Strona 1 z 1

nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Śro lut 22, 2012 23:21
przez Megamagiczna
:cry: Mam wielkie zmartwienie od niedawna mam kotka dachowca nie jestem pewna ile ma ale około roku typowa znajda do tej pory poza tonami pcheł nic się nie działo ale od wczoraj kotek mój Tofik zaczął się strasznie drapać wyrywa sobie sierść aż porobił sobie rany kot je surowe mięsko pije przegotowana wodę a z suchego pokarmu daje mu kulki z tych lepszych ale odstawiłam je dziś nie wiem co to może być jakieś rady jak mu doraźnie pomóc nie znam się zbytnio na kotkach to mój pierwszy dlatego tak się martwię

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Śro lut 22, 2012 23:40
przez BOZENAZWISNIEWA
MUSISZ PÓJSC DO WETA,objawy takiego drapania moga byc różne,trudno nam tu cos napisac.Kot może byc uczulony na jakis składnik karmy.Drapać się od pcheł...różnie....

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Śro lut 22, 2012 23:48
przez Megamagiczna
BOZENAZWISNIEWA pisze:MUSISZ PÓJSC DO WETA,objawy takiego drapania moga byc różne,trudno nam tu cos napisac.Kot może byc uczulony na jakis składnik karmy.Drapać się od pcheł...różnie....



ale aż tak??? do weta idę jutro wieczorem pytałam o jakąś doraźną pomoc domowy sposób żeby mu ulżyć zal mi go

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Śro lut 22, 2012 23:49
przez puskas
Wizyta u weterynarza jest konieczna...
najprawdopodobniej Twój pupil ma pchły, ale ja wetem nie jestem, więc trzeba sprawdzić.
iI odrobaczenie zaliczyć, ale nie wszystko na raz
jest taki preparat, advocate się nazywa, zwalcza pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne, ale i tak obserwacja jest wskazana.

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Śro lut 22, 2012 23:50
przez *anika*
Nic "doraźnie" nie można podać z jednej prostej przyczyny: nie wiemy CO kotu jest. Drapanie może świadczyć o naprawdę baaaardzo wielu różnych rzeczach.

Możesz mu ewentualnie podciąć pazurki, jeśli masz obcinacz do kocich pazurów, żeby sobie mniej ran robił.


to co możesz ewentualnie wetowi podrzucić jako pomysł do sprawdzenia:
- alergia pokarmowa
- reakcja stresowa (może był jakiś remont w mieszkaniu? albo coś w tym stylu?)
- świerzb uszny albo inna choroba w uszach (koty czasem się bardzo drapią, jeśli je mocno swędzi głowa - czyli uszy w środku)
- pchły
- grzybica, jeśli ma też "samoistne" wyłysienia i na przykład szare plamy na skórze w tych łysawych miejscach

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Śro lut 22, 2012 23:57
przez Megamagiczna
*anika* pisze:Nic "doraźnie" nie można podać z jednej prostej przyczyny: nie wiemy CO kotu jest. Drapanie może świadczyć o naprawdę baaaardzo wielu różnych rzeczach.

Możesz mu ewentualnie podciąć pazurki, jeśli masz obcinacz do kocich pazurów, żeby sobie mniej ran robił.



pazurki ma podcinane regularnie czytałam o grzybicy sprawdzałam nie wydaje mi się aby to było to remont mam faktyczne i nie pozwalam mu wychodzić na dwór ze stresu może się okaleczać bo on sobie kępki sierści wyrywa zębami

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Czw lut 23, 2012 0:05
przez *anika*
Megamagiczna pisze:
*anika* pisze:Nic "doraźnie" nie można podać z jednej prostej przyczyny: nie wiemy CO kotu jest. Drapanie może świadczyć o naprawdę baaaardzo wielu różnych rzeczach.

Możesz mu ewentualnie podciąć pazurki, jeśli masz obcinacz do kocich pazurów, żeby sobie mniej ran robił.



pazurki ma podcinane regularnie czytałam o grzybicy sprawdzałam nie wydaje mi się aby to było to remont mam faktyczne i nie pozwalam mu wychodzić na dwór ze stresu może się okaleczać bo on sobie kępki sierści wyrywa zębami

no więc właśnie ;)

pójdź jak najszybciej (jutro? :) ) do weterynarza i poproś o dokładne przebadanie kota, a jeśli stwierdzi, że to jednak ze stresu, to można to zacząć zwalczać :)

PS: błagam, używaj przecinków i kropek, bo się strasznie ciężko czyta (trudno się domyślić gdzie ma być przecinek i wypowiedź wtedy może mieć kilka różnych sensów ;) )

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Czw lut 23, 2012 0:08
przez puskas
Kąpiel dla kota to wielka trauma - co innego może być powodem Twoich niepokojów
spróbuj kotka poobserwować może coś go drażni w nowym otoczeniu
i trzymam kciuki za dobre fluidy :ok:

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Czw lut 23, 2012 1:43
przez felin
Kotka mojej koleżanki wystrzygla się w trakcie remontu ze stresu wlaśnie. Po remoncie jej przeszlo.
Ale to i tak trzeba zbadać.

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Czw lut 23, 2012 5:58
przez MalgWroclaw
Wszystko musi ocenić lekarz. Piszesz, że kot ma/miał tony pcheł. Koty oprócz drapania, są bardzo często uczulone na pchły. Musisz iść do lekarza.

Re: nowicjusz błaga o pomoc

PostNapisane: Czw lut 23, 2012 9:30
przez BOZENAZWISNIEWA
MalgWroclaw pisze:Wszystko musi ocenić lekarz. Piszesz, że kot ma/miał tony pcheł. Koty oprócz drapania, są bardzo często uczulone na pchły. Musisz iść do lekarza.

:ok: to prawda...