Strona 1 z 35

Wątek koci rybnicko-okoliczny

PostNapisane: Czw gru 08, 2011 21:11
przez bluerat
EDIT 28.07.2012
Od kwietnia na tapecie są głównie koty z terenu rybnickiego szpitala psychiatrycznego. Jest ich tam dużo, dużo za dużo!

http://kotydoadopcji.blogspot.com/2012/07/szpitalniaki-rybnik-czyli-akcja.html Tutaj są opisy i zdjęcia kotów - na bloga szybciej się ładują. http://kotydoadopcji.blogspot.com/2012/ ... akcja.html

BRAKUJĄCE ŚRODKI :
160zł brakuje do zwrotu długu za kastrację 4 kocurków w kwietniu i maju - Tofik nr 1, bury cętkuś nr 14, bury pręgowany kocur z neurologii nr 34 oraz biało-czarny kocurek złapany przez wolontariuszkę z Niewiadomia
160zł za sterylizację z przechowaniem koteczki Hilton z neurologii nr 5
160zł za sterylizacje z przechowaniem za burą pręgowaną kotkę z działek nr 8
85zł za kastrację z przechowaniem burego pręg. kociaka z działek ok 4 mies nr 9

RAZEM 565zł

Wszystkie faktury wystawione są na Fundację Pod Jednym Dachem w ramach Operacji Zabieg, a konto fundacji świeci ostatnio pustkami, dlatego podjęłam się zbierania tych brakujących funduszy przez bazarki i pisanie "po prośbie"


Jeżeli ktoś chciałby wspomóc akcję sterylizacji tych kotów - prosimy o wpłaty na konto Fundacji Pod Jednym Dachem - w ramach Operacji Zabieg - koniecznie z dopiskiem "szpitalniaki Rybnik" lub "koty szpital Rybnik"
http://operacjazabieg.pl/
Fundacja na Rzecz Ochrony Zwierząt Pod Jednym Dachem
ul. Na Kozłówce 5/44
30-631 Kraków
Konto bankowe
29 1050 1445 1000 0090 3004 7683 (ING Bank Śląski S.A.)

Przeklejam z wątku: viewtopic.php?f=1&t=46947&start=525

[24.05.2012] Pojechałam dzisiaj po pracy na teren szpitala psychiatrycznego, byłam umówiona z jedną panią żeby mnie oprowadziła.
Dostałam mapkę terenu z zaznaczonymi miejscami gdzie są koty i mniej więcej ile.
Nie miałam nic łapać, ale jak zobaczyłam "grubą" koteczkę która jeszcze kilka tygodni temu była radosnym ocierającym się podrostkiem (najprawdopodobniej w rujce), to nie było na co czekać. Jak ją łapałam to złapał się jeszcze kocurek, możliwe że jej brat. Więc miałam jeszcze kurs do lecznicy, jutro zabiegi jak da radę.

Mam kilka zdjęć ale jeszcze w aparacie.
Tutaj takie szacunkowe podliczenie kotów które dzisiaj widziałam i tych z poprzednich wizyt, w nawiasie z pytajnikiem to małe o których nie wiem czy żyją, pod spodem liczba kotów wypisanych przez panią na mapce.
(edit zabiegi)

DZIENNY
12. czarna kotka z białym krawatem, chore oczy której malucha odkarmiła afiain, dziś/dzienny
**13.(12) drugi maluch kotki nr 12 - nie wiem czy żyje, nie widziałam dziś (?) - najprawdopodobniej nie żyje
14.(17) kocurek jasnobury w drobne cętki, złapany dziś (wykastrowany, po amputacji ogona)/dzienny
16.(17) koteczka ok 6 mies, biało-bura pręgowana, wygląda na ciężarną, złapana dziś (wysterylizowana)/dzienny
17. matka koteczki nr 16, wysterylizowana w kwietniu , bura ciemne pręgi, widziałam w kwietniu/dzienny
18. szylkretka widziana przy pierwszych wizytach (prawdopodobnie wysterylizowana - w klatce wyglądała jakoś inaczej ;) )/dzienny
19.(18)bury pręg żyje
20.(18) bury pręg żyje
21.(18) bury pręg żyje
**22.(18) rudy pręg - albo zabrany, albo nie żyje
24. półdługowłosy kocur bury pręgowany (lekko norwegowaty) widziany poprzednio (wykastrowany)/dzienny

NEUROLOGIA
2. bura koteczka podrostka z chorym okiem dziś/neurologia
3. bury kocur z chorym okiem dziś/neurologia
4.bura kotka karmiąca 3 kociaki w tym jeden z chorym okiem, ok 5-6 tyg dziś/neurologia
5.(4) Hilton bura pręgowana koteczka córka kotki 4, chore oko, już po sterylizacji
6.(4)kocię kotki nr 4 bure pręg. neurologia
7.(4) kocię kotki nr 4 bure pręg. neurologia

ALKOHOLOWY KOBIET
15. koteczka bura pręgowana w ciemniejsze cętki i pręgi, wygląda na ciężarną, dziś/dzienny-alkoholowy
27.(15) bure kocię kotki nr 15
28.(15) bure kocię jw
29.(15) bure kocię jw

DZIAŁKI
8. bura karmiąca kotka z 3 kociakami w okolicy działek, jeden od wczoraj kuleje na łapkę (4-ty kociak nie żyje) 8-8tyg dziś
9.(8) bure kocię działki
10.(8) bure kocię działki
11.(8) bure kocię działki wszystkie żyją 28.07.2012
25. czarna, chyba kotka, widziana poprzednio - okolice działek
32. bura pręgowana kotka z połową ogona/oddz. alkoholowy-działki

ZAKAŹNY
30. bure kocię okol. zakaźnego
31. bure kocię okol. zakaźnego
**33. bure kocię okol. zakaźnego przejechane 30.07.2012

WĘDRUJĄCE
1. rudy Tofik dziś (wykastrowany, w nowym domu)
23. biało-rudy kocur dziś
26. cały rudy pręgowany kocur widziany poprzednio

Pani naniosła na mapkę około 28 kotów.
Ja się doliczyłam 33, z czego na dzień 31.07.2012 żyje 30

**********
********************************************************************************
Dzięki pomocy i wielkiemu zaangażowaniu afiain, której udało się przekonać karmicielkę do sterylizacji dokarmianych kotów, a teraz je łapie i dowozi na zabiegi, rozpoczęliśmy małą wolontariacką akcję wyłapywania i sterylizacji bezdomnych/wolnożyjących kotów z terenu Rybnika.

Koty będą łapane, operowane, podczas zabiegu będzie również ucinany kawałek lewego ucha aby po wypuszczeniu na wolność móc odróżnić koty już wysterylizowane od płodnych.
Kotki będą przetrzymywane pod opieką około 10 dni.
Kocurki będą trzymane około 5 dni.

Na pierwszy ogień poszły właśnie koty wspomnianej wyżej karmicielki. Kotów jest około 8, nie wiadomo jakiej płci. Rok temu w wakacje jak usiłowałam namówić karmicielkę na zabiegi, były tylko 3 koty!
W poniedziałek złapała się pierwsza kotka i jest już po zabiegu - czarnulka.
Wczoraj złapała się kolejna koteczka - młodziutka burania - i też już jest wysterylizowana.
Dzisiaj złapała się trzecia kotka (lub kocurek) i jutro zostanie zoperowana(y).

Potrzebna pomoc głównie finansowa - sponsorowanie kosztów zabiegów, oraz przechowania (jedzenie, żwirek, podkłady).
Przyda się też pomoc w przechowywaniu kotów po zabiegach - ciepła piwnica lub inne czyste, w miarę ciepłe i bezpieczne pomieszczenie. Mile widziana klatka kennelowa.

W ramach wolnego czasu będę robić bazarki, mam jeszcze sporo fantów od afiain, podarowanych na Misia i Willy'ego, ale teraz tu bardziej się przydadzą.

Na razie konto kociakowe dostępne na pw.
Jeżeli uda się namówić pewną fundację, to może udostępni konto do wpłat i wtedy chętni na zasponsorowanie zabiegu mogliby wpłacać tam.

KONTAKT
lek.wet. Ewa Zygmunt
506 717 698
bluerat@wp.pl

Ps. jest kolejny karmiciel, który jeździ po całym Rybniku dokarmiając około 50 kotów. One też potrzebują zabiegów.
Szukam jakiegoś konkursu gdzie można wygrać kilka tysięcy złotych aby spróbować zmierzyć się z problemem "jego" kotów.

***************************
ROZLICZENIE :


kotka I sterylka
kotka II sterylka
kocurek rudy III kastracja
kocurek bury IV kastracja
kocur III Convenia 23zł
kocur IV Convenia 14zł
podkłady, karma sucha, puszki 62zł

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Czw gru 08, 2011 22:27
przez RudyiSrebrnyKot
Podrzucam!

RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 6:52
przez afiain
HOP :ok:

PROSIMY O WSPARCIE!

ObrazekObrazekObrazek[Obrazek
[*]27.09.2011 - Trish odeszła

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 14:42
przez afiain
hop do góru :ok:
Potrzebna pomoc głównie finansowa - sponsorowanie kosztów zabiegów, oraz przechowania (jedzenie, żwirek, podkłady).

ObrazekObrazek
[*]27.09.2011 - Trish odeszła

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 14:45
przez Jarka
A miasto się tym problemem nie interesuje? Nie ma np. talonów na darmowe sterylki? Pan Prezydent nic nie chce zrobić w tej sprawie ku swej większej chwale?

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 20:21
przez afiain
Niestety prezydent nic nie robi w tej kwesti a wszystkie pisma wystosowane do pana prezydenta gdzieś giną chyba bo odpowiedzi na nie brak :-(


ObrazekObrazek
[*]27.09.2011 - Trish odeszła

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pt gru 09, 2011 20:30
przez bluerat
Osobie która ostatnio poruszała ten temat powiedziano, że z nowym rokiem będzie zmiana przepisów spowodowana wejsciem nowej ustawy o ochronie zwierząt, wiec na razie nic nie powiedzą konkretnego, bo sami dopiero planują rozporządzenia na nowy rok.
Czyli powiedzieli cos zeby nic nie powiedzieć.


Dzisiaj został zoperowany kolejny kot - tym razem rudy kocurek :) Biedak brudny, zaglucony, dostał silniejszy antybiotyk. Jest bardziej dziki niż kotki.

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Sob gru 10, 2011 8:51
przez edii
Podniosę wątek.

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Sob gru 10, 2011 10:02
przez bluerat
Dziękuję :)

Właśnie wróciłam z lecznicy. Czarna koteczka i bura koteczka pojechały do afiain. Skontrolowałam rany pooperacyjne, dostały antybiotyk i p/bólowy, wszystko jest w porządku, jedzą, załatwiają się bez problemu, kupki też już były.
W lecznicy został rudy, najbardziej dziki z towarzystwa.

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pon gru 12, 2011 16:30
przez afiain
Potrzebna pomoc głównie finansowa - sponsorowanie kosztów zabiegów, oraz przechowania (jedzenie, żwirek, podkłady)!!

Te kociaki są już po zabiegu. Na zabieg czekaja kolejne kociaki prosze o pomoc!

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Narazie zdjęcia tych kociaków ,które są u mnie na przechowaniu.
Postaram się zrobić tez zdjęcie kociaka który jest w lecznicy.
Dzisiaj kolejna łapanka zobaczymy czy sie uda :ok:

ObrazekObrazek
[*]27.09.2011 - Trish odeszła

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pon gru 12, 2011 20:09
przez RudyiSrebrnyKot
:ok:

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pon gru 12, 2011 20:30
przez afiain
Niestety dzisiej nie udało się złapać żadnego kociaka:-(
Jutro znów spróbuje trzymcie kciuki :ok:

ObrazekObrazek
[*]27.09.2011 - Trish odeszła

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Wto gru 13, 2011 20:26
przez afiain
Dzisiejsze "łowy" zaowocowały złapaniem kolejnego kociak jeszcze niewiem czy to kocurek czy kotka?
jutro kociak trafi do lecznicy :kotek:
i rozpoczne kolejne "łowy" :ok:

ObrazekObrazek
[*]27.09.2011 - Trish odeszła

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Śro gru 14, 2011 14:00
przez bluerat
Kolejny kot po zabiegu. Tym razem jest to około 4-miesięczny bury kocurek, wygląda na brata burej koteczki sterylizowanej w zeszłym tygodniu.
Uszko nacięte.

Dzisiejszy kocurek i rudy z piątku musiały dostać Convenię - antybiotyk działający 2 tygodnie, z powodu ropnego kataru.

Re: RYBNIK- sterylizacje kotów wolnożyjących - pomoc potrzebna!

PostNapisane: Pt gru 16, 2011 23:05
przez afiain
Podnosze :ok:


ObrazekObrazek
[*]27.09.2011 - Trish odeszła