Strona 1 z 1

Alergia

PostNapisane: Sob lut 18, 2012 20:00
przez Monikaa
Witam,
Wczoraj po rocznej przerwie w posiadaniu,wzięłam kotka ze schroniska. Fantastyczny. Kilkanaście lat temu zdiagnozowano u mnie astmę uczuleniową, mi. in na psa, kota i roztocza. Miałam wtedy trzy psy i kota, więc nauczyłam się z tym żyć. A teraz czuję się fatalnie. Mam katar (wcześniej tylko duszność), swędzi mnie to tu i tam i rozdrapuję małe ranki.Kota "wyprałam" rano, bo wczoraj byłby to za duży stres, psy zaraz po kocie. Podłogi przetarte, kurze starte. Kot śpi poza łózkiem w innym pomieszczeniu, ale w ciągu dnia musimy być razem, bo on jeszcze nie toleruje psów i muszę je rozdzielić na osobne pokoje. Macie może jakieś rady, żeby poczuć się lepiej? Poza pozbyciem się kota, bo to nie wchodzi w rachubę.

Re: Alergia

PostNapisane: Sob lut 18, 2012 20:07
przez selene00
Mam to samo co Ty i aktualnie posiadam 6 kotów. Najtrudniej było mi przez pierwsze pół roku od adopcji pierwszej kotki, a już szczególnie wówczas, gdy miała ruję. Polecam claritinę zdecydowanie łagodzi dolegliwości uczuleniowe. Jeśli dojdzie świąd oczu, proponuję krople cusicrom. U mnie te specyfiki się sprawdzają i obecnie biorę je tylko od czasu do czasu.
Skoro się drapiesz, natłuszczaj skórę, to też przynosi trochę ulgi.
Powodzenia. :mrgreen:

Re: Alergia

PostNapisane: Sob lut 18, 2012 20:21
przez Monikaa
Zaraz kupię jedno i drugie. Wielkie dzięki. Może przy okazji ma ktoś namiary na dobrego alergologa w omorskim, okolice od Trójmiasta poprzez Malbork do Kwidzyna?

Re: Alergia

PostNapisane: Sob lut 18, 2012 20:26
przez Monikaa
eh, claritine na receptę... może jeszcze gdzieś w domu zyrtec znajdę :evil:

Re: Alergia

PostNapisane: Sob lut 18, 2012 20:32
przez selene00
Obydwa leki są na receptę niestety.
Jak nie masz, ratuj się czymkolwiek przeciwalergicznym osiągalnym bez recepty, choćby miał to być alertec.

Re: Alergia

PostNapisane: Sob lut 18, 2012 20:34
przez Monikaa
Jakieś rady poza lekowe? Bo skończyły mi się pomysły. :roll:
Selene, możesz napisać, czy wzięcie kolejnego kota jako "bomby alergennej" ma sens? Bo z psami mam spokój- tylko astma i zwykle leki działają tak, ze specjalnie jej nie odczuwam :D

Re: Alergia

PostNapisane: Sob lut 18, 2012 20:38
przez selene00
Obawiam się, że pozalekowych Ci nie udzielę. :lol: Nic poza sprawdzonymi na własnej skórze sposobami nie przychodzi mi do głowy.

Re: Alergia

PostNapisane: Sob lut 18, 2012 20:44
przez selene00
Monikaa pisze:Jakieś rady poza lekowe? Bo skończyły mi się pomysły. :roll:
Selene, możesz napisać, czy wzięcie kolejnego kota jako "bomby alergennej" ma sens? Bo z psami mam spokój- tylko astma i zwykle leki działają tak, ze specjalnie jej nie odczuwam :D

Wiesz, na mnie kolejne dokocenia nie robiły już wrażenia. :mrgreen: Chyba się przyzwyczaiłam do alergenu przy pierwszej kotce. Długo trwało nim ustawiłam sobie leki, na te które dla mnie są najskuteczniejsze. Teraz biorę je okazyjnie. :wink:
Dokocenie to fajna sprawa. :mrgreen: Bombę alergenną masz już w postaci jednego kota. Najpierw zajmij się rozbrojeniem już posiadanej. Receptki! Jak poczujesz po lekach ulgę, to bierz następnego :cat3: :mrgreen: