Strona 1 z 2

Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - ma DOM :)

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 18:14
przez Avian
Przed chwilą dostałam info od FluszakPluszak o wyrzuconej z domu ok.6-letniej kotce perskiej :( :( :(

Kotka jest na razie w piwnicy, ale ludzie chcą się jej pozbyć :evil: ... prawdopodobnie za chwilę koteczka wyląduje na ulicy :cry:

Na tą chwilę jedyne co wiem, to to, ze kotka - na szczęście jest wysterylizowana, ma ok.6 lat i prawdopodobnie ma papiery (chyba, ze ci ludzie co innego uważają za "papiery ;) ) Wg ich opisu kotka ma kolor beżowy.

FluszakPluszak ma dowiedzieć się więcej szczegółów, jedno jest jednak pewne - BARDZO PILNIE potrzebny tymczas dla bidulki ...
I Fluszak i ja wspomożemy dom tymczasowy, ja dodatkowo mogę pomóc w "obsłudze" futra, jakby co mam maszynkę do wygolenia, wszystkie kosmetyki i narzędzie tortur do futra (ale to dopiero od przyszłego tygodnia - teraz jestem przykuta przez kręgosłup do łóżka :? )

Jeśli ktoś ma kącik wolny dla biednej niekochanej już persiczki, bardzo proszę ... pers nie poradzi sobie na ulicy :(

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 18:39
przez Chat
:(

A tych ludzi nie daloby sie wyeksmitowac? :twisted:

Cholerka, biedne zwierzatko, mocne kciuki :ok: :ok: :ok:

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 18:55
przez LaMonture
Wolny kąt mam, tyle że w Gdańsku... :?

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 20:03
przez MalgWroclaw
Może da się zorganizować transport do Gdańska?
:(

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 21:02
przez ulvhedinn
Biedna kudłatka.... :( A wiadomo jak ona do innych kotów?

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 21:10
przez Avian
Nic nie wiem ponad to co napisałam :(

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 21:30
przez dalia
LaMonture pisze:Wolny kąt mam, tyle że w Gdańsku... :?

u Ciebie?

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 21:35
przez LaMonture
Wklejam w dwóch wątkach.


Na innym wątku pojawiła się informacja, jakobym nie zgodziła się na forumową wizytę przedadopcyjną, w związku z czym persiczka do mnie na DT nie pojedzie. Zadałam pytanie, czy na pewno mnie z kimś nie pomylono. Odpowiedzi nie dostałam, zaś tu pojawiają się kolejne posty, czyli autorka tamtego stwierdzenia jest obecna. Wobec tego oświadczam, że jest to wierutna bzdura. Chciałam adoptować Isztara, egzotyka z PKD, wszystkie warunki spełniałam, na wizytę także się umawiałam. Później z powodów osobistych (przejęcie chorego persa od rodziców) zrezygnowałam z tej adopcji. Kto ma wątpliwości, proszę kontaktować się z Neigh.

W związku z powyższym, cofam swoją ofertę DT. Nie lubię, kiedy ktoś rozprzestrzenia na mój temat nieprawdziwe informacje i nawet nie próbuje tego wyjaśnić.

Mam nadzieję, że kotka szybko znajdzie inny DT.

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 21:39
przez Duża von Focha
Ja bym może coś miała, ale musiałaby siedzieć w klatce wystawowej :?

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 21:41
przez Avian
LaMonture, przepraszam - zostałam ostrzeżona - nie wiem, ile jest w tym prawdy, ale w przypadku persów jestem BARDZO ostrożna. Ponieważ masz do czynienia z persem na pewno wiesz o czym mówię.
Dziękuję za propozycję DT, sprawa jest dość pilna, a z transportem na szybko będzie problem - dlatego na pewno musimy sie rozejrzeć jak najbliżej, zeby można było zadziałać na już.

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 22:08
przez LaMonture
Avian pisze:LaMonture, przepraszam - zostałam ostrzeżona - nie wiem, ile jest w tym prawdy, ale w przypadku persów jestem BARDZO ostrożna. Ponieważ masz do czynienia z persem na pewno wiesz o czym mówię.
Dziękuję za propozycję DT, sprawa jest dość pilna, a z transportem na szybko będzie problem - dlatego na pewno musimy sie rozejrzeć jak najbliżej, zeby można było zadziałać na już.


:?
Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda.
To jest ta trzecia.

W dalszym ciągu jestem niezwykle ciekawa, jaki ktoś ma interes w obrabianiu mi pewnej części ciała. Tym bardziej, że fakty są bardzo łatwe do zweryfikowania. Ciekawe, czy w ogóle się znamy... :?

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 22:11
przez Avian
Duża von Focha pisze:Ja bym może coś miała, ale musiałaby siedzieć w klatce wystawowej :?


Lepsza klatka niż ulica.
Jakiś termin? Możemy już działać?

Dziękuję !!!!

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 22:26
przez dalia
LaMonture pisze:Wklejam w dwóch wątkach.


Na innym wątku pojawiła się informacja, jakobym nie zgodziła się na forumową wizytę przedadopcyjną, w związku z czym persiczka do mnie na DT nie pojedzie. Zadałam pytanie, czy na pewno mnie z kimś nie pomylono. Odpowiedzi nie dostałam, zaś tu pojawiają się kolejne posty, czyli autorka tamtego stwierdzenia jest obecna. Wobec tego oświadczam, że jest to wierutna bzdura. Chciałam adoptować Isztara, egzotyka z PKD, wszystkie warunki spełniałam, na wizytę także się umawiałam. Później z powodów osobistych (przejęcie chorego persa od rodziców) zrezygnowałam z tej adopcji. Kto ma wątpliwości, proszę kontaktować się z Neigh.

W związku z powyższym, cofam swoją ofertę DT. Nie lubię, kiedy ktoś rozprzestrzenia na mój temat nieprawdziwe informacje i nawet nie próbuje tego wyjaśnić.

Mam nadzieję, że kotka szybko znajdzie inny DT.

LaMonture nie ma się co obruszać
zrezygnowałaś z adopcji Isztara dlatego że pojawił się u Ciebie kot rodziców (?)
dlatego zapytałam czy tymczas byłby u Ciebie
tego nie wiem
ale Neigh, zgodnie z Twoją sugestią, zapytam oczywiście jak wyglądała adopcja Isztara

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Wto gru 06, 2011 22:44
przez LaMonture
dalia pisze:LaMonture nie ma się co obruszać
zrezygnowałaś z adopcji Isztara dlatego że pojawił się u Ciebie kot rodziców (?)
dlatego zapytałam czy tymczas byłby u Ciebie
tego nie wiem
ale Neigh, zgodnie z Twoją sugestią, zapytam oczywiście jak wyglądała adopcja Isztara


Nie chodziło o Twoją wypowiedź, dalia :wink:
Na innym wątku napisano, że moja oferta DT została zauważona, ale kot do mnie nie pojedzie, bo "ten dom nie zgodził się na forumową wizytę przedadopcyjną". I do tego się odniosłam.
Zrezygnowałam z adopcji Isztara, bo 2 koty to max, na jaki mogę sobie w tej chwili pozwolić. Mam już swojego czarnego, a przez dłuższy czas nie było wiadomo, czy kot rodziców też u mnie nie zostanie. Dlatego nie chciałam blokować Isztarowi adopcji. Na szczęście kot wyzdrowiał, w ten weekend wrócił do rodziców.
Tymczas oczywiście byłby u mnie, nie wyobrażam sobie deklarować się za kogoś.
Aktualnie Isztarowi szykuje się inny domek, który pozwoliłam sobie znaleźć :wink: Procedura jest już ku końcowi, została wizyta przedadopcyjna.

EDIT: Dwa koty rezydenci to max, bo biorę pod uwagę wyjazd za granicę, a z mniejszym stadem łatwiej, chociażby przy wynajmie mieszkania :wink: Nie chodzi o finanse, żeby nie było pytań, po co chcę tymczasować, skoro mnie nie stać :wink:

Re: Pń : ok.6-letnia wyrzucona z domu persiczka - DT plizzz!!!!

PostNapisane: Śro gru 07, 2011 9:18
przez Neigh
Faktem jest: La Monture zgadzała się na wizytę przedadopcyjną.

Inna osoba z forum, która chciała Isztara adoptować bodajże o nicku gosiapw się na wizytę nie zgadzała czy raczej "nie widziała jej sensu"