kotka wydrapuje siersc!! pomocy:((

hej moze ktos mi cos doradzi bo juz sama nie wiem co myslec..mam kotke roczna..jest do mnie bardzo przywiazana..ogolnie mieszkam w anglii i na swieta pojechalam do domu a ona niestety zostala w domu pod opieka moje brata..po przyjezdzie zobaczylam ze wydrapala sobie kawal siersci na karku kiedy mnie nie bylo..poszperalam troche na forach i znalazlam posty ze koty zachowuja sie tak z tesknoty itd..jak sie wszystko ladnie zagoilo podalam jej kropelki przeciw pchlom tak profilaktycznie..bylo to w polowie stycznia..niby bylo ok ale 2 tygodnie temu znow sie wydrapala i nie zdazylo sie dobrze zagoic dzis wracam z pracy a tu nastepny wydrapany placek az do krwi..pchel nie widac ani zadnych sladow po pchlach..jednak od paru dni jakby nie chciala jesc karmy tzn zjada tylko sucha..czy to moze byc alergia na pokarm?dawalam jej teraz ze 3 rodzaje bo pomyslalam ze jej sie znudzilo albo cos ale zadnej raczej nie chce..dzwonilam tu do weta i mowil ze ze poczekac az sie zagoi i dac te kropelki miedzy lopatki a jak nie pomoze to wtedy sie zglosic..a ja nie moge patrzec na to bo az do krwi sie wydrapala
((
