Witam ponownie.
Madziasz była tak miła, że załozyła mi ten wątek jak "nie zdążyłam" na Puchacza. A o takim kudłatym właśnie marzę. Więc może pomożecie....
Własnie przejrzałam wątek o pseudohodowlach i jestem wstrząsnięta. Tym bardziej, że mam w poczcie odpowiedź z Łodzi....
W każdym razie: mój ideał jest kudłaty (w typie mc, syberyjski, norweski), pasiasty, srebrny albo rudy, jest mały... i rokuje, że wyrosnie na dużego.
Odstepstwa od ideału dopuszczalne - i tak zdecyduje pewnie piknięcie
Pomożecie?
PS. Ten z allegro był własnie taki, ale niestety "był" - spóźniłam się.