PJD-Operacja ZABIEG - zapraszamy do NOWEGO WĄTKU s. 100 :-)

Czy Operacja ZABIEG ma jakieś granice terytorialne?
Skontaktowała się dziś znów ze mną dziewczyna, która raz w tygodniu jest służbowo w Kościelisku. W opuszczonym domu mieszka tam stado kotów dokarmianych przez jakąs staruszkę, do której wszyscy w okolicy mają pretensje, że dokarmia koty. Z tego stada przyjechały do mnie pod koniec roku dwa bardzo chore maluchy, dziewczyna złapała, zapłaciła za szpitalik, ja znalazłam domy.
Ale koty coraz śmielej wychodzą z opuszczonego domu. Prócz młodzieży i kocurów są tam też dorosłe kotki , które na pewno będą niedługo kotne.
Dominika koty złapie ( mam łapkę) i przywiezie. Ja je ostatecznie przetrzymam, jak nie znajdzie się inna opcja. Niestety, nie zdobędę pieniędzy na sterylizację, czy jest szansa na jakąś pomoc?

ja tak nie na temat, ale już jestem na nowym wątku i oby w 2012 było jak najwięcej sterylek

Sterylizujemy bez względu na to, z jakiej miejscowości koty są, natomiast w tej chwili jesteśmy na finansowym minusie - po zapłaceniu faktur za wykonane już zabiegi nie zostanie nam nawet złotówka

Potrzeba nam wsparcia w tej wojnie.
Za kilka dni podliczymy wpływy i wydatki i zobaczymy, co się da zrobić, ok?
Może ktoś chciałby właśnie te konkretne koty objąć pomocą? Ile ich jest?

Zapraszam na bazarek filmowy: viewtopic.php?f=20&t=138146 i na bazarek książkowy: viewtopic.php?f=20&t=138150

Skoro jest ktoś kto połapie i ktoś kto przetrzyma może znajdą się darczyńcy ?

Samotna staruszka i stado bezdomnych kotów - jakie to smutne...

Chiara pisze:Skoro jest ktoś kto połapie i ktoś kto przetrzyma może znajdą się darczyńcy ? Samotna staruszka i stado bezdomnych kotów - jakie to smutne...

Na dodatek to Zakopane, a górale to często ludzie o twardych sercach, zwłaszcza dla zwierząt

Dominika mówiła, że ostatnio wyszło do niej około 10 kotów z czego na pewno dwie dorosłe kocice, jeden rudy kocur, reszta nie wiadomo co ( pewnie głównie młodziez z jesieni) Ale za tydzień z dwóch kocic mogą zrobić się 4, dom jest zamknięty, koty wchodzą do niego przez jakąś dziurę. Mam z jesieni trochę zdjęć tego stada, koty nie wyglądają źle, dwa chore zostały zabrane, jednego chorego maluszka Dominika zabrać nie zdążyła

Tosza pisze:
Chiara pisze:Skoro jest ktoś kto połapie i ktoś kto przetrzyma może znajdą się darczyńcy ? Samotna staruszka i stado bezdomnych kotów - jakie to smutne...

Na dodatek to Zakopane, a górale to często ludzie o twardych sercach, zwłaszcza dla zwierząt
Dominika mówiła, że ostatnio wyszło do niej około 10 kotów z czego na pewno dwie dorosłe kocice, jeden rudy kocur, reszta nie wiadomo co ( pewnie głównie młodziez z jesieni) Ale za tydzień z dwóch kocic mogą zrobić się 4, dom jest zamknięty, koty wchodzą do niego przez jakąś dziurę. Mam z jesieni trochę zdjęć tego stada, koty nie wyglądają źle, dwa chore zostały zabrane, jednego chorego maluszka Dominika zabrać nie zdążyła

Wrzuć koniecznie, jeśli masz jakieś zdjęcia tych kotów. Trzeba wierzyć, że uda nam się zebrać dla nich na sterylki. :ok:

1 dzień urlopu = 1 bazarek

zapraszam:
viewtopic.php?f=20&t=138226

ryśka pisze:1 %

Od początku istnienia Fundacji najważniejsze było dla nas, by działać skutecznie. A najskuteczniejszą metodą walki z kocią bezdomnością jest, bez wątpienia, sterylizacja. Dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie w tej "walce" i przekazanie 1 % podatku na sterylizację kotów (bezdomnych, wolno żyjących, gospodarskich...)

http://www.podjednymdachem.org/jeden_procent_2012.php

NUMER KRS: 0000135274
CEL SZCZEGÓŁOWY 1%: Operacja Zabieg

Koty z Zakopanego wpłacają 1%
Nie jestem pewna, czy robią to bezinteresownie :wink:

To jest moje stado zakopiańskie. Zdjęcia z jesieni. Widać, że stado się mnoży, bo są maluchy ( poza tym dwa maluchy zabrałam, w zasadzie w ostatniej chwili. Na szczęście reszta zdrowa)

Dzisiaj złapał się jeden z kurdwanowskich kociaków, na które poluję od kilku dni

Zostały do złapania jeszcze 2. No i mama, jeśli się pojawi...

Zdjęcia kotów zakopiańskich wrzucę na nasz profil na FB, może ktoś się dorzuci do sterylek :ok:

grzanka.ch pisze:Dzisiaj złapał się jeden z kurdwanowskich kociaków, na które poluję od kilku dni Zostały do złapania jeszcze 2. No i mama, jeśli się pojawi...

Zdjęcia kotów zakopiańskich wrzucę na nasz profil na FB, może ktoś się dorzuci do sterylek

Koty zakopiańskie dziękują. Niestety :wink:

dobrze wyglądają, nie wzbudzą litości :mrgreen:

Sylwia, wpłynęła wpłata od Ciebie na OZ :1luvu:

Bardzo prosimy o wsparcie. Czeka zakopiańskie stadko i mnóstwo innych kotów, a każdy chętnie podda się zabiegowi. W kasie niestety pustkami świeci

http://dragcave.net/user/beznadziejna

ja zaplace za sie na zas :wink:

ale najwczesniej w lutym, teraz wlasnie zaczynam czesciowy remont i jestem totalnie na minusie

Beata pisze:ja zaplace za sie na zas ale najwczesniej w lutym, teraz wlasnie zaczynam czesciowy remont i jestem totalnie na minusie

Dzięki wielkie, Beata :love:

Każda złotówka na sterylizację jest na wagę złota!

PJD-Operacja ZABIEG - zapraszamy do NOWEGO WĄTKU s. 100 :-)

Kto przegląda forum