Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 23, 2012 13:43 Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Moja kicia dziś rano przywitała się ze mną i jak zwykle położyła mi się na klacie żeby sobie popatrzeć mi w oczy :D W pewnym momencie tak mnie rozśmieszyła, że niechcący dmuchnęłam jej w nosek po czym ona chciała kichnąć i tak sobie prychnęła i kurcze poszły jej z nosa kropelki przezroczystej wydzieliny! I teraz nie wiem czy to kwalifikuje się do wizyty u weta czy nie? Wygląda normalnie, oczy czyste, w nosku nic tam nie dostrzegłam, zachowuje się jak zwykle. Tylko raz coś takiego zauważyłam. Kotka ma pół roku, była szczepiona, jest niewychodząca i nie ma kontaktu z innymi zwierzętami.
Byłyśmy niedawno u weta i wolałabym jej już nie stresować ale się martwię..
Moje małe, puchate, cieplutkie, mruczące szczęście... Nadusia!!
Obrazek

lister

 
Posty: 68
Od: Czw gru 29, 2011 14:46

Post » Pon sty 23, 2012 13:49 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Kotom (tak jak ludziom) zdarza się kichnąć, nie panikuj :wink:
W ramach odstresowania się możesz kotce kupić jakiś stymulator odporności(np rutinacee, albo beta glucan-w ludzkiej aptece) i podawać.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon sty 23, 2012 13:58 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Hmmm no trochę panikuję bo opowiadałam ostatnio dla weterynarza, że zdarza jej się lekko "świszczeć" przy wąchaniu i lekarz powiedział, że dopóki nie ma wydzieliny to nie ma co się martwić.. ehhhh
Kotka dostaje kocie witaminki
Moje małe, puchate, cieplutkie, mruczące szczęście... Nadusia!!
Obrazek

lister

 
Posty: 68
Od: Czw gru 29, 2011 14:46

Post » Pon sty 23, 2012 14:02 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Szenila pisze:Kotom (tak jak ludziom) zdarza się kichnąć, nie panikuj :wink:
W ramach odstresowania się możesz kotce kupić jakiś stymulator odporności(np rutinacee, albo beta glucan-w ludzkiej aptece) i podawać.

Jesteś pewna, że to można kotom podawać???

Jeśli chodzi o beta-glukan, to preparat dla kotów Immunodol Cat kosztuje poniżej 30 zł za 60 tabletek (porcja na 2 miesiące) i nie trzeba kombinować z dawką. Moje koty chętnie to jedzą.
Do nabycia u weta lub w sklepach zoo:
http://www.krakvet.pl/dolfos-immunodol- ... 15477.html
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon sty 23, 2012 14:04 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

raczej rutinoscorbin.
Ale jesli kot swiszczy i kicha to ja bym się z tym kotem przeszla do weterynarza.
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 23, 2012 14:06 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

BarbAnn pisze:Ale jesli kot swiszczy i kicha to ja bym się z tym kotem przeszla do weterynarza.

Byłoby najlepiej.

lister uzupełniła info, kiedy pisałam swój post.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon sty 23, 2012 14:13 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Wydaje mi się, że skoro kot nie wychodzi na dwór, nie siedzi w przeciągu, dobrze się odżywia, do mięsa dostaje dodatkowo witaminy Salvikal to podając jeszcze coś na odporność to czy kot później nie będzie bez tych stymulatorów całkowicie podatny na najmniejszy czynnik chorobotwórczy?? Wydawało mi się, że koty wychodzące muszą przyjmować takie rzeczy... No ale mogę się mylić.

Świszczeniem się nie martwię bo to takie ledwo słyszalne. Lekarz powiedział, że u kotów brytyjskich tak może się zdarzać ze względu na krótkie pyszczki.

Nie wiem tylko czy taki jednorazowy jak narazie wyciek z nosa może się zdarzyć czy absolutnie nie jest to normą?
Moje małe, puchate, cieplutkie, mruczące szczęście... Nadusia!!
Obrazek

lister

 
Posty: 68
Od: Czw gru 29, 2011 14:46

Post » Pon sty 23, 2012 14:15 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Greta_2006 pisze:
Szenila pisze:Kotom (tak jak ludziom) zdarza się kichnąć, nie panikuj :wink:
W ramach odstresowania się możesz kotce kupić jakiś stymulator odporności(np rutinacee, albo beta glucan-w ludzkiej aptece) i podawać.

Jesteś pewna, że to można kotom podawać???

oczywiście. Nie mylić z Echinaceą,chociaż wyciąg z jeżówki purpurowej także można podawać kotom, ma fajne działanie przeciwwirusowe, zwłaszcza przy chorobach dróg oddechowych. Trzeba tylko uważać, żeby nie przedawkować,ja podaję syrop dla dzieci Echinasal, w małych porcjach.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon sty 23, 2012 14:18 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Trzeba być bardzo ostrożnym jeśli chodzi o podawanie zwierzętom leków dla nich nieprzeznaczonych - krótko mówiąc, skonsultować to z wetem.
Ze względu na to, że każdy lek oprócz substancji czynnej zawiera składniki dodatkowe, które ludziom nie szkodzą, ale zwierzętom mogą zaszkodzić.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon sty 23, 2012 14:21 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Greta_2006 pisze:Trzeba być bardzo ostrożnym jeśli chodzi o podawanie zwierzętom leków dla nich nieprzeznaczonych - krótko mówiąc, skonsultować to z wetem.
Ze względu na to, że każdy lek oprócz substancji czynnej zawiera składniki dodatkowe, które ludziom nie szkodzą, ale zwierzętom mogą zaszkodzić.

Myślę, że nikt z "tutaj zebranych" nie miał zamiaru podawać kotu np. opakowania wit.C na raz, więc konsultacje z lekarzem są raczej oczywiste...
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon sty 23, 2012 14:25 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Czemu "na raz"? Nie o to mi chodziło, tylko o podawanie zwierzętom ludzkich leków w ogóle, niezależnie od dawki.
Zwłaszcza ludzkich, bo te zwierzęce też należałoby z wetem skonsultować.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon sty 23, 2012 14:34 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Greta_2006 pisze:Czemu "na raz"? Nie o to mi chodziło, tylko o podawanie zwierzętom ludzkich leków w ogóle, niezależnie od dawki.
Zwłaszcza ludzkich, bo te zwierzęce też należałoby z wetem skonsultować.

wiesz, sporo kotów już (z naszych dzikich i z tych wywalonych z domu) leczyliśmy, ogromna większość miała koci katar lub inne tego typu infekcje... Nigdy nie przyszło by mi do głowy podawać kotu leku, którego nie zalecił lekarz, a myślę, że nikt forum nie traktuje jako konsultacji weterynaryjnej, tylko radę.
Rutinacea to zwyczajna wit. C wzbogacona cynkiem
beta-glucan to także ludzki lek, a mimo to jest doradzany na forum i polecany, chociaż wydaje mi się, że jego działanie jest nieco wątpliwe.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon sty 23, 2012 16:07 Re: Poszukuję rady od bardziej doświadczonych!

Greta_2006 pisze:
Szenila pisze:Kotom (tak jak ludziom) zdarza się kichnąć, nie panikuj :wink:
W ramach odstresowania się możesz kotce kupić jakiś stymulator odporności(np rutinacee, albo beta glucan-w ludzkiej aptece) i podawać.

Jesteś pewna, że to można kotom podawać???

Jeśli chodzi o beta-glukan, to preparat dla kotów Immunodol Cat kosztuje poniżej 30 zł za 60 tabletek (porcja na 2 miesiące) i nie trzeba kombinować z dawką. Moje koty chętnie to jedzą.
Do nabycia u weta lub w sklepach zoo:
http://www.krakvet.pl/dolfos-immunodol- ... 15477.html

rutyna w rutinacei dobrze robi kocim slepkom jeśli muszą być leczone.
wit C zakwasza mocz,więc suplementy diety z ta witaminą nie polecałabym na stałe ale doraźnie.

z ludzkim beta glukanem też nie trzeba kombinować z dawką...a jest tańszy,bo starczy na dłużej :roll:
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot] i 103 gości