ŚNIEŻKA - piach w pęcherzu - JUŻ W DT :)
Napisane: Pon lis 07, 2011 21:48Przedstawiam Wam Śnieżkę z Palucha:
Nie myślałam, że to medycznie możliwe... Śnieżka to koteczka, która ma jakieś pół roku i tak też się zachowuje, wyciąga łapki przez pręty klatki do zabawy, bryka, no kociak wesoły jakich mało. Śnieżka jest już trochę w schronisku, dzieciństwo spędza w klatce w szafie. Ma zepsute od kociego kataru oczko, ale to nie jest jej największy problem
Śnieżka ma piach w pęcherzu, pewnie w nerkach też... takie maleństwo! To pewne, bo w schronisku zrobiono jej usg, piasek przelewa się jak w śniegowej kuli.
Śnieżka powinna być na karmie dla nerkowców, może powinna mieć nawet wyczyszczony pęcherz, ale... jest w schronisku
Może ktoś straci głowę i serce dla tej dziewczynki? Proszę, ona bardzo potrzebuje kąta, w schronisku prawdopodobnie nigdy nie będzie do adopcji
Nie myślałam, że to medycznie możliwe... Śnieżka to koteczka, która ma jakieś pół roku i tak też się zachowuje, wyciąga łapki przez pręty klatki do zabawy, bryka, no kociak wesoły jakich mało. Śnieżka jest już trochę w schronisku, dzieciństwo spędza w klatce w szafie. Ma zepsute od kociego kataru oczko, ale to nie jest jej największy problem
Śnieżka ma piach w pęcherzu, pewnie w nerkach też... takie maleństwo! To pewne, bo w schronisku zrobiono jej usg, piasek przelewa się jak w śniegowej kuli.Śnieżka powinna być na karmie dla nerkowców, może powinna mieć nawet wyczyszczony pęcherz, ale... jest w schronisku
Może ktoś straci głowę i serce dla tej dziewczynki? Proszę, ona bardzo potrzebuje kąta, w schronisku prawdopodobnie nigdy nie będzie do adopcji
badań krwi chyba nie, teraz w schronie jest 120 kotów...
