Strona 1 z 1

Drapak przyjmę Toruń

PostNapisane: Wto lis 15, 2011 21:24
przez piano
Witam
Potrzebuję drapaka dla małych kotów które mam zamiar wziąć z ulicy. Może być używany.
Lub pomysł na coś taniego do drapania dla kotków.
Czy ktoś ma może na zbyciu?
Z góry dziękuję.

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Śro lis 16, 2011 3:13
przez mikela
Obij deskę grubszym materiałem lub kawałkiem wykładziny dywanowej i drapak gotowy :wink: . Ewentualnie niewielki pieniek drzewa też powinien się sprawdzić, tylko wióry mogą lecieć.

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Sob lis 19, 2011 19:58
przez piano
Tylko skąd ten pieniek wziąć i taki żeby się nie przewracał? :)

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Sob lis 19, 2011 21:42
przez mikela
piano pisze:Tylko skąd ten pieniek wziąć i taki żeby się nie przewracał? :)

Z lasu :wink:

Żeby się nie przewracał trzeba go przymocować do deski.

Tu masz trochę pomysłów, może Cię coś zainspiruje :)
viewtopic.php?f=1&t=3818
http://miau.pl/drapaki/

Kurde, chyba też taki moim zrobię, sama się zainspirowałam...

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Sob lis 19, 2011 21:52
przez Legnica
Wpisz w tytuł miasto,bedzie wiadomo czy konieczna byłaby przesyłka,czy nie.

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Pon lis 21, 2011 23:00
przez piano
Legnica pisze:Wpisz w tytuł miasto,bedzie wiadomo czy konieczna byłaby przesyłka,czy nie.

Tylko nie wiem jak się wchodzi do edycji tematu :( żeby to zmienić.

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Pon lis 21, 2011 23:06
przez piano
mikela pisze:
piano pisze:Tylko skąd ten pieniek wziąć i taki żeby się nie przewracał? :)

Z lasu :wink:

Żeby się nie przewracał trzeba go przymocować do deski.

Tu masz trochę pomysłów, może Cię coś zainspiruje :)
viewtopic.php?f=1&t=3818
http://miau.pl/drapaki/

Kurde, chyba też taki moim zrobię, sama się zainspirowałam...


Z lasu czyli od jakiegoś leśniczego?
Podobno musi być jakiś ususzony specjalnie? Wszystko wygląda skomplikowanie eh.....
Moj obecny kot drapie wykładzinę w pozycji poziomej i kosz wiklinowy pozycja półpozioma i..... moje nogi w pozycji pionowej
(pewnie wygladają mu drzewiasto :) )
Dlatego myślę o drapaku zwłaszcza ze względu na nowe małe istoty. One w naturalnym środowisku drzewka drapały i nie wiem czy będą umiały wykładzinę
lub kosz drapać.

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Pon lis 21, 2011 23:24
przez Legnica
piano pisze:
Legnica pisze:Wpisz w tytuł miasto,bedzie wiadomo czy konieczna byłaby przesyłka,czy nie.

Tylko nie wiem jak się wchodzi do edycji tematu :( żeby to zmienić.


Wróć do swojego pierwszego postu,na samym dole po prawej kliknij-zmień-,powyzej postu będzie też temat Twojego watku,tam wpisz nazwę miasta.

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 0:29
przez mikela
piano pisze:Z lasu czyli od jakiegoś leśniczego?
Podobno musi być jakiś ususzony specjalnie? Wszystko wygląda skomplikowanie eh.....
Moj obecny kot drapie wykładzinę w pozycji poziomej i kosz wiklinowy pozycja półpozioma i..... moje nogi w pozycji pionowej
(pewnie wygladają mu drzewiasto :) )

Powinien poleżeć trochę w jakimś suchym miejscu, aby wypełzło z niego ewentualne robactwo.
No trochę to wymaga zdolności manualnych, ale nie jest niewykonalne.
A może masz jakiegoś chłopa pod ręką, co majsterkować lubi? :mrgreen:

piano pisze:Dlatego myślę o drapaku zwłaszcza ze względu na nowe małe istoty. One w naturalnym środowisku drzewka drapały i nie wiem czy będą umiały wykładzinę
lub kosz drapać.


Moje, nawet te "uliczne", nigdy z tym nie miały problemu :twisted:

Może na początek spróbuj przymocować gdzieś w pionie jakąś deskę, wygładzoną , ale nie polakierowaną? Chociaż praktyczniej byłoby ją obić (przy pomocy np. zszywacza tapicerskiego, tak łatwiej niż gwoźdźmi) kawałkiem wykładziny. Wtedy nie ma ryzyka, że kotu drzazga wejdzie, a i nie będzie się sypać z niej. Potem możesz spokojnie pokombinować z bardziej skomplikowanymi pomysłami :ok:

Re: Drapak przyjmę

PostNapisane: Wto lis 22, 2011 5:56
przez Poker71
mikela pisze:
piano pisze:Z lasu czyli od jakiegoś leśniczego?
Podobno musi być jakiś ususzony specjalnie? Wszystko wygląda skomplikowanie eh.....
Moj obecny kot drapie wykładzinę w pozycji poziomej i kosz wiklinowy pozycja półpozioma i..... moje nogi w pozycji pionowej
(pewnie wygladają mu drzewiasto :) )

Powinien poleżeć trochę w jakimś suchym miejscu, aby wypełzło z niego ewentualne robactwo.


ee tam

ABSOLUTNYM hitem jest NIEOKOROWANY pieniek prosto z lasu
ja go tylko porządnie spora ilością wrzątku parzyłam i dawałam przeschnąć przez dzień
a potem było.... szaleństwo!

zapach świeżego drewna działa na sporą częśc kotów jak całkiem niezły dopalacz :twisted:

no i - świeże drewno oraz korę kojarzy każdy dworowy kociak, nie ma wpadki żeby nie wiedziały co to.

Jak się pieniek zużył to jeździłam wszędzie gdzie nowe drogi mieli robić albo porządne remonty i patrzyłam czy nie tną drzew:>
cięli :mrgreen: a ja wyskakiwałam środkiem nocy i cichcem wielki pień do wozu upychałam 8)