Strona 1 z 3

Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Wto gru 20, 2011 21:45
przez delfinka
Dzwoni telefon, znowu!, wściekła odbieram:
zabrałam jednej babie odłowione trzy kociaki, bo ona ma psy, ma kotach się nie zna. Nic by z nich nie zostało.
Ale są cholernie dzikie i mają chore oczy. Co robić?


Zapala mi się czerwone światło, w podtekście słyszę: weź je ode mnie
wrrr...
nie mogę!

Ale pojechałam je zobaczyć i obadać sprawę.
To znalazłam i ponazywałam

KAJA
Obrazek

KAMA
Obrazek

KORA
Obrazek

Kociaki w granicach 3 m-cy.
Wcale nie dzikie, tylko totalny strach. Kaja tri najbardziej śmiała.
Zabrałam maluchy do pani dr Buczek w lecznicy dra Garncarza.
Oczywiście kk, zapalenie spojówek, rogówki jeszcze całe, ale muszą być leczone.
Po paru godzinach odwiozłam z kroplami, z receptami, zaleceniami.


Dlaczego założyłam wątek, skoro jest dt?

Bo znajoma ma 78 lat,
bo ma małe 2 pokojowe mieszkanko
bo ma 16 swoich kotów, prawie wszystkie to seniorzy, większość schorowana,
bo emerytury nie wystarcza jej na opłacenie mieszkania i utrzymania siebie i kotów,
bo nie ma na leczenie kotów, ani na specjalistyczne karmy,
bo żebrze u ludzi, aby mieć na te koty, z takim sobie skutkiem,
bo nie potrafi/nie chce/boi się oddawać w adopcję, bo wiadomo, że u niej koty mają najlepiej.


Wie, że nie wolno jej zwiększać kotostanu, a mimo to zrobiła to.
Po raz kolejny, to taka powtórka z rozrywki.
Zabrała te małe nie z rozsądku, lecz z dobrego serca, ale nie mogą u niej zostać.


Szukam dla tych dziewczynek prawdziwego DT !!!!

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 13:22
przez delfinka
czasu zbyt wiele nie ma
Zadzwoniłam do znajomej, aby dowiedzieć się o maluchy.
I włos mi się zjeżył na głowie: antybiotyku i jednych kropli (strasznie drogich),
ponieważ kociaki mają się lepiej.
Nie rozumie, że samych difadolem i braunolem nie wyleczy oczu, nie mówiąc o osłonie przy infekcji wirusowej.
Zdalnie nie mam szans na kontrolowanie leczenia :evil: :evil: :evil:

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 13:28
przez ASK@
podniosę.
Smutna rzeczywistość.Trzeba by ją zakląć.

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 13:34
przez Erin
Ech :(
Trzeba by dziewczynki śliczne na FB wrzucić :ok:

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 13:48
przez delfinka
Erin pisze:Ech :(
Trzeba by dziewczynki śliczne na FB wrzucić :ok:

ech,
jeszcze trzeba wiedzieć JAK!

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 14:02
przez Erin

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 14:04
przez Patmol
udostępniłam

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 14:08
przez Bazyliszkowa
Udostępnione.
Za szybki tymczas :ok: :ok: :ok:

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 14:10
przez Alex405
podnoszę

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 15:34
przez Bazyliszkowa
Pilne :!:

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 16:55
przez delfinka

oj, jak ładnie :lol:
Erin, ktoś pytał o transport, w jaki sposób można się z tą osobą porozumieć.
Zaznaczam, że nie korzystam z fb, nie mam pojęcia jak to się robi i na pewno nigdy w życiu już się tego nie nauczę.
Natomiast jestem otwarta na kontakty z ludźmi

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 17:10
przez Bazyliszkowa
Delfinko, może podaj mi jakiś namiar na siebie (np. e-mail) - wpiszę w wydarzenie i zainteresowani będą się mogli z tobą skontaktowac.

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 17:44
przez delfinka
delfin612@wp.pl
Dziekuję :lol:

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 19:00
przez AnielkaG
w dodatku do starszej Pani wraca wyadoptowany jakiś miesiąc temu maluch, bo niszczy
ona na prawdę nie powinna brać kotów, a ja jej teraz nawet w adopcjach nie pomogę, bo sama ze swoimi nie daję rady
te kotki są ładne i małe, może ktoś pomoże?

Re: Trzy małe kociczki mają DT, więc czego ja chcę?

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 22:17
przez Bazyliszkowa
Zamieściłam na FB fotki całej trójki.
:ok: :ok: :ok: