Miau.PL

kolega tz z pracy szuka mlodego kocura. najlepiej zeby kot byl juz wykastrowany, zdrowy, nie agresywny i rudy/brazowy (tz ma na tapecie zdjecie bimisi i kolega sie zakochal w rudych). kocurek bedzie mieszkal z rocznym kolega. czlowiek jest juz uswiadomiony w kwestii karmienia, leczenia, okien itp.
najlepiej zeby kot byl za warszawy.

Koniecznie rudy?

Bo jeśli nie, to może coś z tego: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=13715

chyba musi byc rudy i doroslejszy, ale zdjecia wyslalam

Dorosłe rudasy mamy także na naszej adopcyjnej, może są jeszcze do wzięcia

proponuje iść do schroniska...na pewno jakiś rudzielec się znajdzie....

Mój znajomy ma dwóch braci-kocurków: buraska i srebrnego tygryska.
Oba kotki maja po 6 m-cy i sa juz po kastracji...

kasiu, a masz zdjecia tych kotow? ten czlowiek ma juz buraska i chcialby teraz innego. moze srebrny mu sie spodoba