Bolesność i agresja po enrofloksacynie?

Od ok 10 dni mój Tymoteusz dostaje w zastrzykach enrofloksacynę i Synergal. Przedwczoraj ni stąd ni zowąd, kilka godzin po podaniu zrobił się nagle bardzo nerwowy i zaczął atakować drugiego kotka, z którym żył do tej pory w zgodzie. Trwało to kilka godzin (małego musiałam zamknąć), potem minęło. Dziś wieczorem, jakąś godzinę po zastrzyku nagle zaczął drżeć. Gdy go wzięłam na ręce, zauważyłam, że reaguje bólem na dotyk pleców, miejsce, gdzie dostaje zwykle zastrzyki.
Nie łączyłabym pewnie tych dwóch spraw, gdyby nie sytuacja sprzed paru miesięcy. Kotka mojej mamy będąc na enrofloksacynie również miała dwukrotnie takie epizody agresji, a w miejscu iniekcji zrobił jej się wielki strup.
Czytałam, że enrofloksacyna może powodować martwicę w miejscu iniekcji. Czy rozcieńczenie antybiotyku solą fizjologiczną byłoby jakimś wyjściem? Tymek musi brać antybiotyki jeszcze przez 5-7 tyg.(ciężka infekcja układu moczowego).
Spotkał się ktoś z podobną reakcją po tym antybiotyku?
Pójdę z tym oczywiście do weta, ale chciałam zapytać o Wasze doświadczenia...
Piszę tu, a nie kontynuuję wątku Tymoteusza na podforum dla nerkowców, bo temat dotyczy tylko tej konkretnej sprawy. Enrofloksacyna jest antybiotykiem ogólnie stosowanym i jest większa szansa, że zajrzy ktoś, kto się zetknął z taką sytuacją. Mam nadzieję, że moderatorzy nie będą mieć nic przeciwko
Nie łączyłabym pewnie tych dwóch spraw, gdyby nie sytuacja sprzed paru miesięcy. Kotka mojej mamy będąc na enrofloksacynie również miała dwukrotnie takie epizody agresji, a w miejscu iniekcji zrobił jej się wielki strup.
Czytałam, że enrofloksacyna może powodować martwicę w miejscu iniekcji. Czy rozcieńczenie antybiotyku solą fizjologiczną byłoby jakimś wyjściem? Tymek musi brać antybiotyki jeszcze przez 5-7 tyg.(ciężka infekcja układu moczowego).
Spotkał się ktoś z podobną reakcją po tym antybiotyku?
Pójdę z tym oczywiście do weta, ale chciałam zapytać o Wasze doświadczenia...
Piszę tu, a nie kontynuuję wątku Tymoteusza na podforum dla nerkowców, bo temat dotyczy tylko tej konkretnej sprawy. Enrofloksacyna jest antybiotykiem ogólnie stosowanym i jest większa szansa, że zajrzy ktoś, kto się zetknął z taką sytuacją. Mam nadzieję, że moderatorzy nie będą mieć nic przeciwko
