Miau.PL

Sprawa jest pilna, mamy transport dla kota na czwartek, a kot jeszcze sobie bryka po dworze i ani myśli się pakować

Błagamy doświadczonych kociarzy, może ktoś zechce w tym mrozie poświęcić kilka chwil - w Zabrzu czeka na niego DT i być może DS.

Lokalizacja:
Żoliborz. Ulica Jasnodworska/Izabeli,
Niedaleko Powązek i Broniewskiego

Będzie też potrzebna mała pomoc w transporcie kotka na terenie Warszawy, ale o tym później
Prosze o kontakt na PW ze mną lub użytkownikiem mamuśka

Podrzucę, bo ważne

Godziny łapania?

Najlepiej przed karmieniem, czyli o 15... O 16.45 wychodzi Pani karmić koty...

hop...

Ode mnie strasznie daleko i godziny fatalne - pracuję.
Ale może jest ktoś bliżej, Jokot?

Bardzo prosimy, my tu na Śląsku nie mamy rozeznania kto w jakich dzielnicach Warszawy i do kogo warto uderzyć po pomoc..
Nie wiadomo kiedy znów trafi się okazja na transport, a mrozy są koszmarne i mają być jeszcze gorsze, kocio ma szansę na domek

Godziny nierealne - poza weekendem. W tych porach to zazwyczaj się jest w pracy...

Dokładnie tak. Mieszkam stosunkowo niedaleko i jakby co, mogę pomóc - ale nie o tej porze, najwcześniej koło 19.
Tylko trzeba by tę karmicielkę powstrzymać od karmienia, inaczej to strata czasu będzie.

Jesli nie uda się tego zorganizować na porę karmienia, to o 19 też warto podjąć próbę...
Napisałam PW do pewnej osoby z okolicy, może się uda

Dzisiaj się postaram pójść do karmicielki i poprosić by nie karmiła o 17 tylko później...
Ale czy się zgodzi...

Trzymam kciuki, oby się udało !!

Jak się uda, to kto będzie mógł przechować kota do jutra i podwieźć go ?