Strona 1 z 1

...

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 11:37
przez Agn
Dostałam info od NowegoDomuKrólika. Mojego adopcyjnego Królika.
W miejscu pracy jednego z opiekunów przebywa kociak, który dziś wg słów szefa `ma wylądować na ulicy, bo trzeba się go pozbyć`. Nie wiem,skąd ten kociak tam.
Wedle `zeznań` ma ok. 3-4 miesięcy ale podejrzewam, że może mieć nieco więcej. Na pewno nie jest dorosły.
Czekam na info jaki kolor i płeć.
Nie mam zdjęć.


Bardzo proszę o pomoc dla tego kociaka!

...

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 12:04
przez Agn
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/838/obraz2697c.jpg/:631hih9m][img:631hih9m]http://img838.imageshack.us/img838/9080/obraz2697c.th.jpg[/img:631hih9m][/url:631hih9m]

Tylko takie foto z komórki.
Młody to kocurek.

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 12:10
przez J.D.
no cóż,mogę na razie tylko podrzucić :(...

...

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 13:56
przez Agn
Podniosę.
Pilne.

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 13:57
przez Patmol
jaki słodziak
Obrazek

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:00
przez Legnica
8) ma jakieś takie Julianowe ogniki w oczach 8)

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:11
przez Legnica
To chłopak?

...

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:23
przez Agn
Raczej tak. Ale nie ja go `sprawdzałam`. 8)

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:29
przez ASK@
Pilnie DT potrzebny!!!

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:31
przez JaEwka
:!:

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:36
przez Legnica
Bo wiesz...
Prawo niespodzianki ujrzenia pierwszego tytułu po odpaleniu kompa...
Przeznaczenie...
I takie tam...
Co ja dużo będę pisać,nie dzidzia toto,nie staruszek,wręcz wiek idealny,ogniki szelmowskie czy tam lampa błyskowa,nie wnikam,porównywalne,jakby jeszcze chłopak i do tego "z jajami"(to przenośnia) i nawet mógłby mieć na imię-Maurice a w dodatku pasowałby do tego opisu:

Maurice – palczak madagaskarski (w serialu nieprecyzyjnie zaliczany do lemurów), prawa ręka Juliana. Jest mądry i inteligentny, i dzięki temu potrafi przeciwstawić się swojemu władcy, lub powiedzieć mu co o nim myśli. Jednak z dala od Juliana, traci pewność siebie. Zna język kameleonów.

(Dla jego dobra,pogrubione cechy charakteru raczej bardzo wskazane)
To ja bym powiedziała nieśmiałe TAK 8)

...

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:42
przez Agn
[quote="Legnica":2yj1wodk]Bo wiesz...
Prawo niespodzianki ujrzenia pierwszego tytułu po odpaleniu kompa...
Przeznaczenie...
I takie tam...
Co ja dużo będę pisać,nie dzidzia toto,nie staruszek,wręcz wiek idealny,ogniki szelmowskie czy tam lampa błyskowa,nie wnikam,porównywalne,jakby jeszcze chłopak i do tego "z jajami"(to przenośnia) i nawet mógłby mieć na imię-Maurice a w dodatku pasowałby do tego opisu:

Maurice – palczak madagaskarski (w serialu nieprecyzyjnie zaliczany do lemurów), prawa ręka Juliana. Jest mądry i inteligentny, i dzięki temu[b:2yj1wodk] potrafi przeciwstawić się swojemu władcy, lub powiedzieć mu co o nim myśli. [/b:2yj1wodk]Jednak z dala od Juliana, traci pewność siebie. Zna język kameleonów.

(Dla jego dobra,pogrubione cechy charakteru raczej bardzo wskazane)
To ja bym powiedziała nieśmiałe TAK 8)[/quote:2yj1wodk]
Yyyyyy??? 8O

Znaczy - mam pakować, taaaak????

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:48
przez ASK@
Agn pisze:
Legnica pisze:Bo wiesz...
Prawo niespodzianki ujrzenia pierwszego tytułu po odpaleniu kompa...
Przeznaczenie...
I takie tam...
Co ja dużo będę pisać,nie dzidzia toto,nie staruszek,wręcz wiek idealny,ogniki szelmowskie czy tam lampa błyskowa,nie wnikam,porównywalne,jakby jeszcze chłopak i do tego "z jajami"(to przenośnia) i nawet mógłby mieć na imię-Maurice a w dodatku pasowałby do tego opisu:

Maurice – palczak madagaskarski (w serialu nieprecyzyjnie zaliczany do lemurów), prawa ręka Juliana. Jest mądry i inteligentny, i dzięki temu potrafi przeciwstawić się swojemu władcy, lub powiedzieć mu co o nim myśli. Jednak z dala od Juliana, traci pewność siebie. Zna język kameleonów.

(Dla jego dobra,pogrubione cechy charakteru raczej bardzo wskazane)
To ja bym powiedziała nieśmiałe TAK 8)

Yyyyyy??? 8O

Znaczy - mam pakować, taaaak????

masz pakować :piwa:

Re: Warszawa - DT dla kociaka na cito!

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 14:55
przez Legnica
Agn pisze:
Legnica pisze:Bo wiesz...
Prawo niespodzianki ujrzenia pierwszego tytułu po odpaleniu kompa...
Przeznaczenie...
I takie tam...
Co ja dużo będę pisać,nie dzidzia toto,nie staruszek,wręcz wiek idealny,ogniki szelmowskie czy tam lampa błyskowa,nie wnikam,porównywalne,jakby jeszcze chłopak i do tego "z jajami"(to przenośnia) i nawet mógłby mieć na imię-Maurice a w dodatku pasowałby do tego opisu:

Maurice – palczak madagaskarski (w serialu nieprecyzyjnie zaliczany do lemurów), prawa ręka Juliana. Jest mądry i inteligentny, i dzięki temu potrafi przeciwstawić się swojemu władcy, lub powiedzieć mu co o nim myśli. Jednak z dala od Juliana, traci pewność siebie. Zna język kameleonów.

(Dla jego dobra,pogrubione cechy charakteru raczej bardzo wskazane)
To ja bym powiedziała nieśmiałe TAK 8)

Yyyyyy??? 8O

Znaczy - mam pakować, taaaak????


Przed zapakowaniem proszę o sprawdzenie wyposażenia pod ogonem(stworzeniu pakowanemu) 8)