Pomoc pilnie potrzebna dla rudego chorego kocurka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 18, 2004 22:58 Pomoc pilnie potrzebna dla rudego chorego kocurka

Kochani kociarze!

W dzisiejszej "Wyborczej" ukazało się ogłoszenie o piwnicznym kotku, rudym, szukającym pilnie domu. Jest chory.
Osobiście nie czytałam tego ogłoszenia, przeczytała mi znajoma przez telefon. Znam tylko numer tel.: 333-84-95 (Wrocław).

Cętnie wzięłabym sama, ale jestem totalnie zakocona (7 sztuk, w tym nowy przybysz na etapie adaptacji).

Mam taką cichą nadzieję, że może ktoś?...

Trzymam kciuki i Wy też trzymajcie!

Ania :( :oops: :cry:

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 19, 2004 7:59

Trzymam.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87958
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt mar 19, 2004 11:04

U mnie też juz zakocenie totalne. Ale moze ktos sie znajdzie komu marzył sie taki kochany rudasek.
Komu, komu!!??!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pt mar 19, 2004 19:56

Kochani!
Akcja odwołana! Dzwoniłam do pani, która dała ogłoszenie. Koteczek niestety po tamtej stronie już. Był bardzo pogryziony i miał mocznicę. Bardzo cierpiał i trzeba było niestety....
Ania
:( :cry:

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 19, 2004 19:59

Przynajmniej biedaka juz nic nie boli :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87958
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, koszka, majka420 i 104 gości