Strona 1 z 1

Ratunku pchły.

PostNapisane: Nie sty 29, 2012 22:06
przez persiak1
No zgroza jakaś. :oops: :oops: Dziś na kotach znaleziono pchły. Koty od września nie wychodzą , a dwa z zasady nie wychodzą.
Odpchlane i odrobaczane regularnie , a tu klops. Na psie też było pięć sztuk.
Co robić?????
Jaki dobry preparat znacie? Moje stosują fiprex spray.

Re: Ratunku pchły.

PostNapisane: Nie sty 29, 2012 22:09
przez wercia
Stronghold dostepny u weta ale cena troche kosmiczna ale zdaje egzamin .Odpchli ,pozbawi swierzba i gratis odrobacza ale na glizdy nie jest dobry wtedy trzeba cos dobrać.

Re: Ratunku pchły.

PostNapisane: Nie sty 29, 2012 22:12
przez persiak1
Myślalam o wykąpaniu kota z długim futrem.

Re: Ratunku pchły.

PostNapisane: Nie sty 29, 2012 22:17
przez wercia
Bylam ze swoim tymczasem i dostalam zjebke od weta że kapałam jak go znalazłam bo dopiero po 24 h po tej kąpieli mogłam jej podac ten srodek.Ale cały syf z niej zszedł pcheł nie ma i świerzb tez znika i żadne z kotow sie nie zaraziło.
Zapłaciłam 28 zł za takie małe cos (kotek 2 mc)i wylałam jej to na łopatki.Ale dla duzych kotów to jest droższe.
U psa tez to stosuje w okresie kleszczy (bernenczyk) Nigdy nas nie zawiódł.

Fiprex tez mamy (taka duża butelka ze spriskiwaczką)ale jednak wole ten drugi srodek jest niezawodny bynajmniej w moim odczuciu.

edit.próbowałam ..kąpałam ..czesałam trobym grzebieniem jak na wszy a i tak pchły zostały .. chyba lepiej chemia to ubic !!