Hannah12 pisze:Marinella, ja od dawna mam cokoły tylko przyłożone, bez mocowania. Jak Haker wejdzie szafką to sam może się uwolnić. A jak świetna zabawa dla koteczków, Pysia jak tylko do nas przychodzi idzie do kuchni "obalić" cokół i wejść pod szafki.
PS. Balkon (taras) masz świetny.
dzięks
dwa takie mają do dyspozycji, każdy po 9 m2
strasznie się cieszę że wróciłyśmy na grunwald również ze wzgledu na kociska bo mają teraz dużo wiecej miejsca i włąsnie te balkony
ja chyba nie dam rady tak "zamontować" cokołów jak piszesz bo są dość ciasno wpasowane