ok - pozdrawiam :)