Dziękuję wszystkim za szybką i rzeczową pomoc!
najszczesliwsza pisze:W książeczce zdrowia kota jaką otrzymałeś po zakupie są wszelkie informacje o szczepieniach jakie miał kot. Oraz terminy następnego szczepienia. Tam też jest termin ostatniego odrobaczania. Przy dziecku co 3 miesięce. Raz na pół roku odrobaczasz dziecko (ale to powinieneś robić nawet nie mając zwierząt)
Książeczkę ma czystą, w zasadzie ma wpisaną tylko datę urodzenia (17.09), płeć i odrobaczania (17.10 i 20.11). Czy te odrobaczania nie miał za często? Kupiłem go jak miał 2 miesiące więc chyba jest przed szczepieniami. Czy dziecko też mam odrobaczać???
najszczesliwsza pisze:Waleriana? Moje koty maja drapak gdzieś, wolą kanapę, po ponad 2 latach taka z pseudoalkantary ma się idealnie.
A ja wolę, by miały drapak jednak tam

Dlatego skorzystam z rady:
Mulesia pisze:Ja przyzwyczajałam moje koty ( miały 8 miesięcy, kiedy do mnie trafiły ) do drapaka świecąc przykładem

.
Serio. Serio.
Drapałam przy nich drapak, a kiedy zaciekawione przybiegały, opierałam ich przednie łapki o drapak i delikatnie pokazywałam, jak się tego używa.
Poskutkowało.
najszczesliwsza pisze:Kot jest czystszy od Twojej córki, sama mam 4 letniego syna. jak miał około 2,5 roku to kot uratował mu życie. Koty wychowują wraz z nami nasze dziecko
Moja córka myje rączki, jest codziennie kąpana, ma wycierany tyłeczek po kupie i nie siada gołą pupą na poduszce, na której śpi, w przeciwieńśtwie do kota. Stąd moje wątpliwości co do higieny w przypadku spania kota na poduszce córki.
najszczesliwsza pisze:Nie wiem, a co to za puszka? Bo jak Whiskas to dokładnie zrozumiałeś przekaz


Czytałem, że whiskas i inne popularne karmy, to straszne siano. Dlatego dostaje suchą Royal Canin babycat, bo podobno sucha jest najważniejsza, a z niesuchych to czasem Felix, częściej Gourmet gold. Ciężko kupić coś sensownego dla kociaka (kitten) z puszki. Dostaje też pierś z kurczaka i kawałki wędliny.
najszczesliwsza pisze:Dbać by córeczka nie piszczała i krzyczała za bardzo, zapewnić zabawki w tym jakąś wędkę i niech Mała się z nim bawi

Zapewnione

najszczesliwsza pisze:Nie wypuszczaj go na klatkę! Podobać to mu się mogło, ale to niebezpieczne.
Napisałem, że wyleciał, a nie, że go wypuszczam. Strasznie go ciągnie na dwór, wcześniej tak nie miał. To chyba ta jego kociosyberyjska ciekawość pcha go w świat. Nie wiecie, czy jak go wypuszczę do ogrodu, to ucieknie w siną dal, czasem tylko przesyłając kartkę z Dominikany? Kiedyś słyszałem od "hodowcy", że syberyjki potrafi wziąć nogi za pas i nie wrócić więcej :/
Kicorek pisze:W wieku 3 miesięcy kociak powinien być dwukrotnie odrobaczony i dwukrotnie zaszczepiony. Powinno to być zapisane w książeczce.
A ponieważ to kot syberyjski, więc tylko dodam, żeby przyzwyczajać go delikatnie do czesania. Przy regularnym szczotkowaniu nie powinno z tym być kłopotów, bo kotu będzie to sprawiać przyjemność. Korzyści - kot się nie będzie kołtunił, połknie mniej sierści przy myciu i będzie mniej "pawi", oraz wzmocni to waszą więź

(dziecko lepiej niech nie czesze, bo jest małe i może niechcący za mocno szarpnąć)
Moja półdługowłosa kotka w typie syberyjczyka sama przybiega powiewając futrem na hasło: "chodź się czesać". I nigdy nie ma dosyć

Dzięki za radę! Będę musiał mu kupić jakaś szczotkę (może być dla ludzi?) i miziać sierścia

Koszmaria pisze:1.drapak MUSI stać w miejscu obok którego często przechodzicie.jest to pierwszy warunek jaki musi spełnić drapak-to może być mata dokręcana do ściany,może być zwykły pień,albo ekskluzywne drzewko-ale jak będzie w pokoju do którego mało kto zagląda w ciągu dnia,będzie ignorowane.
najbardziej rozwalony drapak mam zrobiony z jednej gałęzi i wykładziny.
Tk też stoi, co chwila go trącam kolanem idąc do kuchni

Koszmaria pisze:2.Mulesia ma rację-jak drapak dopiero co wchodzi do użycia,drapcie go wszyscy,kilka razy dziennie,przechodząc.
nie musi to być kilkuminutowe sterczenie przy drapaku-kilka machnięć ręką starczy,byle żeby kot widział/słyszał,że drapiecie.
Śmiesznie. Całą rodzina drapie w drapak

To nas na pewno scali

Ale rozumiem, że tak jak córci, tak kotkowi, muszę pokazać co i jak, bo z kosmosu tej wiedzy nie czerpie.
sisay pisze:Weźcie drugiego kota.
Dziękuję, ale na razie jeszcze nei jesteśmy na to gotowi

Wiesz, najpierw kariera, stabilizacja, pewność jutra itd

))
A tak w ogóle, to Szczęśliwego, Cudownego, Namiętnego i Bogatego Nowego Roku!!!!
