Strona 1 z 1

Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 9:10
przez leluchow
Kochani nie długo mamy zamiar zaadoptować kota i kupić kanapę :-). W salonie mamy wypoczynek skórzany który jak doczytałam bede musiała okryć jakimś pledem żeby dziurek nie było jak się futro będzie przeciągać po drzemce. Ale teraz z tą nową kanapą mam zagwostkę - znacie jakąś kocioodporną tkaninę?
Dziekuję za pomoc.

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 9:28
przez osiek39
Jest taki materiał.
Alcantara (albo alcantra) nazywa się ten materiał. Poszukaj w necie np w google.

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 9:34
przez leluchow
osiek39 pisze:Jest taki materiał.
Alcantara (albo alcantra) nazywa się ten materiał. Poszukaj w necie np w google.



To coś podobnego do CARABU, tak? Ale to nie wygląda jak skóra zamszowa? Dziurek nie będzie?

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 10:48
przez osiek39
Nie wiem, nie podpowiem za bardzo :(. To info wyczytałam na jakimś wątku kocim i zapisałam sobie na ewentualność kupowania kanapy. U siebie mam krzesła z obiciem z "normalnej" tkaniny i jest nieźle pozaciągana przez moją kotkę (mam tylko jednego zwierzaka :oops: ). Mi zaciągnięcia nei przeszkadzają ;).

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 10:56
przez zabers
Drapak kupcie i od pierwszego dnia przyuczajcie do niego.
My mamy 3 koty i żaden nie drapie po kanapach/krzesłach. Wszystkie zapamiętale mordują tylko drapak.

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 11:35
przez Koszmaria
mam skórzaną kanapę,trzy koty i drapak.
koty drapią drapak,nie kanapę.

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 11:51
przez leluchow
Kochani a jak zachęcić kota który na pewno wyluzowany nie przyjedzie do korzystania z drapaka którego na oczy nei widział wczesniej?

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 12:51
przez vega013
leluchow pisze:Kochani a jak zachęcić kota który na pewno wyluzowany nie przyjedzie do korzystania z drapaka którego na oczy nei widział wczesniej?

Zacznij od spryskania drapaka kocimiętką albo PlaySprayem. Kiedy zauważysz, że kot zaczyna dobierać się do kanapy, szybciutko przystawiaj do drapaka. Moja siódemka wykańcza wielki, sufitowy drapak, ale meble mam w dobrym stanie.

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 13:18
przez Jarka
Mam kotę,drapak,kosz wiklinowy, kanapę i fotel. Wszystko jest w stałym użyciu :wink:

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 14:06
przez vega013
Jarka pisze:Mam kotę,drapak,kosz wiklinowy, kanapę i fotel. Wszystko jest w stałym użyciu :wink:

Może warto by było drapak i kosz wiklinowy spryskiwać kocimiętką, a kanapę i fotel śmierdzącymi dla koty odświeżaczami powietrza lub np. wcierać środek do czyszczenia skóry/tapicerki? Lub postawić koło mebli AirWicka (tak się to chyba pisze) z czujnikiem ruchu, który pryskałby odświeżaczem? Ale wtedy kicia nie przytuli się do Ciebie, gdy będziesz leżała na kanapie. Nie zamruczy Ci mruczanki - kołysanki...

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 19:43
przez Jarka
vega013 pisze:
Jarka pisze:Mam kotę,drapak,kosz wiklinowy, kanapę i fotel. Wszystko jest w stałym użyciu :wink:

Może warto by było drapak i kosz wiklinowy spryskiwać kocimiętką, a kanapę i fotel śmierdzącymi dla koty odświeżaczami powietrza lub np. wcierać środek do czyszczenia skóry/tapicerki? Lub postawić koło mebli AirWicka (tak się to chyba pisze) z czujnikiem ruchu, który pryskałby odświeżaczem? Ale wtedy kicia nie przytuli się do Ciebie, gdy będziesz leżała na kanapie. Nie zamruczy Ci mruczanki - kołysanki...


No wlaśnie :( Już wolę mieć odrapane :)

Re: Porada dla zakoconej in spe :-)

PostNapisane: Śro lut 01, 2012 22:32
przez vega013
Jarka pisze:
vega013 pisze:
Jarka pisze:Mam kotę,drapak,kosz wiklinowy, kanapę i fotel. Wszystko jest w stałym użyciu :wink:

Może warto by było drapak i kosz wiklinowy spryskiwać kocimiętką, a kanapę i fotel śmierdzącymi dla koty odświeżaczami powietrza lub np. wcierać środek do czyszczenia skóry/tapicerki? Lub postawić koło mebli AirWicka (tak się to chyba pisze) z czujnikiem ruchu, który pryskałby odświeżaczem? Ale wtedy kicia nie przytuli się do Ciebie, gdy będziesz leżała na kanapie. Nie zamruczy Ci mruczanki - kołysanki...


No wlaśnie :( Już wolę mieć odrapane :)

Nawet nie wiesz, jak Cię rozumiem :piwa: