Kociaki złapane, mamusia-niestety musi wrócić na ulicę :(

Poprzednich wątków już nie ma.
Poprosiłam o ich usunięcie, z przyczyn – jeśli ktoś chce – mogę wyjaśnić na PW.
Jednak kotów potrzebujących pomocy nie da się usunąć za pośrednictwem Administratora, a szkoda.
O tamtych kotach już pisać nie będę. Choć koty z pewnością na pomoc i opiekę zasługują, Ludzie, niestety, nie wszyscy.
Szczerość na forum? Nie zawsze i nie do końca
Jednak na koncie zostały pieniądze, które wpłynęły na pomoc dla nich i czuje się w obowiązku ich rozliczenia. To było głównym i chyba jedynym powodem do założenia tego wątku.
W skrócie przypomnę, jakim kotom udało się pomóc
MIKUŚ u Szejbal – spędzający swoją młodość w piwnicy Kocurek (prawdopodobnie głuchy)
Dawniej

i dziś

KUBUŚ u Szejbal – dawny mieszkaniec piwnicy - dziś pan na...drapaku

MILUSIA (Toczka) u barbarak8 – kotka, którą inne koty biły i nie chciały wpuścić na salony

BUSIA (Kubusiowa) – na pokojach u novacianki. Przebyła długą drogę do normalnego domku

UFINKA – nadal nieprzystępna, choć bardzo ciekawa, robiąca postępy śliczna kotka piwniczna

JULCIA – u Iwony

ZORKA u Wani71 - nadal szuka domku. Nikt jej nie chce

Tym się udało.
Niestety jedna kotka nie została wysterylizowana. Kilka miesięcy robiła nas na szaro i żadną siłą nie udało się jej złapać.
I mimo, że miała już zapewniony DT i nawet DS. – została i pomieszkuje pewnie gdzieś w zimnie. Najprawdopodobniej już nigdy nie uda się jej stamtąd wydostać.
Przy całym zestawie należy jeszcze chociaż wspomnieć o
BLETCE – koteczce z parkingu, ślicznej, małej, burej. Mieszka w Rzeszowie i mam nadzieje ma się dobrze.

[b]RUDASEK – który trafił do pewnego domku w Warszawie, ale musiał stamtąd odejść, gdyż zbyt głośno tupał po panelach.
Na szczęście zaopiekowała się nim Wiola, u której został już jako rezydent.

Była też kotka KRYSIA, mieszkająca pod blokami, którą wziął sobie za cel swojej wiatrówki pewien „człowiek”. Wysterylizowana pojechała do DT na Śląsku.
TOSIA – rodzącej na ulicy kotce, która wstrzymała się z wydaniem na świat maluszków do czasu zapewnienia jej klatkowego lokum .

I maluszki we własnych osobach

Śliczna TRICOLORKA, która w krzakach powiła swoje potomstwo. Jeden kocurek miał uszkodzoną łapkę i trzeba było ją amputować , a sama mamusia okazała się być bardzo chora.
,
,
,
Osiedlowo – garażowa rodzinka, dwa maluszki i mamusia w wysokiej ciąży. Wyłapane i zaopiekowane.

Malutki koci bury szkielecik ze stancji benzynowej w DT szuka domku .
LILA


Lila baaardzo potrzebuje kogoś swojego na stałe
No i ,SUCHAREK który tak długo szukał własnego kąta, aż został na dobre i na zawsze w DT, jako jedyny kawaler wśród
cioć. Kawaler jeszcze jest w posiadaniu pięknych baloników, ale niedługo już się to zmieni.

Ok. 10 letnia koteczka mieszkająca gdzieś przy szkole. Rok w rok rodząca młode, z którymi nawet nie wiadomo co się dzieje. Nauczyciele nie chcą zgodzić się na sterylizację. Gdyby tylko było ja gdzie umieścić...

Znalazła dom u miłej Pani
Koteczka FIGA zgarnięta sprzed supermarketu, gdzie przesiadywała i czekała, żeby dostać jakieś jedzenie. Nie bała się ludzi, dawała się głaskać każdemu, od każdego też mogła dostać kopniaka.

FIGA OD 13.01. W NOWYM DOMKU. Oby data okazała się dla niej szczęśliwa
Kocurek sypiający na stercie liści, dokarmiany przez klientów sklepu, pod którym przesiaduje.
Jest strasznie mizasty, głaszczą go wszyscy przechodnie. Nie boi się ludzi, wręcz do nich lgnie, nie zdając sobie sprawy, że to jednak dla niego nie bardzo bezpieczne.
Zdjęcia niestety brak.
Kotka zabrał pewien Pan do swojego domu
Wsiowe kotki i kocurki u Pani Zosi, bardzo leciwej, kótra zadbała o ich wysterylizowanie i kastrację

GREMLINY - 6 sztuk kota w jesiennych kolorach

Wszystkie znalazły swoje domki. Ich mamusia Rudolfina tez już u siebie
17.11.2012 Do nowego domu pojechał Felicjan Wspaniały Uciekinier

16.11.2012 pod opieke trafiła kotka po wypadku z uszkodzoną miednicą

Maleńka kotka EMI z parkingu

Ptyś i Ziomek - przyjaciele z podwórka

Saszka - wydarty śmierci spod łopaty w ostatniej chwili. Jego siostrzyczka nie przeżyła

Kotka Grejsi

Piwniczna rodzinka - dzika dzicz

Piękna Pyza - znalazła domek w tempie ekspresowym

Kwasek - udało się chłopakowi zdobyć miejscówkę

Nie wszystkim kociakom się udało
GUZICZEK [*]– ratowany 3 razy , niestety nie dożył podróży do własnego domku, który już na niego czekał. Odszedł i nawet nie wiadomo, co było tego przyczyną.

PIPI [*] – walczył....zrezygnował

TUSIA [*]- (po lewej) młoda koteczka, źle odżywiana, z chorymi jelitkami, Po bardzo długim leczeniu poddała się.
Tutaj z drugą kotką, były nierozłączne

KIKA - 31.08.2012 - FIP

ANIOŁEK źle leczony odszedł po kilku dniach - 31.07.2012

KRASNOLUDEK Z RZEKI - 26.09.2012

RYSIU [*] 28.10.2012
Odszedł pod kroplówką w warszawskiej lecznicy.
Cierpiał na wrodzoną PP, zaraził się jeszcze w czasie ciązy.
Nie miał żadnych szans

Natasza [*] - 1.11.2012 - prawdopodobnie FIP (?)

Poprosiłam o ich usunięcie, z przyczyn – jeśli ktoś chce – mogę wyjaśnić na PW.
Jednak kotów potrzebujących pomocy nie da się usunąć za pośrednictwem Administratora, a szkoda.
O tamtych kotach już pisać nie będę. Choć koty z pewnością na pomoc i opiekę zasługują, Ludzie, niestety, nie wszyscy.
Szczerość na forum? Nie zawsze i nie do końca

Jednak na koncie zostały pieniądze, które wpłynęły na pomoc dla nich i czuje się w obowiązku ich rozliczenia. To było głównym i chyba jedynym powodem do założenia tego wątku.
W skrócie przypomnę, jakim kotom udało się pomóc

Dawniej

i dziś















Tym się udało.
Niestety jedna kotka nie została wysterylizowana. Kilka miesięcy robiła nas na szaro i żadną siłą nie udało się jej złapać.
I mimo, że miała już zapewniony DT i nawet DS. – została i pomieszkuje pewnie gdzieś w zimnie. Najprawdopodobniej już nigdy nie uda się jej stamtąd wydostać.
Przy całym zestawie należy jeszcze chociaż wspomnieć o



Na szczęście zaopiekowała się nim Wiola, u której został już jako rezydent.

















LILA


Lila baaardzo potrzebuje kogoś swojego na stałe

cioć. Kawaler jeszcze jest w posiadaniu pięknych baloników, ale niedługo już się to zmieni.




Znalazła dom u miłej Pani


FIGA OD 13.01. W NOWYM DOMKU. Oby data okazała się dla niej szczęśliwa

Jest strasznie mizasty, głaszczą go wszyscy przechodnie. Nie boi się ludzi, wręcz do nich lgnie, nie zdając sobie sprawy, że to jednak dla niego nie bardzo bezpieczne.
Zdjęcia niestety brak.
Kotka zabrał pewien Pan do swojego domu




GREMLINY - 6 sztuk kota w jesiennych kolorach

Wszystkie znalazły swoje domki. Ich mamusia Rudolfina tez już u siebie
17.11.2012 Do nowego domu pojechał Felicjan Wspaniały Uciekinier

16.11.2012 pod opieke trafiła kotka po wypadku z uszkodzoną miednicą

Maleńka kotka EMI z parkingu

Ptyś i Ziomek - przyjaciele z podwórka

Saszka - wydarty śmierci spod łopaty w ostatniej chwili. Jego siostrzyczka nie przeżyła

Kotka Grejsi

Piwniczna rodzinka - dzika dzicz


Piękna Pyza - znalazła domek w tempie ekspresowym

Kwasek - udało się chłopakowi zdobyć miejscówkę

Nie wszystkim kociakom się udało





Tutaj z drugą kotką, były nierozłączne








Odszedł pod kroplówką w warszawskiej lecznicy.
Cierpiał na wrodzoną PP, zaraził się jeszcze w czasie ciązy.
Nie miał żadnych szans



