Strona 1 z 2

Młoda kotka - okazało sie kocurek będzie mieć dom.

PostNapisane: Wto gru 20, 2011 19:11
przez keria
Witam poszukuję domku dla młodej 4 miesięcznej koteczki, bardzo kochającej ludzi!!!

Właśnie dziś znalazłam małą koteczkę. Szukam jej domku!!!
Ja mam 5 swoich kotków+3 psy, nie może u mnie zostać nawet nie ma takiej opcji !!!!!!!
Coś czuję, że ja chyba non stop będę mieć jakieś zwierzostwo do wydania jak będę mieć pracę w terenie.
Miałam nic nie zbierać ale po prostu nie mogę przejść obojętnie
Ta mała kicia wczoraj już łaziła po wsi, łasiła się do przechodniów, ale ja zwiałam miałam nadzieję, że jest czyjaś. Dziś kicia była w innym miejscu i straszliwie płakała głosem małego zagubionego, głodnego kociaka. Przybiegła do mnie, pogłaskałam ją no i już nie chciała mnie opuścić biegła za mną krok w krok. Ja szłam w kierunku głównej ulicy, już w myślach widziałam koteczkę na tej ulicy i jeżdżące tam samochody . Kiedy koteczka przeszła za płot jakiegoś domu ucieszyłam się że teraz uda mi się ją zgubić. Ja szłam po jednej strony płotu a ona podążała po drugiej stronie ale cały czas za mną. Kiedy ogrodzenie domu się skończyło a ona zorientowała się, że to koniec drogi i że musi zostać wpadła w taką panikę, biegała szukała wyjścia, chciała się przecisnąć pod siatką. Widziała jak ja odchodzę i zaczęła tak straszliwie płakać .
Kurcze.........nie mogłam jej zostawić
Poprosiłam pewnego pana, żeby mi ją przechował w komórce, aż ja skończę teren. Dał jej mleczko i jeszcze coś tam do jedzonka.
Tym sposobem mam szóstego kota.
Koteczka była wygłodniała jak wilk. Dałam jej kocią puszkę, mleko, serek, makaron z mięsem wpałaszowała wszystko do ostatniego okruszka. Teraz słodko śpi.
Jakby ktoś poszukiwał kotka, strasznie przylepnego....
Zaraz wrzucę fotki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Wto gru 20, 2011 20:23
przez Edytka1984
:1luvu: :1luvu: cudna kruszynka

dobrze że jej nie zostawiłaś
zrób jej koniecznie FB i klka ogłoszeń

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Wto gru 20, 2011 21:41
przez keria
Nie bardzo orientuje się w FB niedawno go dopiero założyłam, zrobiłam już parę ogłoszeń.

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Wto gru 20, 2011 21:42
przez lutra
zrobię jej fb.

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Wto gru 20, 2011 21:50
przez lutra

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Śro gru 21, 2011 8:42
przez Edytka1984
UDOSTĘPNIŁAM NA FB :1luvu:

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Czw gru 22, 2011 7:42
przez Edytka1984
może poproś o banerek dla niej?

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Czw gru 22, 2011 21:15
przez keria
Kicia jutro jedzie do Krakowa, na razie na tymczas ale jest jedna osoba wstępnie chętna na kotkę, ale dopiero po szczepieniu. Więc proszę o kciuki dla małej. :ok:
Ja nie mogę dać jej dłużej tymczasu- (miałam dziś wypadek samochodowy, auto do kasacji) a dla koteczki będzie nawet lepiej w mieście bo łatwiej zorganizować wizytę adopcyjną.

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Pt gru 23, 2011 7:36
przez Edytka1984
keria pisze:Kicia jutro jedzie do Krakowa, na razie na tymczas ale jest jedna osoba wstępnie chętna na kotkę, ale dopiero po szczepieniu. Więc proszę o kciuki dla małej. :ok:
Ja nie mogę dać jej dłużej tymczasu- (miałam dziś wypadek samochodowy, auto do kasacji) a dla koteczki będzie nawet lepiej w mieście bo łatwiej zorganizować wizytę adopcyjną.



nic Tobie się nie stało? ? ?
powiedz coś więcej o tym DT tak bardzo się cieszę,że mała na świeta będzie w domku u kogoś
ogromne kciuki za Nią trzymam

choinka na szczęscie:

Obrazek

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Pt gru 23, 2011 15:21
przez keria
Ja się tylko poobijałam troszkę. Tymczas u jednej z wolontariuszek AFN, na pewno dobre ręce, dokładniej to nie wiem nic, bo to załatwiała moja siostra. Moja siostra znalazła też domek dla kici. Państwo mieszkają w bloku :D mają już jednego kotka ze schroniska i szukają mu towarzysza.

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Sob gru 24, 2011 8:26
przez Edytka1984
czy mam rozumieć,że kicia może mieć domek na stałe?

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Wto gru 27, 2011 7:28
przez Edytka1984
proszę o informacje

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Wto gru 27, 2011 8:58
przez lutra
mała ma szansę na dom stały, czeka na drugie odrobaczenie, testy i szczepienie, dopiero wtedy będzie mogła iść. tymczasowo mieszka u Izy i Maćka. :)

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Wto gru 27, 2011 9:01
przez Edytka1984
czyli ma szanse :) ufff
no to jakieś fotki prosimy

Re: Młoda kotka, bardzo kochająca ludzi, wygłodniała, na ulicy.

PostNapisane: Wto gru 27, 2011 9:07
przez Erin
Cudna kicia :)
Wydarzenie udostępnione :ok: