oczekiwanie na kociambra :)

Zostałam zaoczną kocią mamą
Kocurek jest jeszcze w domku u hodowczyni, muszę na niego czekać i czekać
... Jako nowoczesna kobieta, uświadomiona i świadoma
- postanowiłam zakupić maluchowi sprzęt niezbędny do domowej egzystencji
Udałam się do hurtowni... Wlazłam, jak zwykle, od razu do magazynu i kurcgalopkiem pognałam nieodwiedzanej uprzednio - kociej części. Nieco zaniepokojona obsługa potruchtała za mną. Dorwali mnie przy regałach z kuwetami...
- Przepraszam gdyby był pan kotem, to która kuwetę pan by wybrał? - Pytanie nieco zbiło z tropu przemiłego skądinąd człowieka
-
... najlepsze są te zakryte, oczywiście.
-
... co pan mi powie o tej?...
I tak spędziłam w sklepie dwie godziny
Wprawiając obsługę w osłupienie
, wymiękli podczas wybierania zabawek
Generalnie zakupy się udały
A ja z niecierpliwością
czekam na kociambra.

Kocurek jest jeszcze w domku u hodowczyni, muszę na niego czekać i czekać



Udałam się do hurtowni... Wlazłam, jak zwykle, od razu do magazynu i kurcgalopkiem pognałam nieodwiedzanej uprzednio - kociej części. Nieco zaniepokojona obsługa potruchtała za mną. Dorwali mnie przy regałach z kuwetami...
- Przepraszam gdyby był pan kotem, to która kuwetę pan by wybrał? - Pytanie nieco zbiło z tropu przemiłego skądinąd człowieka

-

-

I tak spędziłam w sklepie dwie godziny



Generalnie zakupy się udały

