Miau.PL

Dostalam od znajomej zdjecia i informacje o pieknym kotku, ktory bardzo potrzebuje domu. Zdjecia mam od niej i sama kota nie widzialam.

http://upload.miau.pl/3038.jpg
http://upload.miau.pl/3039.jpg
http://upload.miau.pl/3040.jpg
http://upload.miau.pl/3041.jpg
http://upload.miau.pl/3042.jpg
http://upload.miau.pl/3043.jpg
http://upload.miau.pl/3044.jpg
http://upload.miau.pl/3045.jpg
http://upload.miau.pl/3046.jpg

Kot na razie mieszka w piwnicy, ale, jak widac, ma dobra opieke. Opiekunem jest starszy pan, ktory kota zabrac do siebie nie moze. Kotek jest bardzo przytulasny, korzysta z kuwety, bardzo teskni za czlowiekiem. Prawdopodobnie zostal wyrzucony z domu. Nie wiem ile ma lat, ale nie jest stary. Nie wiem czy jest wykastrowany, sprawdze to. Dobrze dogaduje sie z innymi kotami.
Popatrzcie jaki ma piekny ogon
Zainteresowanych prosze o kontakt. Kot jest w Warszawie, ale zapewniam transport w razie czego.

Kotek fajniutki Taka kroweczka.
Strasznie szkoda, ze nie moze go zabrac ten starszy pan. Chyba jest przywiazany do kota No nic, trzymam kciuki za dobry domek!

Karolaa

Piekny kot, mam nadzieje ze znajdzie dom.
Czasamí zaluje ze mieszkam tak daleko, i to jest ten moment.

Nigra pisze:Piekny kot, mam nadzieje ze znajdzie dom.
Czasamí zaluje ze mieszkam tak daleko, i to jest ten moment.

Jesli chodzi o to, ze bys go chciala, to mozemy o tym pomyslec

Pięknościowy i wygląda mi na spaślaczka troszkę. Trzymamy za domek

Jaki piękny Za dobry domek (tak mi żal, że ja nie mogę)

Piękny kotuch. I jaki ogon!
3mam kciuki!
(nie boję się za bardzo o domek dla niego, długowłose sierściuchy mają na ogół wzięcie)

Piękny kot!!! Ten ogon!!
Moze on komuś uciekł, może za jakąś panienką pobiegł? Czy ten pan wieszał ogłoszenia? Wiosna idzie i kotki ciągnie zapach "wolności"
Jesli nikt sie o niego nie upomina to zyczę mu dobrego domku, takiego na zawsze!

przecudny grubcio, i te oczy...

Jedna pani ode mnie z pracy chce kota... Ale ja nie wiem czy ona byłaby odpowiednia - niby lubi, ma dużo czasu, ale powiedziała że chce kot co jej nie zniszczy w domu rzeczy... I nie wierzę żeby zabezpieczyła balkon, a mieszka na parterze No, chyba że jakoś się da ją namówić na to... Tłumaczyłyśmy jej z set co i jak jest z kotami, ale nie wiem nadal czy jej dać kota czy nie... Fakt, że jak nie weźmie od nas to weźmie od kogoś innego ale... Nie chciałabym jej nic proponować skoro nie jestem pewna, bo potem będę miała z nią na pieńku... Chociaż lepszy dom niż piwnica....

Zapytałabym Panią co będzie jeśli coś zniszczy ? albo jeśli (przypadkiem, z nieznanych przyczyn) coś "zanieczyści" ?

Aguteks pisze:Zapytałabym Panią co będzie jeśli coś zniszczy ? albo jeśli (przypadkiem, z nieznanych przyczyn) coś "zanieczyści" ?

Aguteks, znajdowałam domy wielu kotkom, wiem o co pytać
Dzielę sie po prostu wątpliwościami...

Katy o tej Pani pomyslimy. Jest to zawsze sprawa do obgadania.
Kot nie uciekl raczej nikomu, w piwnicy mieszka juz jakis czas. Byly poszukiwania, ale nic z tego nie wyszlo.

Kot jest piękny i widać że to kot domowy, nie dziczek. Może komuś uciekł Trzymam za dobry domek dla kicia

Piękność absolutna Ale widać że jakiś taki smutny chyba tęskni...wygląda na to że raczej zawieruszył się bo jest bardzo zadbany