Strona 1 z 1

koty i pec weglowy

PostNapisane: Czw lis 10, 2011 20:47
przez LunaKlara
Witam ! :) mam mlode dwie kotki i.... niestety piece weglowe w domu. Mlode sa bardzo ciekawskie i ostatnio odkryly strzelajace drewna w piecu. Wpatruja sie z wielką namietnoscią... Czasem boje sie, ze wskoczą do środka ! Jedna juz probowala wsadzic lapke ale bylo za cieplo i uciekla (bez miaukniecia, nic sie nie stalo zlego, chyba tylko troche ZA cieplo). Czy one naucza sie bez wypadku/krzywdy, ze to nie jest ok i nie beda probowaly zblizac sie do ognia ? Pytam, bo nie chce zeby stalo sie cos zlego a trudno futra upilnowac. Musialabym na czas palenia - jakies 4 godziny dziennie zamykac je w malenkiej lazience lub jeszcze mniejszym korytarzu. I nie wiem czy lepiej kociarstwo zamykac czy moze pozwolić na poznanie, ze ogien jest do patrzenia a nie zabawy. Tylko nie chce, zeby nauka byla zwiazana z poparzeniem kociaków. Młode i glupie sa jeszcze :)
Jak myslicie ? Moze sa na forum osoby, ktore "przerabialy" temat - "kot + piec" ?

Z gory dzieki za pomoc !

Re: koty i pec weglowy

PostNapisane: Czw lis 10, 2011 20:50
przez Koszmaria
jak zabezpieczyłabyś taki piec przed małym dzieckiem?
pomyśl-będzie to odpowiedź,jak zabezpieczyć piec przed kotem.
i kociaki i ok.roczne dzieci mają pstro w łebkach,nie da się im nic przetłumaczyć i są ciekawskie.koty na dodatek są absolutnie wszędobylskie.

Re: koty i pec weglowy

PostNapisane: Czw lis 10, 2011 20:59
przez LunaKlara
jak moj mlody byl maly mialam kaloryfery :)

hmmmm, pomysle o zabezpieczniu paliska.... moze jakies pomysly ?:)

Re: koty i pec weglowy

PostNapisane: Czw lis 10, 2011 21:07
przez Luda
Ja bym kombinowała z jakąś kratą metalową a la ogrodzenie. Pierwsza taka myśl.