duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 06, 2011 2:10 duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

Witam,

Oscara mam od 4 tygodni, ale kot ma już prawie 6 lat. Nie mam dużo doświadczenia z kotami, więc się martwię wszelkimi szczegółami.

Wczoraj po powrocie z pracy zauważyłam, że w kuwecie strasznie dużo było jego "bobków" po siusianiu i to większych niż zazwyczaj. Normalnie siusiał 2 razy na dzień, a tam wykopałam z 5 takich wielkich "bobasów".... po 10 min zrobił jeszcze następnego! Nie zauważyłam żeby pil specjalnie więcej, zazwyczaj daję mu troszeczkę mleka rano, a tak to mokre jedzenie rano i wieczorem (po pół puszki) + trochę suchej karmy na głód pomiędzy. To pierwszy raz gdy tak siusiał jak najęty. W nocy już było normalnie, rano tylko jeden normalny bobek.

Wydaję mi się, że kot jakoś więcej miauczy (wcześniej nieczęsto, i jest wiecznie głodny, ale nie na suche jedzenie, tylko na mokre). Mleko rano wypił bardzo łapczywie, no ale po oddaniu takiej ilości płynów dzień wcześniej to może normalne. Wydaje mi się, że nie jest też chętny do zabawy jak normalnie (machałam i machałam mu tą jego zabawką przed nosem i nic).

Czytałam tu na forum o problemach urologicznych, ale nie znalazłam nic co byłoby o nadmiernej ilości oddawania moczu, i to w taki dość jednorazowy sposób.

Jak myślicie? Co się dzieję z kotem?

Zmartwiona,

Muka

ps. mieszkam na Tajwanie, więc marki jedzenia, leków etc. są tu inne... z wetem się w miarę rozumiem, ale bez szczegółów, bo tak dobrze nie mówię po chińsku. więc w poradach proszę wziąść to pod uwagę (stąd też najpierw szukam odpowiedzi w Internecie, żeby wiedzieć czego oczekiwać u weta).
Pierwszy kot - adoptowany 6-letni Oscar, kot amerykański krótkowłosy :3
Obrazek
oscar

mukashi

 
Posty: 10
Od: Pt lip 29, 2011 6:50
Lokalizacja: Tajwan

Post » Wto gru 06, 2011 3:27 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

Zrób kotkowi badania krwi z profilem nerkowym ( mocznik, kreatynina), do tego morfologia, jonogram. Siuśki koniecznie do analizy-jak wyjdą bakterie-z posiewem. Poproś o oznaczenie poziomu kreatyniny w moczu. Coś się dzieje, pytanie czy w górnym czy dolny odcinku układu moczowego. Nie wiem jak tam na Tajwanie wygląda opieka weterynaryjna ale te badania to podstawa żeby cokolwiek powiedzieć.
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto gru 06, 2011 5:03 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

Dziękuję za odpowiedz! zaraz to zapiszę i przetłumaczę. zabiorę z sobą swojego lokalnego chłopaka, niech robi za tłumacza.
Martwię się, bo to tak w sumie 1 dzień i nagle tyle czytam o poważnych chorobach :(

Zaraz też zadzwonię do weta.

Pozdrawiam,

Muka
Pierwszy kot - adoptowany 6-letni Oscar, kot amerykański krótkowłosy :3
Obrazek
oscar

mukashi

 
Posty: 10
Od: Pt lip 29, 2011 6:50
Lokalizacja: Tajwan

Post » Wto gru 06, 2011 9:38 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

Nie wiem, co to bobki - moje koty sikają cieczą. :wink: Częste oddawanie moczu, o ile istnieje, może być polyuria, ale zwykle powoduje też zwiększone pragnienie. Zrób co napisała Ewik. Wet powinien znać terminologie angielską:

- biochemia: serum creatinine, BUN (blood urea nitrogen)
- badanie ogólne moczu: urinalysis, UPCR (urine protein to creatinine ratio)
- morfologia: CBC (complete blood count)
- posiew moczu: urine culture

Kolejność odpowiada istotności badania w opisanej sytuacji.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 06, 2011 9:48 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

Odpowiedż jest jedna, chyba bez weta nie obejdzie się. Złap mocz do badania.

Ale jeśli pozwolisz, że nie na temat. Możesz napisać parę słów, tak z własnych obserwacji, o sytuacji kotów na Tajwanie? Cyz są lubiane, czy dużo bezdomnaików, czy są jadane przez ludzi, jak to się nieraz słyszy?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 06, 2011 10:02 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

PcimOlki: Dziękuje bardzo za te dane! Dzwoniłam już do weta, ale on sam wydawał się mało poruszony :| powiedział, że jak jest problem z małą ilością to jest problem. Powiedział, żeby poczekać i poobserwować. No nie wiem co o tym myśleć. Zaraz wychodzę z pracy, i zobaczę jak kot się dziś czuję i jak siusia.
A bobki, bo żwirek tu zmienia płyny w takie bobki, ewentualnie "babeczki" :D

Prakseda: na Tajwanie... hmm... kotów bezdomnych trochę jest, ale nie specjalnie chyba więcej niż w Polsce (psów za to niestety bezdomnych więcej). Za to koty są tu najczęściej rasowe, drogie... i głównie jak mój krótkowłose amerykańskie. Ale te domowe zazwyczaj są rozpieszczane, nie wypuszczane na dwór (za dużo skuterów, psów i za gorąco). Ze względu na klimat, największym problemem zwierzaków są choroby skóry, mój biedaczek w sierpniu też miał ten problem (a popularne są tu psy Husky %$#@^%^). W modzie tu są niestety ubranka i SPA dla zwierzaków, niektórzy chyba za bardzo jak lalki traktują zwierzaki, ale przynajmniej na Tajwanie kotów się nie jada :) No nie wiem... co jeszcze by was interesowało?

Lecę do domu sprawdzać kuwetę!

Muka
Pierwszy kot - adoptowany 6-letni Oscar, kot amerykański krótkowłosy :3
Obrazek
oscar

mukashi

 
Posty: 10
Od: Pt lip 29, 2011 6:50
Lokalizacja: Tajwan

Post » Wto gru 06, 2011 10:11 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

Ja ze swojego doświadczenia dodałabym jeszcze możliwość cukrzycy!

trzeba by albo zrobić badanie poziomu cukru we krwi (niestety bywa mało wiarygodne ponieważ kot w stresie "wystrzeliwuje" glukozę do krwi i badanie może pokazać wysoki poziom cukru ale może on być spowodowany stresem)

albo kupić paski do badania poziomu cukru w moczu i podstawić pod strumień moczu.

pasek po określonym czasie (zawsze jest na opakowaniu, czas jest ważny) zabarwia się na odpowiedni kolor który pokazuje czy w moczu jest cukier, jeśli jest to raczej na pewno jest to cukrzyca, która właśnie objawia się nadmiernym piciem, sikaniem, potem dochodzi pogorszenie stanu włosa, nerki itd itd
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 06, 2011 10:13 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

częstomocz i oddawanie duzych ilości moczu może tez sygnalizowac chorobe serca
ale raczej nie do zdiagnozowania, niestety
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto gru 06, 2011 10:48 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

katgral pisze:Ja ze swojego doświadczenia dodałabym jeszcze możliwość cukrzycy!
Masz rację.

katgral pisze:...trzeba by albo zrobić badanie poziomu cukru we krwi (niestety bywa mało wiarygodne ponieważ kot w stresie "wystrzeliwuje" glukozę do krwi i badanie może pokazać wysoki poziom cukru ale może on być spowodowany stresem)
Tak, ale to kwestia interpretacji badania. Normalny poziom glukozy wyklucza cukrzycę. Wysoki jej nie potwierdza i jest jedynie wskazaniem do oznaczenia fruktozaminy.

katgral pisze:albo kupić paski do badania poziomu cukru w moczu i podstawić pod strumień moczu.
Bariera nerkowa niekoniecznie musi być przekroczona.

Maryla pisze:częstomocz i oddawanie duzych ilości moczu może tez sygnalizowac chorobe serca
ale raczej nie do zdiagnozowania, niestety
Diagnostyka z wykluczenia pozostałych.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 06, 2011 10:50 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

mukashi pisze:...Lecę do domu sprawdzać kuwetę!
Miejmy nadzieję, że ty po prostu najzwyczajniej panikujesz. :)

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 06, 2011 14:41 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

No chyba panikuję.

Kot dziś siknąl standardowo (2 razy, ilości w normie), dałam mu mleka, bo samej wody nie pije dużo, aby po wczorajszym się za bardzo nie odwodnił. Pobawiliśmy się też, dzisiaj już miał ochotę. I już tak nie miauczy o byle co.

Panika była, ale lepiej dmuchać na zimne jeśli idzie o zdrowie. Myślicie, że powinnam jednak zrobić mu badania?

Na pewno nauczyłam się dziś dużo o chorobach kocich, i na przyszłość wiem na co zwracać uwagę!

Jesteście w ogóle swietni! :piwa:

Pozdrawiam,

Muka i Oscar
Pierwszy kot - adoptowany 6-letni Oscar, kot amerykański krótkowłosy :3
Obrazek
oscar

mukashi

 
Posty: 10
Od: Pt lip 29, 2011 6:50
Lokalizacja: Tajwan

Post » Wto gru 06, 2011 14:58 Re: duże i częste oddawanie moczu - jest się czym martwić?

Dla świętego spokoju bym zrobiła i potraktowała jako rutynowy przegląd ;)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, kota_brytyjka, szczurbobik i 92 gości