Miau.PL

Od 2-3 godzin mój Maniuś chodzi z dupcią przy ziemi i napina się. Próbuje zrobić kupę. Na początku próbował w kuwecie. Później przyszedł do mojego łóżka, zasikał kołdrę i próbował zrobić kupę w łóżku. Teraz chodzi, szuka miękkich miejsc i chce coś zrobić ale nie może! 2 x zwymiotował. Mieszkam na wsi, jest środek nocy. Co mogę mu zrobić? Do weta mogę pójść dopiero jutro rano Pomocy! Mogę mu dać trochę oliwy z oliwek?

ja tam wielkim specem nie jestem ale oliwa nie zaszkodzi
a może masz parafinę?

nie mam, ani nospy, ani nic.
Mam oliwę i otręby Próbowałam się dodzwonić do kliniki, która niby powinna być otwarta, ale nikt nie odboiera :/

jak nam się devon "zatkał" to dawalismy 20ml parafiny lub własnie oliwy (na pewno nie zaszkodzi)
poczekaj zadzwonie do lecznicy calodobowej w gdansku moze mi cos podpowiedza

mam jeszcze olej lniany i czytam w kocim abc że mogę dać

kurde! zajrzałam mu do pupy i wygląda jakby co tam w środku siedziało! Czemu nkit nie odbiera w tej pieprzonej lecznicy!!!!!

u nas babka odebrala ale technik wet
mowi ze jak nie mozesz podjechac to na pewno nie zaszkodzi ani oliwa, ani olej lniany wiec podawaj smiało i te 20ml spokojnie i tak częsc "ucieknie bokiem"
jak cos mu siedzi w pupie to moze go odetka jak "bedzie poslizg" (alez okreslenie)

tylko juz mu absolutnie nic do jedzenia nie dawaj

JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEST! wielka kula kupy!!!!!
Założyłam gumowe rękawiczki i wcisnęłam mu do pupy duuuuużo wazeliny! Cała pościel zas***** ale było warto. I tak się jutro przejdziemy do weta.
ufffffffffffff!

SUUUUUUUUUPERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR
daj znac jak po wizycie u weta
spokojnej nocy!

dzięki za wsparcie

Problem tak bardzo mi znany. Zawsze mam laktulozę w syropie i podaję mojej kotce, gdy widzę jej podenerwowanie z powodu nie zrobienia kupala.

Ale akcja I to w środku nocy
Wizyta u wet z pewnością potrzebna mimo wszystko. A może się dowiemy co mogło spowodować to zatkanie
Brawo Miss Brawo Kotek

Po urodzeniu kupowego kamienia Maniuś smacznie spał do rana. Rano wstał i już zdążył bawić się, jeść i nawet zrobił mini kupkę w kuwecie Jak wrócę z pracy, to zajdziemy do weta, żeby pomacał po brzuszku i zobaczył czy wszystko jest na miejscu
Ja się już bałam, że jelitka mu wypadną, a tż miał nadzieję, że Maniuś właśnie rodzi małego kotka
Pierwszy raz mieliśmy taką przygodę. Podejrzewam, że najadł się karmy dla alergików Stefana, bo kupa była zółta (jak karma )

Już tyle razy zbierałam się do założenia apteczki pierwszej pomocy dla kota tak na wszelki wypadek.
Właśnie ! Napiszcie, jeśli ktoś sie zna, co powinno w takiej apteczce być i przy jakich dolegliwościach się podaje