Strona 1 z 1

Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Nie lis 20, 2011 1:39
przez szaneta
Ok. miesiąc temu w Swarzędzu zaginęła kotka trzy kolorowa jasna pręgowana. Ma na imię Mulinka. Kotka była krótko po leczeniu ma połamane żebra. Jest to młoda ok. roczna koteczka, niestety jeszcze nie wysterylizowana. Kotka oddaliła sie ze swojego nowego domu w którym przebywała ok miesiaca. Leczona była u Wąsiatycza. W chwili znikniecia miała nadal połamane żebra prawdopodobnie wszystkie z jednej strony, po drugiej stronie klatki piersiowej miała złamane na pewno jedno. Wczesniej miała przebite płuco, kolejne zdjęcia wykazały, że rana samoistnie się zagoiła . Lekarze nie podjęli jeszcze decyzji czy kotkę operowć czy nie.

Krótko przed wypadkiem....Łagodna lecz płochliwa kotka wolnożyjaca na ogródkach działkowych w Witkowie.
Obrazek

Mam w dalszym ciągu nadzieję, że koteczka się odnajdzie.....

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Nie lis 20, 2011 14:29
przez hidi
podniose

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Nie lis 20, 2011 22:41
przez szaneta
Koteczka zaginęła z Zielińca.

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Nie lis 20, 2011 22:47
przez hidi
w tym wątku jest sporo rad, jak szukać


viewtopic.php?f=1&t=126169

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Nie lis 20, 2011 23:15
przez mikela
Mamy wątek o zaginionych kotach, może napisz tu też. Jest podpięty, więc będziesz miała pewność, że nie spadnie.
viewtopic.php?f=1&t=135270

Życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki :ok:

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Pon lis 21, 2011 0:22
przez szaneta
Dziękuję ......

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Czw lis 24, 2011 0:34
przez szaneta
Na razie cisza.......

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Czw lis 24, 2011 0:42
przez mikela
Czy ona z tymi połamanymi żebrami poruszała się w miarę swobodnie?

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Czw lis 24, 2011 2:11
przez szaneta
mikela pisze:Czy ona z tymi połamanymi żebrami poruszała się w miarę swobodnie?

Właśnie swobodnie, podobno nawet na drzewo wskakiwała, powinna być kotkiem niewychodzącym, niestety pani, która ją zaadoptowała (minn. sponsorowała leczenie....) nie dopilnowała kici i ta przy pierwszej lepszej okazji dała nogę, chociaż parę dni wcześniej też się wymknęła z domu, ale po półtora dniu wróciła..... Miałam ją jeszcze zabrać na kolejne prześwietlenie, niestety .....

Re: Zaginęła w Swarzędzu !! (wielkopolska)

PostNapisane: Pt lis 25, 2011 0:37
przez mikela
Ma jakieś ogłoszenia?
Potrzebne jest duuuużo ogłoszeń, najlepiej z kolorowym zdjęciem. Jak szukałam mojego Stasia, powiesiłam kilkaset sztuk.
Warto napisać w jakim stanie była kotka, że wymaga pilnego leczenia. To może skłoni do pomocy w poszukiwaniach uczciwych i bezinteresownych ludzi. Ale warto też, niestety, zamieścić info o nagrodzie- dla tych mniej bezinteresownych :wink:
Schronisko, miejscowe karmicielki powiadomić...Ale to pewnie już wyczytałaś w podlinkowanych wątkach :)

Biedactwo, musi się znaleźć. Mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: